JuvePoland

MRN pisze:

Yaro417 pisze:Ja relacje z PSG widzę inaczej. Najpierw podebraliśmy od nich za darmo Comana, za którego po roku zgarnęliśmy 28 baniek. Tym ruchem Marotta pokazał PSG miejsce w szeregu. Nie dziwię się, że szejk po tej akcji wtrącił się w dogadany deal z nami w sprawie Matuidiego. Ale to było zagranie czysto osobiste, w biznesie tak się z reguły nie postępuje. No ale kto bogatemu zabroni.

I teraz sprawa się odwróciła. PSG wyciągnęło od nas za darmo D. Alvesa, po czym relacje między klubami się ustabilizowały, bo szejk "odegrał się za stare czasy". W efekcie Matuidi przeszedł do nas, ale nie dlatego bo szejk chciał się go pozbyć, ale głównie dlatego, że Matuidi chciał bardzo dołączyć do Juve i po kolejnym roku gry w PSG jego nastawienie w tym kierunku się nie zmieniło. Według mnie mówienie, że PSG pokazało nam miejsce w szeregu jest nad wyrost, bo na dobrą sprawę to oba kluby miały swoje momenty i w efekcie końcowym bilans zysków i strat wyszedł na zero. Teraz nastąpił czas normalizacji stosunków, co może pozwolić w przyszłości na jakiś ciekawy transfer z Paryża do nas, bo w PSG szykują się wysprzedaże, zwłaszcza jeśli UEFA dobierze się Francuzom do skóry z powodu FFP

Z tym, że popatrz na to z innej strony - my podebraliśmy im Comana, który nie chciał podpisać kontraktu i był wolny a oni nam Alvesa, który miał ważny kontrakt z nami więc nie widzę tutaj plaskacza w stronę PSG tylko ponownie widzę plaskacza ze strony PSG. Przecież Marotta od nich mógł kasy wyciągnąć bo na biednego nie trafiło a według doniesień Matuidi wówczas jeszcze nie był w ogóle brany pod uwagę więc nie sadzę aby Marotta miał w tym swój cel.
FFP ? :lol:
Oni pokazali w jakim poważaniu to maja i jak to obchodzą przy zakupie Neymara.

Co Ty bazgrolisz jak Alves był jedną nogą w MC, a dopiero potem zmienił zdanie jak transfer Neymara stał się bardziej możliwy. Już odpuść temu Marottcie.

A co ja napisałem na Marottę ?
W jakim MC był skoro później wyszło na światło dzienne jego powiązanie z Neymarem, który od dawna wiedział, że trafi tak czy siak do PSG. Z tym MC to nas pismaki karmiły a tak naprawdę nic nie wskazuje aby na poważnie myślał nad przenosinami tam. Pamiętaj, że zanim Alves trafił do nas to też romansował z PSG, Neymar po prostu definitywnie go przekonał.

Nie wiem czemu uważasz, że Matuidi był alternatywą alternatyw? Nazwisko Matuidiego przewijało się od początku mercato i nie padało tam, że priorytetem ma być Matić, Emre Can, Milinkowić-Savić, czy N'Zonzi, tylko w mediach te nazwiska przewijały się razem ze sobą. Tak naprawdę pewnie sondowaliśmy wszystkich tych graczy, a może nawet jeszcze jakiś innych, pytając o ich dostępność, cenę itp i wybór padł na Francuza. Alternatywą alternatyw to mógłby być np. taki Parolo

Co do transferu Matuidiego, to podzielam zdanie Małego. PSG jest trochę pod ścianą przez FFP i ten transfer mógł się pewnie odbyć po części dzięki transferowi Neymara. Co do PSG to jeszcze zobaczymy jak ta sprawa się rozstrzygnie, bo zgodnie z FFP to PSG mogłoby wydać w to okienko na transfery nawet z miliard euro, a czas na zrobienie porządku z finansami i tak mieliby do 30 czerwca 2018. Według mnie sprzedaże na koniec obecnego sezonu ich nie ominą. Nawet jak kasa na klauzulę Neya nadeszła z Kataru (na razie oficjalnego potwierdzenia tych doniesień nie ma - a mi się wydaje, że tak nie jest), to UEFA i tak może to uznać za niedozwolona pomoc i nałożyć karę 100/200 mln, czy wykluczyć PSG z Ligi Mistrzów na kilka lat. Dlaczego uważam, że transfer Neymara został zaksięgowany przez PSG - bo jak by tak nie było, to po co bawili się w wypożyczenie Mbappe, sprzedawali po zaniżonych cenach Matuidiego i Auriera, czy zmniejszali budżet płacowy przez wypożyczenia Krychy? To się kupy nie trzyma Podsumowując - kasa na transfer Neymara musiała pochodzić ze środków PSG. Dzięki temu może w czerwcu 2018 będzie wreszcie szansa na Verattiego

Na temat ewentualnych kar dla PSG można poczytać tutaj http://www.realmadryt.pl/index.php?co=a ... i&id=76121

raczej Cavani odejdzie w pierwszej kolejności ale z FFP dobrze mówisz - nie ważne jak kupili Neymara muszą go zaksięgować u siebie w ten czy inny sposób

Matudi właśnie strzelił ładną bramkę Bułgarii.

no i jak wg was prezentuje się Francuz po 8 kolejkach i dwóch meczach w LM? ja jestem szczerze zawiedziony bo o ile w ofensywie jego statystyki nie powalają jak zwykle o tyle w defensywie ma najsłabsze od lat... ale pomijając już statystyki to wizualnie też jakoś tak byle jak wg mnie, być może dlatego, że spodziewałem się po prostu dużo więcej chociaż nie wiem w sumie czemu?

Wizualnie nie prezentuje się najgorzej. Spodziewałem się, że będzie bardziej rzadki.

Żeby było śmieszniej to na chwilę obecną nasz najlepszy nowy nabytek #mercato100/10

Mam odczucia mniej więcej takie jak Maly. Byłem gorącym zwolennikiem tego transferu, oczekiwania względem Matuidiego miałem bardzo duże. Ciągle mam. Póki co nie ma bidy, ale jest niedosyt. Nie jest to w pełni to, czego oczekiwałem, ale ciągle jestem pozytywnie nastawiony wobec Francuza.

..i ciągle uważam, że Max po prostu nie ma ręki do pomocników.

Francuz lepiej z Pjaniciem, gorzej z Bentancurem. I tak milowo lepiej niż Khedira. Marchisio wróć... do gry i do formy sprzed 5 lat.

Przyjmowałem jego transfer z lekkim dystansem. Początkowo był obok Dybali chyba naszym najjaśniejszym punktem, a teraz gra jak cała drużyna. Chyba dotknął go Juventusowy syndrom wiosny. Mam wrażenie, że o wiele lepiej prezentowałby się w trzyosobowym bloku pomocy, bo tak błąka się gdzieś w okolicach środka pola lub skrzydła (sic!). Chyba na długi czas odbije mi się obrazek z meczu z Atalantą i ostatnich minut, gdzie stał biedaczek przy linii bocznej boiska razem z Sandro i Costą, a po środku pola błąkał się wiatr.

no szczypek chyba wywołałeś wilka z lasu

ale właśnie chyba tego mi najbardziej u niego brakuje - nie ma tego wejścia w pole karne jakie ma chociażby Khedira

Maly pisze:no szczypek chyba wywołałeś wilka z lasu

Nie wydaje mi się, to forum ma takie fale nastroju, dziś Khedira jest wielki, ale co nam po tych trzech golach skoro w trzech kolejnych spotkaniach Niemiec będzie się znów błąkał po boisku? Będzie regularność, będziemy chwalić.

ja tam go nie chwalę ale regularność Matuidiego polega póki co na tym, że regularnie nie zachwyca

Maly pisze:ja tam go nie chwalę ale regularność Matuidiego polega póki co na tym, że regularnie nie zachwyca

Czy ja wiem? Moim zdaniem w pierwszych meczach grał super i wydawało się, że w końcu mamy piłkarza, który skutecznie uprzykrzy życie środkowym pomocnikom drużyny przeciwnej. Niestety później dostosował się do miernego poziomu reszty drużyny...

Agresti pisze, że Matuidi nie zdąży na mecz z Tottenhamem.