pablo1503 pisze:................. To tak na szybko. Każdy z tych zawodników jest odpowiedzialny za odbieranie piłki, ale również każdy z nich potrafi coś zrobić z futbolówką. Krycha niestety nie ma tego pierwiastku geniusza.
pablo1503 pisze:
Zapomniałem jeszcze wspomnieć o Zielińskim. Strasznie mi się podobała końcówka w jego wykonaniu. Bardzo fajnie brał na siebie grre. Reszta meczu tak se, ale końcówka, w tedy, kiedy potrzebowaliśmy lidera? Super. Szkoda, że gra w Napoli.
czemu szkoda?
w Juve miałby grać czy jak ?
Mecze eliminacyjne dają mnóstwo emocji i niespodzianek.
Na pewno emocji nie zabrakło w dzisiejszym mecz Polaków z Armenią. Ale o tym na koniec. co się działo w innych meczach ?
-Rumunia remisuje z Kazachstanem na ich terenie 0 do 0 ! Nie tak dawno to właśnie Polacy również podzielili się punktami z Kazachami. Coś jest z tą sztuczną murawą. Kazachowie jeszcze u siebie nie przegrali w tych eliminacjach.
- Włosie wygrywają rzutem na taśmę w wyjazdowym meczu z Macedonia 3 do 2, mało tego, przegrywali przez długi okres czasu 2 do 1!, zaś Hiszpanie ogrywają Albanię na wyjeździe 2 do 0 i prowadzą w grupie poprzez lepszy bilans bramkowy nad Włochami. Walka o 1 miejsce prawdopodobnie rozstrzygnie się w rewanżowym meczu Hiszpanii z Włochami.
-Niemcy pokonują u siebie Czechów u siebie 3 do 0, następnie 2 do 0 Irlandię. Dominacja, koniec, kropka
- Holandia przegrywa u siebie z Francją a jedyną bramkę strzela Paul Pogba.
- Portugalia gromi u siebie Andorę 6 do 0,następnie tyle samo bramek aplikują Wyspom Owczym na wyjeździe
-Anglicy remisują na wyjeździe ze Słowenią, niespodzianka? Tak
- Belgia we własnej grupie wygrywa wszystko, w meczach strzelają 13 goli, nie tracąc żadnej,brawo
I wracamy do dzisiejszego meczu Polski z Armenią.
Jest wygrana, to nie dziwi, ale kto oglądał mecz, ten wie że dzisiejszy mecz Polaków to KATASTROFA.
Gra przewidywalna, bez zaskoczenia. Czasami miałem wrażenie że oglądam piłkę ręczną, gdzie piłka wędruje od prawej strony boiska do lewej, i z powrotem.
Armenia od 30 min w 10 !!!
Teodorczyk na początku meczu na 6 metrze dostaję idealną wrzutkę na głowę i ..... nie trafia w piłkę, to jakaś kpina
Krychowiak, a zresztą szkoda gadać
Lewandowski chyba jest za mocny na reprezentację, nie ma z kim grać
Zresztą wystarczy już.
Jeśli ktoś mało co nie zwymiotował po tym meczu polecam o godz 01 30 mecz Argentyny z Paragwajem.
Po tej łyżce, beczce, cysternie dziegciu czas na beczkę miodu
chyba się szarpnę na ten mecz
dziękuje
dobranoc
ps
gdzie się gasi światło ?