JuvePoland

Mecz 17. kolejki Serie A 17/18:
Bologna - JUVENTUS F.C

Czas:

17.12.2017 (niedziela), godzina 15:00

Miejsce:

Bolonia, Emilia-Romania, Włochy - Stadio Renato Dall’Ara (39 300)

HISTORIA SPOTKAŃ Z BOLOGNĄ

MECZ NA ELEVEN.

Czas na Berne w ppierwszym składzie.

Na tygodniu Ci więc Berna pewbie dopiero tam zagra.

Liczę na powrót do skutecznej gry - zmazaniu złego wrażenia po meczu z Interem w Turynie.

No i Dybala oczywiście na ławce!

ForzaItanimulli3vujcm pisze:Liczę na powrót do skutecznej gry - zmazaniu złego wrażenia po meczu z Interem w Turynie.

Ominięło mnie, że Juventus zmienił trenera?
Tu nie ma co atakować! Tu trzeba bronić 0 z tyłu :mad2:

Oj, hipokryci. Najpierw lamenty, bo dużo strzelamy, tracąc jednocześnie niemało. Teraz nie tracimy w ogóle, to oczywiście strzelamy za mało. Najlepiej przecież zawsze grać na 0 z tyłu, przy czym pakując co mecz 4 bramki. O corocznych docinkach w kierunku Maxa nawet nie będę pisał, bo zawsze w sezonie nadchodzi taki okres, że walicie konika zarówno do Juve, jak i samego trenera.

W meczu liczę na 0-2 dla Juventusu po dobrym, kontrolowanym przez nas meczu. Dziękuję i życzę miłego dnia.

Mecz na spokojnie. Lekki luz psychiczny, po trzech mentalnie ciężkich pojedynkach. Liczę na paru zmienników, w tym w szczególności na występ Marchisio, Ruganiego i Bernardeschiego.

Do lutego trzeba ciułać po te 3 punkciki, żeby przed kluczowymi występami w LM mieć już drobną przewagę w lidze. Szczególnie, że zarówno Inter jak i Napoli, wydaje się, że stracili trochę ze swojego kurażu i należałoby to jednak wykorzystać. Przed nami stosunkowo łatwy okres (nie licząc pojedynku z Romą), aż do meczu z Torino i mam nadzieję, że nie stracimy ani jednego punktu do tego czasu. Choć nie zdziwię się, jeśli Allegri dowali chłopakom takie jednostki treningowe, że w połowie stycznia będziemy się zastanawiać nad zmianą nazwy na FC Ambulans, a po boisku wesolutko będzie hasać Sturaro z Bentancurem w pierwszej jedenastce.

Poulinho pisze:Mecz na spokojnie. Lekki luz psychiczny, po trzech mentalnie ciężkich pojedynkach...

No, z takim podejściem to tylko patrzeć i kolejna wtopa. Tam nie gra się łatwo, a Bologna to jest taka drużyna która potrafi sprawić niespodziankę. Liczę na Berne i Coste od początku - ale oni obaj - przynajmniej na tą chwilę - to mało realne...

ForzaItanimulli3vujcm pisze:

Poulinho pisze:Mecz na spokojnie. Lekki luz psychiczny, po trzech mentalnie ciężkich pojedynkach...

No, z takim podejściem to tylko patrzeć i kolejna wtopa. Tam nie gra się łatwo, a Bologna to jest taka drużyna która potrafi sprawić niespodziankę. Liczę na Berne i Coste od początku - ale oni obaj - przynajmniej na tą chwilę - to mało realne...

Odróżniałbym lekceważenie przeciwnika od poczucia bycia zdecydowanie silniejszym zespołem;) chyba nie trzeba być geniuszem by wiedzieć, że nie do wszystkich spotkań podchodzi się w pełni skoncentrowanym i z najwyższą motywacją. Są mecze które się po prostu gra i już. Najbliższe spotkanie jest właśnie jednym z takich, w których trzeba strzelić więcej bramek i odhaczyć w notesiku kolejne trzy punkty.

Poulinho pisze:

ForzaItanimulli3vujcm pisze:

Poulinho pisze:Mecz na spokojnie. Lekki luz psychiczny, po trzech mentalnie ciężkich pojedynkach...

No, z takim podejściem to tylko patrzeć i kolejna wtopa. Tam nie gra się łatwo, a Bologna to jest taka drużyna która potrafi sprawić niespodziankę. Liczę na Berne i Coste od początku - ale oni obaj - przynajmniej na tą chwilę - to mało realne...

Odróżniałbym lekceważenie przeciwnika od poczucia bycia zdecydowanie silniejszym zespołem;) chyba nie trzeba być geniuszem by wiedzieć, że nie do wszystkich spotkań podchodzi się w pełni skoncentrowanym i z najwyższą motywacją. Są mecze które się po prostu gra i już. Najbliższe spotkanie jest właśnie jednym z takich, w których trzeba strzelić więcej bramek i odhaczyć w notesiku kolejne trzy punkty.

Otóż to. Nic odkrywczego nie napiszę ale tam trzeba jechać, wygrać, uniknąć kontuzji i zapomnieć. Po ostatnim meczu z Interem jestem jakoś dużo spokojniejszy o Scudetto, a przynajmniej o to że Inter go nie zdobędzie.

@Poulinho W teorii tak powinno być, lekko łatwo i przyjemnie - jednak w takich meczach też się traci punkty - z Sampdorią chociażby - bo skoncentrowanym w pełni to trzeba być w każdym meczu. OK zgodzę się Bologna to nie Barcelona - jednak tam nie gra się łatwo - przypomnę że to oni tam zatrzymali naszą passę zwycięstw w 2015/2016.

Najnowsze doniesienia mówią o tym że Pjanic powinien zdążyć na niedziele. :hellyes:

Podobno Pjanić ma być gotowy na ten mecz, oby.

4-3-3 w spotkaniu z interem wyglądało kapitalnie, w środku pola ich miażdżyliśmy, nie potrafili wyjść z własnej połowy. Gdybyśmy z Bologną zagrali takie spotkanie jak z interem to byśmy wygrali ze 4-0.
I tu się rodzi pytanie co z Dybalą, bo po jego wejściu i przejściu na 4-2-3-1 nasza gra od razu siadła...może by zagrać 4-3-3 z Dybalą na skrzydle? Chciałbym taką opcje kiedyś zobaczyć, bo on i tak zawsze schodzi z prawej strony do środka.

Co do meczu do 3pkt muszą być, nie ma innej opcji, po cichu też liczę, że zdobędziemy mistrza jesieni

Kadra na Bologne:

2 De Sciglio
3 Chiellini
4 Benatia
5 Pjanic
5 Khedira
7 Cuadrado
8 Marchisio
9 Higuaín
10 Dybala
11 Douglas Costa
12 Alex Sandro
14 Matuidi
15 Barzagli
16 Pinsoglio
17 Mandzukic
22 Asamoah
23 Szczęsny
24 Rugani
27 Sturaro
30 Bentancur
33 Bernardeschi
35 Loria

Prawdopodobny sklad na jutrzejszy mecz: Szczesny-De Sciglio-Benatia-Rugani-A.Sandro- Marchisio-Pjanic-Matuidi-Bernardeschi- Mandzukic-Higuain :hellyes: Znowu DYBALA na lawie

MDS? Jedni za słaba formę dostają ławę a inni za tragiczną formę dostają pierwszy skład na przełamanie?