JuvePoland

Mecz 25 kolejki Serie A 17/18:
Torino - JUVENTUS F.C

Miejsce:
Turyn - Stadio Olimpico di Torino (25 500)

Czas:

18.02.2018 (niedziela), godzina 12.30

O przeciwniku:

Ligowa forma u siebie:
Zwycięstw: 5
Remisów: 5
Przegranych: 2

Ligowa forma na wyjeździe:
Zwycięstw: 3
Remisów: 7
Przegranych: 2

Ostatnie mecze:



Najlepszy strzelec:

Iago Falque: 11 (9 goli w Serie A, 2 gole w PW),


Najlepszy asystent:

Adem Ljajić, Iago Falque: (5 asyst w Serie A)


Zawieszeni: -
Zagrożeni zawieszeniem: Rincon, Burdisso, Niang
Kontuzjowani: -

Aktualna tabela Serie A:



JUVENTUS:

Ligowa forma u siebie (Serie A):
Zwycięstw: 10
Remisów: 1
Przegranych: 1

Ligowa forma na wyjeździe (Serie A):
Zwycięstw: 10
Remisów: 1
Przegranych: 1

Ostatnie mecze:



Najlepszy strzelec:

Gonzalo Higuain: 20 - (14 goli w Serie A, 4 gole w LM, 2 gole w PW)


Paulo Dybala: 17 - (14 goli w Serie A, 2 gole w SPW, 1 gol w PW)


Najlepszy asystent:

Miralem Pjanić: 10 - (9 asyst w Serie A, 1 w LM)


Douglas Costa: 6 - (5 asysty w Serie A, 1 w LM + 2 wywalczone karne)


Zawieszeni: -
Zagrożeni zawieszeniem: Benatia, Lichtsteiner, Alex Sandro, Bernardeschi, Higuain
Kontuzjowani: Howedes, Cuadrado, Matuidi, Barzagli, Lichtsteiner

HISTORIA SPOTKAŃ Z TORINO

Przewidywane składy



Aktualizacja: 15.02.2018

Sędziuje: Daniele Orsato

mecz w Internecie:

Kilknij, żeby dowiedzieć się więcej o transmisjach przez internet! (szczegóły, linki do spotkań, porady)

mecz na żywo w TV:
ELEVEN SPORTS 1

Kibice w wielu miastach Polski spotykają się by razem oglądać ten mecz.
Dlatego zrób to i Ty, kliknij aby zajrzeć na forum, do pokoju KIBICE

12:30 Derby Turynu. Lepszej pory nie było ;/

Wracamy do naszej zagrody, szybkie 2:0 i kontrola
Toro jakieś takie nijakie w tym sezonie, nie wiem jak zadziała efekt Mazzariego, ale nie powinniśmy mieć problemów. Nie wiem jak wam, ale po ostatnim meczu ciężko jakoś znaleźć motywacje, żeby oglądać pełen emocji, pięknych akcji i gradu bramek w wykonaniu naszych (aż 1-2)mecz. Ale co zrobić - Napoli nie puchnie, trzeba o wygrać. Nie chce się pastwić nad naszymi, dlatego niech grają jak lubią, byleby wygrali, bo Napoli ze SPAL raczej nie SPALi.

lenor pisze:Wracamy do naszej zagrody, szybkie 2:0 i kontrola

W tym właśnie problem, że na serie A takie granie starcza a potem zdziwko w europie. Nawet "genialne" Napoli nie podołało tej myśli taktycznej

Liczę na dobrą postawę Buffona, bo jeden kiepski mecz nie wysyła go w moich oczach na emeryturę.

No fantastyczna godzina meczu, moja ulubiona. Trzeba wygrać i wywierać presję na Napoli, mam nadzieję że nasi będą chcieli się podnieść po wtorku, a nie wyjdą ze spuszczoną głową.

Dobra godzina według mnie, mecz szybciej zleci jak będziecie zakąszać obiadem.

Nicram_93 pisze:No fantastyczna godzina meczu, moja ulubiona. Trzeba wygrać i wywierać presję na Napoli, mam nadzieję że nasi będą chcieli się podnieść po wtorku, a nie wyjdą ze spuszczoną głową.

Spoko, Serie A to nie LM, głowy będą w górze.

Jeden z 4 meczów jakie rozegramy do momentu spotkania z Tottenhamem. Jest czas, są okazje by coś zmienić w naszej grze, coś wypróbować. Pytanie tylko czy Max będzie tego chciał, czy stwierdzi że wszystko jest OK i jakoś to będzie w Londynie.

Mecz, jakby nie patrzeć musimy wygrać. To są derby. A Napoli po wczorajszym meczu w Lidze Europy skupi się już chyba tylko na Serie A, bo nie chce mi się wierzyć, że nastawią się na wygraną w Lipsku po przegranej 1-3...

ForzaItanimulli3vujcm pisze:Jeden z 4 meczów jakie rozegramy do momentu spotkania z Tottenhamem.

Tottenham z kolei gra tylko 3 mecze prze rewanżem, ale za to przed 1 meczem zagrali o 1 więcej jak my w ciągu ostatnich kilku tygodni. grali z mocnymi w lidze, a i tak osiągneli dobry wynik w Turynie

Jeżeli w pierwszym składzie wyjdą Khedira i Mandzukic, z przyjemnością tego meczu nie obejrzę.

I styl gry - albo zmiana albo gówno, panie Allegri, nawet kosztem Scudetto.

szczypek pisze:Jeżeli w pierwszym składzie wyjdą Khedira i Mandzukic, z przyjemnością tego meczu nie obejrzę.

I styl gry - albo zmiana albo gówno, panie Allegri, nawet kosztem Scudetto.

Z pierwsza częścią zgadzam się w 100%.

Poprostu pisze:

szczypek pisze:Jeżeli w pierwszym składzie wyjdą Khedira i Mandzukic, z przyjemnością tego meczu nie obejrzę.

I styl gry - albo zmiana albo gówno, panie Allegri, nawet kosztem Scudetto.

Z pierwsza częścią zgadzam się w 100%.

A ja zgadzam się również z drugą. Może rozpocznę gunwoburze, ale pozwole sobie wkleić to co napisałem pod jednym postem z JP

jamci pisze: Takie są czasy, że kibic/klient OCZEKUJE BO ZA TO PŁACI. Kużwa, to jest ich praca, jak coś robimy w niej źle, dostajemy po łbie, jak robimy coś dobrze, jesteśmy chwaleni. My jako kibice (mówię w dużym skrócie), którzy łacimy za abonament TV, opłacając prawa telewizyjne, kupując bilety, gadżety klubowe...z tego są wypłacane ich pensje, więc do ciężkiej anieli, mam prawo oczekiwać, że będą zasuwać na boisku do ostatniej kropli potu, a nie chłodno kalkulować i patrzeć jak piłka fajnie lata w naszym polu karnym. Albo jesteśmy jednym z najbardziej utytułowanych klubów świata (mówie o trofeach krajowych, bo w EU wiadomo...) i kiedy coś nie idzie, robimy wszystko by to zmienić (włączając personalia) albo zostaniemy średniakiem Europy ciągle wypominając jaki drużyna zrobiła progres od Calciopoli.

Mogę jedynie dodać od siebie, że ja przestałem ten Juventus oglądać od dobrych kilku kolejek. Zaraz jakiś prawdziwy kibic mi wygarnie, że "takich jak Ty to nam nie trzeba"...ale ludzie...bądźmy dorośli. Żaden kibic Juventusu nie oczekuje tutaj tiki-taki i innych takich głupot...ja już po prostu mam dość tego zakłamania jakie panuje w Juventusie od dawien dawna. Słucham tych bzdur jakie piłkarze, trenerzy i inni związani z klubem wygadują to śmiać mi się chce. Wycieranie sobie ryja hasłami jak to Juve ma obsesje na punkcie zwycięstw delikatnie mówiąc...kłóci się z rzeczywistością i to bardzo. Ciągła kalkulacja, statyczność i odpuszczanie bo wydaje się "już po meczu" to chleb powszedni. Jak ja mam oglądać te mecze kiedy przez niemal 90 min widzę jedno i to samo? Obsesja na punkcie zwycięstwa jest do pierwszej...no czasami drugiej bramki i pojawia się ponownie kiedy to rywal doprowadza do wyrównania lub przegrywamy. To jest żałosne. To nie jest mentalność zwycięzców tylko cwaniaków. O kompletnie niezrozumiałych decyzjach trenera można by pisać wielotomowe powieści. Ten Mandzukic na skrzydle to jakieś kuriozum...czy trener serio uważa, że jak wystawi tam nie wiem...Coste, Berne czy kogokolwiek to przeciwnik będzie w nas wjeżdżał jak proboszcz w ministranta? Chorwata na tej pozycji można opisać jedynie jako walenie głową w mur i marność...W tym sezonie:
Mandzukic 2300 min 7 goli 3 asysty
Costa 1600 min 3 gole 6 asyst
Berna 900 min 5 goli 6 asyst
Od zawodnika grającego na tej pozycji oczekuje przede wszystkim dobrej gry z przodu. Dobra gra w obronie to miły dodatek, a nie główna zaleta.
Te decyzje są dla mnie niezrozumiałe. Ciężko mi się ogląda te mecze i zwyczajnie męczę się przy nich widząc jak po x razy na mecz Higuain wychodzi na taką pozycje, a zawodnik podaje do boku lub do tyłu...ten gość przy bardziej odważnej grze pomocników miałby już ponad 30 goli we wszystkich rozgrywkach.
Tego meczu również nie mam zamiaru oglądać gdyż uczucia zmarnowanego czasu towarzyszyło mi zbyt często. Mam nadzieje, że ci którzy się na to zdecydują nie będą tego żałowali.

Wyszedłbym na Toro tak samo prócz Mandzura i Khediry. Z Marchisio i Bentancurem w pierwszym w ustawieniu 4-3-3. Trzeba grać częsciej Marchisio i młodym Ursusem. Sturaro, Khedire i Mandzu w odstawkę. Ewentualnie na ostatnie 30 min jak bedzie juz po meczu.

Liczę na jak najszybszy powrót Dybali, Matuidiego i Cuadrado. Wszyscy trzej powinni grac na Wembley.

Znowu Khedira i Jugol ?? serio ???