Strona 6 z 8

: 18 lutego 2018, 14:36
autor: PlanetJuve
Wojtek pisze:Kiedy nadejdzie ta mityczna wiosna? :prochno:
Co odcieli internet? Wiadomo, że w pod koniec marca. #nieogar
Torino NIC Nam nie zrobiło. Teraz dwa mecze z Atalanta u siebie, Lazio i mecz sezonu.

: 18 lutego 2018, 14:38
autor: Vego
PlanetJuve pisze:
Wojtek pisze:Kiedy nadejdzie ta mityczna wiosna? :prochno:
Co odcieli internet? Wiadomo, że w pod koniec marca. #nieogar
Torino NIC Nam nie zrobiło. Teraz dwa mecze z Atalanta u siebie, Lazio i mecz sezonu.
To że nie ma zimy, nie znaczy że jest wiosna. :C

: 18 lutego 2018, 14:39
autor: pumex
Są 3 punkty. I na tym powinienem skończyć swoją wypowiedź, ale mimo wszystko pociągnę dalej. Mecz dla postronnego sympatyka futbolu jak kwas w oczy, począwszy od stanu murawy rodem sprzed dwóch dekad, poprzez liczbę akcji na europejskim poziomie, skończywszy na Dybali, który w 85-tej minucie bezradnie rozkłada ręce, bo każdy piłkarz ubrany w biało-czarne pasy, któremu Paulito mógłby dograć, ma głęboko w tyłku jakiekolwiek atakowanie.

Dobrej niedzieli.

: 18 lutego 2018, 14:39
autor: Piotr Juvefan
Ja jestem zadowolony. Widać było dobrą dyspozycję Berny,wrócił Dybala,Sandro nie zawiódł,wygrana w derbach i na szczęście obyło się bez kopaniny Toro w drugiej połowie. kontuzja Gonzalo to zwykły pech.Oby wrócił szybko.

Jak można było oczekiwać postępu w środku pola jak graliśmy Khedirą i Sturaro?

: 18 lutego 2018, 14:39
autor: mazi12
Doskonałe widowisko ze strony naszej drużyny i 0 z tyłu, wspaniale! :rotfl:

Właśnie takie mecze są przyczyną naszej gry w LM.

: 18 lutego 2018, 14:40
autor: PlanetJuve
Poprostu pisze:Turas cały mecz na boisku. No nie wierze. :rotfl:
Jakieś błedy z jego strony?? Cokolwiek?
PS: schodził do boku ale jakoś na zero z tyłu.

: 18 lutego 2018, 14:41
autor: CzeczenCZN
Skoro Max już tak lubi zawodników o cechach defensywnych z przodu, to może lepszym wyborem byłoby ustawienie tam Sandro zamiast Mandzukica? Nie mówię tego bynajmniej bo strzelił bramkę, ale jest na pewno lepszy technicznie, kreatywniejszy no i się wraca. Lubie Mandzukica jednak niestety to już nie jest ten sam zawodnik co kiedyś, a jakość drużyny jest ważniejsza niż sympatię. Sturaro owszem prochu nie wymyśli, ale dzisiaj wstydu nie przyniósł - nie mniej jednak ten zawodnik w drużynie obniża nasze możliwości. O Khedirze nic nie mówię - nie będę się nad nim pastwił.

: 18 lutego 2018, 14:42
autor: PlanetJuve
Vego pisze:
PlanetJuve pisze:
Wojtek pisze:Kiedy nadejdzie ta mityczna wiosna? :prochno:
Co odcieli internet? Wiadomo, że w pod koniec marca. #nieogar
Torino NIC Nam nie zrobiło. Teraz dwa mecze z Atalanta u siebie, Lazio i mecz sezonu.
To że nie ma zimy, nie znaczy że jest wiosna. :C
A gdzie u mnie jest wiosna filozofie? :facepalm:

: 18 lutego 2018, 14:42
autor: Poprostu
PlanetJuve pisze:
Poprostu pisze:Turas cały mecz na boisku. No nie wierze. :rotfl:
Jakieś błedy z jego strony?? Cokolwiek?
PS: schodził do boku ale jakoś na zero z tyłu.
Gra cały mecz w 10 bo koleś nie daje w ogóle nic? Tak samo jak w meczu z Totkami? Khedira tylko biega o ile można to w ogóle nazwać biegiem.

: 18 lutego 2018, 14:44
autor: B@rt
Sturaro to po prostu piłkarz za słaby na Juventus i im szybciej ktoś w Turynie to sobie uświadomi i zrobi z nim to, co powinno się robić z piłkarzami za słabymi na daną drużynę, tym lepiej.
ALE
Dzisiaj Stefano i tak był lepszy od Khediry. To co wyczynia ostatnio Niemiec to jest jakiś dramat, facet zwyczajnie nie zasługuje na zaufanie i urasta do rangi maksowego Misiewicza. Martwi mnie to zwłaszcza w kontekście Marchisio, który naprawdę może czuć się źle traktowany, oglądając co mecz tak fatalną postawę Samiego.

Z pozytywów. Szczesney, boki obrony, Sandro i Berna, który rośnie z meczu na mecz. Co do Costy miałem mieszane uczucia - jakoś niespecjalnie widoczny, ale jak już się pojawiał, potrafił stworzyć zagrożenie. Wiadomo co z Igłą?

: 18 lutego 2018, 14:46
autor: CzeczenCZN
Piotr Juvefan pisze:Jak można było oczekiwać postępu w środku pola jak graliśmy Khedirą i Sturaro?
No Khedira miewa swoje przebłyski, rzadko bo rzadko ale miewa, jakaś nadzieja - marna bo marna - ale jest.

Dybala tuż po wejściu jedna niezła sytuacja po podaniu Berny, potem zmarnowana setka po patelni Sandro, niedługo później lekki strzał, zamiast podać do lepiej ustawionego się partnera. Czyżby znowu będzie się spinał aż nie trafi? Ech. ::/:

: 18 lutego 2018, 14:46
autor: Wojtek
PlanetJuve pisze:
Wojtek pisze:Kiedy nadejdzie ta mityczna wiosna? :prochno:
Co odcieli internet? Wiadomo, że w pod koniec marca. #nieogar
No to trochę za późno. Najpóźniej ta mityczna wiosna musi przyjść 7 marca o 20:45. Jeśli przyjdzie później to mamy po sezonie :whistle:

: 18 lutego 2018, 14:46
autor: Virgil
Wojtek pisze:Kiedy nadejdzie ta mityczna wiosna? :prochno:
Wiosna na pewno nie wypada w połowie lutego :P

Podobał mi się Berna, ale też bez szało, Kebabo-Niemiec słabiutko powinien trochę odpocząć najlepiej do końca sezonu.

: 18 lutego 2018, 14:53
autor: ewerthon
Poprostu pisze:
PlanetJuve pisze:
Poprostu pisze:Turas cały mecz na boisku. No nie wierze. :rotfl:
Jakieś błedy z jego strony?? Cokolwiek?
PS: schodził do boku ale jakoś na zero z tyłu.
Gra cały mecz w 10 bo koleś nie daje w ogóle nic? Tak samo jak w meczu z Totkami? Khedira tylko biega o ile można to w ogóle nazwać biegiem.
Chyba jedynie aspekty taktyczne decydują o tym, że Khedira jest piłkarzem wyjściowego składu. Może Allegri na niego stawia, bo dobrze wypełnia jego zadania w środku pola. Nie wiem jakie są to zadania i nie znam się na tym, ale jako postronny widz mam wrażenie, że facet po prostu nie daje nic. Dawno nie widziałem tak bezpłciowego pomocnika, który poza dobrymi wejściami w pole karne co jakiś czas nic sobą nie reprezentuje. Jak ktoś ma pojęcie dlaczego Allegri tak uporczywie na niego stawia, to niech mnie oświeci. Bo ja już nie mam pomysłu.

: 18 lutego 2018, 14:53
autor: PlanetJuve
Poprostu pisze:
PlanetJuve pisze:
Poprostu pisze:Turas cały mecz na boisku. No nie wierze. :rotfl:
Jakieś błedy z jego strony?? Cokolwiek?
PS: schodził do boku ale jakoś na zero z tyłu.
Gra cały mecz w 10 bo koleś nie daje w ogóle nic? Tak samo jak w meczu z Totkami? Khedira tylko biega o ile można to w ogóle nazwać biegiem.
Takich ludzi to trzeba banować.
Juventus wygrał dwa mecze na wyjeździe z drużynami, które spinają się ( lub jak piszą media grają mecz sezonu bo Juventus) na Nas i mają być przeszkodą, ą My to lajtowo wygrywamy z Khedira w składzie ale taki beczek musi być. Wal sie na łeb.
Ja nie mam klapek na oczach i choć wkurzają mnie jego zapedy do przodu i na skrzydło to jakoś swoją rolę odegrał. A ty cebulaku zacznij sie czyms cieszyc niz ciagle psioczyc.
TURYN JEST BIANCONERO :juve: