JuvePoland

fazzi pisze:To nie jest tak, że ktoś się staje świetny bo dostaje minuty na boisku za małolata. Jest zupełnie odwrotnie. Jak ktoś jest <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> już za małolata, to dostaje te minuty ( np. przywołany tu Donnaruma, czy kiedyś Pogba u nas (...) Za cieńcy są, to nie grają.

No nie do końca tak jest. Kto wie jak potoczyłaby się kariera Casillasa gdyby nie słynna kontuzja Cesara. Sam Donnarumma kiedyś przyznał, że jest bardzo wdzięczny Mihajloviciowi za zaufanie w tak młodym wieku, bo prawdopodobnie przy innym trenerze nie dostałby tak poważnej szansy i niewykluczone, że teraz dopiero przeskakiwałby z primavery do jakiegoś drugoligowego średniaka, cofając się w rozwoju o kilkadziesiąt miesięcy. Co oczywiście nie oznacza, że Keana powinniśmy na siłę wpychać na boisko. Do niektórych nie dociera, że młody ma 16, a nie 19-20 lat.

gregor_g4 pisze:

fazzi pisze:Co do komentarza to mnie to zestawienie irytuje trochę. Za dużo gadki między sobą i popisywania się wiedzą. Ja wolę większe skupienie na komentowaniu tego co na boisku. Rozumiem wtrącanie czasem jakiegoś newsa czy anegdotki, ale tu proporcje chyba były odwrotne. Czasem komentowali mecz.

Dokładnie, mimo że jezyka rosyjskiego nienawidze, to 100x bardziej wole ogladac na ruskim sopcascie niz sluchac tych durniow z ES i ich anegdot z NBA w trakcie meczu pilkarskiego, czy tez nasmiewania sie z kazdego dookola. Nie wiem kto tych ludzi zatrudnia ale bardziej nadawali by sie do prowadzenia cafe futbol z Kowalczykiem niz komentowania meczu.

Tak to już w życiu jest - każdemu do gustu przypada coś innego Dla mnie było w pytę.

pumex pisze:

fazzi pisze:To nie jest tak, że ktoś się staje świetny bo dostaje minuty na boisku za małolata. Jest zupełnie odwrotnie. Jak ktoś jest <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> już za małolata, to dostaje te minuty ( np. przywołany tu Donnaruma, czy kiedyś Pogba u nas (...) Za cieńcy są, to nie grają.

No nie do końca tak jest. Kto wie jak potoczyłaby się kariera Casillasa gdyby nie słynna kontuzja Cesara. Sam Donnarumma kiedyś przyznał, że jest bardzo wdzięczny Mihajloviciowi za zaufanie w tak młodym wieku, bo prawdopodobnie przy innym trenerze nie dostałby tak poważnej szansy i niewykluczone, że teraz dopiero przeskakiwałby z primavery do jakiegoś drugoligowego średniaka, cofając się w rozwoju o kilkadziesiąt miesięcy. Co oczywiście nie oznacza, że Keana powinniśmy na siłę wpychać na boisko. Do niektórych nie dociera, że młody ma 16, a nie 19-20 lat.

Ja tam uważam, że może po prostu chwilę później by wypłynęli. Ale prawdziwy talent zawsze się obroni.

Proszę przetłumaczcie na włoski posty ForzaItal... cos tam i prześlijcie Allegriemu. Może i chłop trenuje drużyne codziennie, ale mógł nie zauważyć tego młodziaka. Jak jeszcze dorzucicie argument marketingowy to Mandżur nie powącha murawy do końca roku!

Ok, prawda jest taka, że człowiek o nicku z "3" zastępującym "e" (sory, ale nie chce mi się dokładnie sprawdzać), naprawdę jest przekonany, że przeskok z primavery do pierwszej drużyny Juventusu, to małe piwo. Jak na moje, nawet jakby wszedł na te Twoje wymarzone 30 minut ( ) poodbijałby się biedny od bardzo przeciętnych obrońców Sampdorii, albo kolokwialnie mówiąc, posrałby się ze strachu i unikał kontaktu z piłką. Taka jest prawda. Myślę, że jak zasłuży - otrzyma swoją szansę, choć na ten moment ma możliwość bycia z pierwszą drużyną tylko ze względu na kontuzje, a nie na fakt, że jakoś specjalnie się wyróżnił. Stawiam, że MOŻE, w którymś z pucharowych spotkań wejdzie na powiedzmy 5-10 minut i raczej nie pokaże nic wielkiego. Chciałbym jednak zobaczyć go na boisku w tym sezonie. Aby mu się wiodło, toć to dla Juventusu korzyść byłaby ogromna. Na ten moment studźmy jednak główki, bo to nie FIFA, gdzie gracz z overallem 57 będzie ładował bramki za kołnierz Handanovicowi. :-) Sam mecz oglądałem na jakimś żenująco słabym streamie i w zasadzie nie mam za wiele wniosków. Fajnie, że został z nami Cuadrado. Szkoda, że mało wsparcia dostaje Higuain...jakoś nigdy nie kojarzył mi się z zawodnikiem w stylu Teveza (sam wypracuje sobie gola). Niestety, Igłę trzeba dobrze obsłużyć. Jakiś tam wonder-goal's nie liczę, bo i takich strzelał sporo. Nie ukrywajmy jednak, że zeszły sezon to w większości karne, czy bramki z tych bardziej sytuacyjnych dały mu tak okazałą liczbę. Stwarzajmy mu więc okazje...:-)

Jezu wchodze po robocie na forum, a wy 4 strony dyskutujecie z Forzacośtam. Serio? :shock:

CavAllano pisze:Higuain faktycznie obrazony na caly swiat. Ma troche pecha, bo w przeciwienstwie do Neapolu nie gra sie tu na niego. Musi jeszcze do tego przywyknac, a bedzie dobrze

Jest to sportowa złość, całkiem zdrowa

Jedno nazwisko - Marchisio. Niby nic. Po prostu zagrał, a jakoś miałem wrażenie że wszystko na boisku jest prostsze. Fajnie prezentuje się Cuadrado. Gdyby miał bardziej zimną głowę jak we wczorajszym meczu gralibyśmy inną taktyką.

Dla mnie syf. Nie mamy innego pomysłu jak doprowadzić tylko piłkę na skrzydło i wrzutka. Zaczynamy gra taki piach jak w drugim sezonie z Antonio. Zero pomysłu na kombinacyjną akcję. Nie idzie to w żadnym kierunku. Widać brak Pogby, który czasem coś skleił. Igła póki co to średnie rozczarowanie jak dla mnie. Od początku sezonu uważam, że to powinien być ostatni sezon Allegriego na ławce trenerskiej.

bajbek17 pisze:Od początku sezonu uważam, że to powinien być ostatni sezon Allegriego na ławce trenerskiej.

W takim razie kto powinien być następcą?

Arbuzini pisze:

bajbek17 pisze:Od początku sezonu uważam, że to powinien być ostatni sezon Allegriego na ławce trenerskiej.

W takim razie kto powinien być następcą?

Di Francesco
Aczkolwiek mi jest daleko do szukania następcy.

Teraz to Was poniosło z tym następcą...Di Francesco to może Maxowi buty czyścic podobnie jak każdy inny włoski trenejro. Chyba, że zamiast Maxa przyszedłby Simeone to byłbym w stanie to zaakceptować.
Poza tym o czym my mówimy, dlaczego niby miałby to być ostatni sezon Maxa ? Ja wiem, że po porażkach daję się ponieść emocjom ale niektórym już całkiem odwala.

gregor_g4 pisze:

fazzi pisze:Co do komentarza to mnie to zestawienie irytuje trochę. Za dużo gadki między sobą i popisywania się wiedzą. Ja wolę większe skupienie na komentowaniu tego co na boisku. Rozumiem wtrącanie czasem jakiegoś newsa czy anegdotki, ale tu proporcje chyba były odwrotne. Czasem komentowali mecz.

Dokładnie, mimo że jezyka rosyjskiego nienawidze, to 100x bardziej wole ogladac na ruskim sopcascie niz sluchac tych durniow z ES i ich anegdot z NBA w trakcie meczu pilkarskiego, czy tez nasmiewania sie z kazdego dookola.
Nie wiem kto tych ludzi zatrudnia ale bardziej nadawali by sie do prowadzenia cafe futbol z Kowalczykiem niz komentowania meczu.

Ja tam ich bardzo lubię. Wydaje mi się, że ze wszystkich polskich TV znają świat calcio i samej Italii najlepiej (nie licząc p. Lipińskiego).

Anegdoty i odbieganie nieco od tematu meczu przeszkadzają Wam z bardzo prostego powodu. Mianowicie często w tym sezonie w meczach Juve przez długi okres nic się nie dzieje, więc komentatorzy zamiast jedynie powtarzać nazwiska graczy, którzy klepią piłkę między sobą w połowie boiska wolą przekazać coś ciekawego. Mnie się podoba. Tak samo jak podśmiechujki jednego z drugiego, że jeden gówniarz, a drugi stary i zaraz umrze.

Arbuzini pisze:

bajbek17 pisze:Od początku sezonu uważam, że to powinien być ostatni sezon Allegriego na ławce trenerskiej.

W takim razie kto powinien być następcą?

Tym razem ktoś z doświadczeniem i wyrobionym już nazwiskiem. Ktoś kto, swoją renomą raczej zachęci piłkarzy do przyjścia i zniechęci do odejścia. Gdyby w tym sezonie na ławce zasiadał ktoś typu Special one, Pep, Capello czy Ancelloti to Pogba by odszedł? Albo wcześniej Tevez i Vidal? Kogoś takiego w końcu potrzebujemy. Już czas wskoczyć na wyższy poziom. [/code]

Narzekacie na styl Allegriego, a potem wśród kandydatur pada Capello. Czegoś tu chyba nie rozumiem . Patrząc na ostatnie wyczyny Mourinho to może lepiej będzie żeby omijał Turyn jak najszerszym łukiem. Temu to się dopiero skończył cykl.

Odnośnie Twojego powiązania odejścia Pogby z osobą Allegriego.
1. Polityka sprzedaży nie zależy u nas od trenera, w Juve nie ma zwyczajnie miejsca na takie zachowania szkoleniowca. Wszędzie tam, gdzie pojawia się zarządzanie i finanse to zespół prowadzony przez zarząd i biorąc pod uwagę z jakiego pułapu startowali oraz że obecnie jesteśmy jedynym znaczącym klubem z Serie A to na pewno się to szybko nie zmieni. I prawidłowo.
2. Transfer Pogby był przesądzony w momencie, gdy podpisywał z nami pierwszy kontrakt. Nadmuchany produkt marketingowy żeby napchać kieszenie Raioli.
3. Kasa i sentymenty. Francuz jest wychowankiem United, powrócił do nich jako najdroższy piłkarz w historii futbolu i - poprawcie mniej jeśli się mylę - jest najlepiej opłacanym pomocnikiem na świecie z zarobkami wysokości ponad 16,5 mln E. U nas najlepiej opłacany Igła nie ma nawet połowy tej kwoty.

Nie obraź się, ale z Twoich wypowiedzi wynika, że należy zwolnić Allegriego, bo nie jest to trener, który utrzyma w zespole gwiazdy. Nie brzmi to jak poważna opinia. Trener we Włoszech nie jest menadżerem, to nie Anglia. Transfery Teveza, Vidala i Pogby to bezpośredni wynik pracy zarządu. Jeśli szkoleniowiec miałby inne zdanie, które by go mocno uwierało, to po prostu nie ma dla niego miejsca w Juventusie. Nie zakrzywiajcie rzeczywistości, w której żyjecie.

Sprzedaż Pogby to jedno. Moim zdaniem tak stać się w końcu musiało i zrobiliśmy to dobrze. Zawaliliśmy temat następcy. Pjanić jest dobrym zawodnikiem, którego potrzebowaliśmy, ale nie zamiast, a oprócz. Pretensje należy przede wszystkim kierować do Marotty i Paraticiego, którzy mieli ogromnego pecha w to mercato (Conte przekonał Maticia żeby został w Chelsea, kluby zablokowały transfery Matuidiego i Witsela), ale ostatecznie okazali się niedostatecznie przygotowani na to co i tak miało nadejść nieuchronnie.

Arbuzini nie mówię, że trener ma odpowiadać za transfery tylko o perspektywę pracy z trenerem. Słyszałem multum tekstów "chciałbym kiedyś pracować z takim trenerem jak Mou czy Pep". O Allegrim słyszę tylko wypowiedzi obecnych jego piłkarzy. Pomyśl sobie jest początek zeszłego sezonu idzie nam tragicznie i zarząd postanawia zaufać do końca sezonu (jak wówczas mówili) Maxowi, ale dogaduje się z Guardiola i od nowego sezonu Pep nas obejmuje. Po Euro Raiola podbija do Pogby z ofertą z ManU i jak myślisz co robi francuz? "Akysz grubasie ja tu powalcze na serio o LM z Guardiola a ty mi teraz wyskakujesz z Manchesterem". Gdyby strona Pogby nie chciała odejść to Marotta by go nie sprzedał. Piłkarz też bierze pod uwagę możliwość rozwoju pod okiem specjalisty. U nas średnio w tym temacie.