: 20 czerwca 2017, 12:24
Bo nie ma idealnego trenera. Conte za to był/jest betonem.silhouette pisze: Allegri to taktyk i strateg pełną gębą, ale nie ma tego czegos co mial Conte, który trzymał za morde ich wszystkich
Bo nie ma idealnego trenera. Conte za to był/jest betonem.silhouette pisze: Allegri to taktyk i strateg pełną gębą, ale nie ma tego czegos co mial Conte, który trzymał za morde ich wszystkich
Podpisuję się rękami i nogami.vitoo pisze:Nie usprawiedliwiajcie zachowania Alvesa. Ja tylko przypomnę, że Brazylijczyk zdecydował się na odejście z Barcelony, gdyż ludzie w Katalonii byli, tu cytat, fałszywi i niewdzięczni. Dodał poza tym, że czuł się nie szanowany, a zarządzający Barcą ludzie nie mają pojęcia o tym, jak traktować piłkarzy. Skoro sam Alves doświadczył tak wielkich przykrości ze strony Barcelony, to tym większa szkoda, że teraz sam traktuje w niefajny sposób swojego pracodawcę i kibiców Juve. Chyba że za miesiąc, na konferencji prasowej w Manchesterze dowiemy się, że w Turynie też był źle traktowany. Gwiżdżę w tym momencie na to, że Dani chodzi przez życie z uśmiechem na ustach, ma poczucie humoru i dystans do wszystkiego. Niech się cieszy życiem, ale niech zwraca uwagę na to co mówi i na to, że pewne słowa mogą być nie na miejscu.
Aha - sportowo niestety stracimy. W Lidze Mistrzów jednak pokazywał swoją wartość.
Allegri jest takim samym jak nie większym przecież nawet SAF, który przeszedł w MU kilka taktyk i formacji zawsze miał skłonności do rzeźników w środku pola i chociażby to było jego betonem... dlatego żeby się rozwijać trzeba zmieniać trenera co jakiś czas ;]Cabrini_idol pisze:Conte za to był/jest betonem.
Też o tym myślałem. Rok na trybunach oznaczałby dla Alvesa koniec kariery. Zresztą wczorajsze słowa mogą oznaczać ze rozmowy z zarządem nie poszly po jego myśli.albertcamus pisze:Jak City nie da nam 30 milionów funtów to trzymać <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> na trybunach przez rok. Za te wszystkie wypowiedzi zakończmy mu karierę
Ja tam mam gdzieś czy zawodnik walczy na boisku czy nie - żaden piłkarz nie jest ważniejszy, niż klub. Piłkarze odchodzą, klub zostaje i koniec końców liczy się stan pucharów w klubowej gablocie.albertcamus pisze:Może po prostu kibice z JP są normalni i kochają zawodników, którzy zostawiają serce na boisku, a nie ślinią się do jakiegoś Brazola, który ma wszystkich i wszystko w dupie.Maly pisze:po prostu kibice z JP lubią drewniaków a nie zawodników z bajeczną technikąTony Montana pisze:Zupełnie nie rozumiem krytyki z jaką spotyka się ten gość od początku pobytu w Juve
Conte też skrocil swój pobyt. Ten Allegri jest niemożliwy !Maly pisze:ogólnie to zawsze mi się podobało, że z Juve ci co grali odchodzić nie chcieli mimo "lepszych ofert", każdy chwalił rodzinną atmosferę etc ale za Allegriego coś się zmieniło - Tevez skraca ustalony pobyt o rok, Pirlo rok wcześniej odchodzi "za porozumieniem stron", Vidala sprzedajemy w niejasnych okolicznościach za żadną super ofertę, Pogba odchodzi do klubu bez pucharów, Dybala gotowy odejść jeśli nie będzie podwyżki, Alves ucieka niemal w stylu Teveza, Bonucci niejasny od roku a tak na prawdę ciekawe kto jeszcze robi dobrą minę go złej gry...
zdaje się, że nawet sam Marotta (albo Raiola) o tym mówił, że była taka prośba i PP się szybko zgodziłMarat87 pisze:Najprawdopodobniej Marotta prosił go o zmianę zdania