JuvePoland

wyjaśni mi ktoś dlaczego Polska w siatkowce zajela 2 msc w grupir a Argentyna 1sze skoro ogralismy Argentyne 3:0 i w dodatku mamy bilans setów +9 a oni +8? bardzo mnie to ciekawi;)

Wojtek pisze:wyjaśni mi ktoś dlaczego Polska w siatkowce zajela 2 msc w grupir a Argentyna 1sze skoro ogralismy Argentyne 3:0 i w dodatku mamy bilans setów +9 a oni +8? bardzo mnie to ciekawi;)

Argentyna swoje punkty zdobyła w inny sposób. Wygrali cztery spotkania 3:0 lub 3:1 i jeden z nami przegrali. My z kolei wygraliśmy cztery spotkania, ale jedno z nich 3:2 i jeden mecz też przegraliśmy w piątym secie.

wikipedia pisze:Zasady ustalania kolejności: .
1. większa liczba wygranych meczów; 2. liczba zdobytych punktów; 3. wyższy stosunek setów; 4. wyższy stosunek małych punktów; 5. mecze bezpośrednie.
Punktacja: 3:0 i 3:1 - 3 pkt; 3:2 - 2 pkt; 2:3 - 1 pkt; 1:3 i 0:3 - 0 pkt

Mecze bezpośrednie zepchnęli na margines, dla mnie to nie tyle dziwne, co zwyczajnie głupie.

Wojtek pisze:wyjaśni mi ktoś dlaczego Polska w siatkowce zajela 2 msc w grupir a Argentyna 1sze skoro ogralismy Argentyne 3:0 i w dodatku mamy bilans setów +9 a oni +8? bardzo mnie to ciekawi;)

Decyduje stosunek setów, czyli:
- Argentyna 12:4 = 3.0
- Polska 14:5 = 2.8

AdiJuve pisze:Nie poprawienie wyniku z Londynu będzie klęską polskiego sportu.

AdiJuve pisze:Jakoś myślę do tej 10 medali dociągną, Fajdek, 1 kulomioci ze 2 kajakarze i może gdzieś jakaś niespodzianka. No i siatkarze z ręcznymi dalej w grze choć rywali będą mieli na pewno ciężkich w 1/4.

No to już można powiedzieć, że jest blisko do tej dychy, coraz bliżej i raczej chyba nie ma bata żeby się nie udało. Dzisiaj dla naszych kajakarek za brąz w dwójkach i srebro w jedynce. Choć tak szczerze to nie oglądałem tych wyścigów : . Oprócz Fajdka i Majewskiego ze swojej strony liczę na naszych siatkarzy, że to oni zdobędą jakiś medal na tych igrzyskach, bo jakoś nie za bardzo wierzę po dotychczasowych meczach w szczypiornistów. No i niezmiernie szkoda mi tego Myszki, że w dosyć pechowych okolicznościach stracił to trzecie miejsce a co za tym idzie pewny brązowy medal.

Na ten moment, to Węgrzy mają 2x tyle medali. Włodarczyk i wioślarstwo-kajakarstwo,Majka, a reszta katastrofa. Żenada.

W Majewskiego, patrząc realnie na tegoroczne wyniki to trudno wierzyć, z drugiej strony przy jego olbrzymim doświadczeniu i braku presji może nas miło zaskoczyć. Ja liczę osobiście na dobry występ Włoszczowskiej i na przebudzenie szczypiornistów, którzy muszą zagrać w końcu dobry mecz (oby zdążyli). Może coś wywalczą zapaśniczki - swoją drogą zapaść tej dyscypliny i innych olimpijskich sportów walki (judo, boks) w Polsce jest ogromna. Wczoraj smutna wiadomość - po raz pierwszy od chyba 50 laty polskie ciężary nie przywiozą żadnego medalu z igrzysk.
Ogólnie rzecz mówiąc to z nadmuchanego balona oczekiwań zrobił się (póki co) spory flak. Ale jeszcze tydzień nam został i może nie będzie tragedii.
Edit (up)
Węgrzy postawili na konkretne "medalodajne" dyscypliny. Chyba połowę ze złotych medali zdobyła im jedna pływaczka.

Dzieje się w finale keirinu - startuje 6 kolarzy ( w tym nasz zieliński), a 3 już powinno byc zdyskwalifikowanych. Niestety sędziowie chyba nie mają dość jaj na to.

Jakby ktoś nie czail, co się właśnie stało na welodromie, to sędziowie tak długo restartowali wyścig, póki Anglik nie był blokowany przez innych... Takie walki się dzieją na Igrzyskach mafia brytyjska panuje w tej dyscyplinie już zdecydowanie za dlugo

Tak szczerze, to dla zasady Polacy powinni złożyć protest - chociaż to i tak nic nie da. Zresztą prezes PZKOL zamiast lansować się na stanowisku komentatorskim, już po pierwszym odstrzeleniu wyścigu powinien lecieć na dół i naciskać na sędziów - w takiej roli tam pojechał. Treść regulaminów i tak odczytał Piątek z Warszawy.

No I pewniak do zloto, w ogole poza finalem rzutu mlotem, eh drugie igrzyska I nawet finalu nie ma w wykonaniu Fajdka:/
Ale z drugiej strony Nowicki wygral te kwalifikacje a w oszczepie mloda Andrejczyk zrobila to samo. Moze do tej 10 medali dobijemy.
Sedziowie kolejny skandal, nie wiem co gorsze, to na torze kolarskim czy wygrana ruskiego z kazachem w boksie.

Siatkarze znow zakoncza swoj udzial w 1/4 finalu, bo jak mozna tak przegrac drugiego seta prowadzac juz 18 do 13 !!!
Fatalna sroda po klence Fajdaka.
Czy czwartek bedzie lepsze dzien i podomieczni Talanta sprawia wielka niespodzianka?

Przykro patrzeć na to jak amerykańscy imperialiści jadą z naszymi siatkarzami. Amerykanie to jest naród o mentalności zwycięzców.

Po prostu Kurek nie daje rady gdy drużynie nie idzie, tyle.

Zmiażdżyli nas totalnie, aż żal było na to patrzeć...a w nocy o 1:30 szykuje się kolejny gwałt na Polakach, w piłce ręcznej.

Vimes pisze:Amerykanie to jest naród o mentalności zwycięzców.

Wystarczy popatrzeć jak rewelacyjnie pracuje się w tym kraju z młodzieżą. Od lat jestem zachwyconym jak płynnie nastoletni Amerykanie przechodzą na szczebel seniorski - niech przykładem będzie na przykład koszykówka i nie chodzi tu o poziom sportowy, a właśnie psychikę i ową mentalność.

szczypek pisze:Po prostu Kurek nie daje rady gdy drużynie nie idzie, tyle.

Czy ja wiem? Niech zaprzeczeniem tej tezy będzie ME2009 Turcja, gdzie Kurek pokazał, że liderować potrafi. Od tego momentu wiele się zmieniło. Zmiana pozycji, większe oczekiwania, ale liderem na pewno być potrafi. Na nowy sezon reprezentacyjny powitamy Leona i wtedy będziemy już mieli dwie opcje z wysokiej i to Bartosz będzie tą drugą. Czekam.

W dwa lata, zupełnie zniszczono ten zespół. Mieć Jankesów, w 2 secie na widelcu i przegrać w takim stylu? Amatorszczyzna. Kurek wcale, nie udźwignął presji spoczywającej na liderze zespołu.