JuvePoland

Liverpool odniósł pierwsze zwycięstwo w obecnym sezonie ligi angielskiej. W derbach Liverpoolu „The Reds” pokonali Everton 3:0 (1:0). Znakomite spotkanie rozegrał Jerzy Dudek i zdobywca dwóch goli Michael Owen.

W pierwszej części przeważał Everton, a piłkarze tego klubu kilka razy zatrudnili Jerzego Dudka. Pierwszą okazję bramkową gospodarze mieli w 9. minucie, jednak piłka po strzale Radzińskiego z 15 metrów przeszła obok prawego słupka bramki Dudka.

Pierwszą okazję do interwencji Polak miał w 26 minucie. Z 18 metrów po ziemi strzelał Naysmith, jednak Dudek pewnie złapał piłkę.

W 39. minucie Liverpool objął prowadzenie. Kewell zagrał w pole karne do Owena, a ten w sytuacji sam na sam, pokonał bramkarza gospodarzy strzałem z 11 metrów, po drodze piłka odbiła się od słupka i wpadła do bramki.

Trzy minuty później Dudek popisał się fantastycznym refleksem po strzale Rooneya z 7 metrów! Przy napastniku Evertonu nie było żadnego obrońcy gości.

Kolejną dobrą interwencją Polak miał trzy minuty po przerwie, kiedy z 23 metrów strzelał Steve Watson. Dudek odbił piłkę, którą w zamieszaniu podbramkowym wybił Hyypia.
W 52. minucie było 2:0 dla Liverpoolu. Baros zagrał do Owena, który płaskim strzałem z 16 metrów w prawy róg bramki po raz drugi pokonał Simonsena.

W 55. minucie Dudek znowu popisał się znakomitą interwencją. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, Rooney główkował z 8 metrów, Dudek wybił piłkę nieuchronnie zmierzającą do bramki.

W 77 minucie reprezentantowi Polski dopisało szczęści. Po strzale z rzutu wolnego z 23 metrów, piłka trafiła w poprzeczkę.

W 80 minucie było już po meczu. Z prawej strony w pole karne dośrodkował Owen, a obrońca Evertonu zbyt krótko wybił piłkę, a będący w narożniku pola karnego Kewell strzałem po ziemi umieścił piłkę w bramce.

W końcówce spotkania Dudek jeszcze raz uratował Liverpool. Po złym podaniu Hyypii, uprzedził przed polem karnym Rooneya.

Everton – Liverpool 0:3 (0:1)
Bramki: Owen 2 (39. i 52 min.), Kewell (80 min.)

I po co ta krytyka była ? :!:

żródło : sport.onet.pl

eee!!!!! raz mu się udało!!!

Sylwia pisze:eee!!!!! raz mu się udało!!!

Nie raz mu się udało tylko jest jednym z najlepszych bramkarzy świata, a to że miał słąbszy poprzedni sezon yo nie znaczy,że trzeba go wszędzie oczerniać i wyzywać, on pokaże w tym sezonie klasę, jeszcze zobaczycie!!!!!!!!!

Sylwia pisze:eee!!!!! raz mu się udało!!!

Raz????. Dudek w każdym meczu liverpoolu teraz jest bohaterem meczu. z ajaxem był najlepszy , z chelsea był najlepszy . W obu meczach zremisoanych ( nie pamiętam z kim) , był najlepszym graczem meczu. Dzisiaj pokazuje znowu wielką klase. Ja nadal będe uwarzał że po Buffonie i Toldo jest jednym z najlepszych golkeeperów świata.

Ti_Amo_Juventus_Dragon pisze:To już jak się niemylę 3 mecz z rzędu gdzie głównym bohaterem Liverpoolu jest Dudek. Znów rozegrał dobry mecz i rozwiał wszelkie wątpliwości czy on czy Kirkland powinien stać między słupkami. Dudek to bz wątpnienia nasz najlepszy reprezentant, który z obecnych zawodników zrobił najlepszą karierę.

co poradze że liverpoolu to cieniasy. dudek tylko stoi na tej bramce i nie musi biegać po całym boisku. kilka strzałów złapać w lapy każdy potrafi!!!
a do najlepszych to mu jeszcze dużo brakuje.

Sylwia pisze:

Ti_Amo_Juventus_Dragon pisze:To już jak się niemylę 3 mecz z rzędu gdzie głównym bohaterem Liverpoolu jest Dudek. Znów rozegrał dobry mecz i rozwiał wszelkie wątpliwości czy on czy Kirkland powinien stać między słupkami. Dudek to bz wątpnienia nasz najlepszy reprezentant, który z obecnych zawodników zrobił najlepszą karierę.

co poradze że liverpoolu to cieniasy. dudek tylko stoi na tej bramce i nie musi biegać po całym boisku. kilka strzałów złapać w lapy każdy potrafi!!!
a do najlepszych to mu jeszcze dużo brakuje.

Przechodzisz samą siebie. Kilka strzałów kazdy potrafi złapać. Dobra to ja uwazam ze Buffon to cienias bo kazdy potrafi złapać kilka strzałów takich jak on łapie.

Wiesz kibice Realu tez nie lubią Juve więc za wszelką cene próbują wmówić nam ze to wszystko co osiąga Juve to przypadek. Tak samo jest z Tobą. Ty Dudka poprostu nie lubisz, ale to nie powód zeby nie docenic jego umiejętnosci

BIGGI pisze:

Sylwia pisze:

Ti_Amo_Juventus_Dragon pisze:To już jak się niemylę 3 mecz z rzędu gdzie głównym bohaterem Liverpoolu jest Dudek. Znów rozegrał dobry mecz i rozwiał wszelkie wątpliwości czy on czy Kirkland powinien stać między słupkami. Dudek to bz wątpnienia nasz najlepszy reprezentant, który z obecnych zawodników zrobił najlepszą karierę.

co poradze że liverpoolu to cieniasy. dudek tylko stoi na tej bramce i nie musi biegać po całym boisku. kilka strzałów złapać w lapy każdy potrafi!!!
a do najlepszych to mu jeszcze dużo brakuje.

Przechodzisz samą siebie. Kilka strzałów kazdy potrafi złapać. Dobra to ja uwazam ze Buffon to cienias bo kazdy potrafi złapać kilka strzałów takich jak on łapie.

trudno się mówi. masz prawo uznawać Buffona za cieniasa.

Czy Pani "makler giełdowy" oglądała chociaż ten mecz? A poprzednie w wykonaniu Jurka? Nie sądzę, gdyż jest on najmocniejszym punktem Liverpoolu w tym sezonie. W meczu z Evertonem Dudek bronił doskonale niejednokrotnie ratując Liverpool przed stratą baramki. Sam Rooney mogł ustrzelić hat-trick. Jak możesz oceniać kogoś nie widząc go w akcji? A może ostatnio na parkiecie Ci się nie wiedzie, skoro jesteś taka nie obiektywna w ocenach?
Mimo, że Owen strzelił dwie bramki to większe wrażenie na mnie zrobiła gra Kewella i Dioufa. Pierwszy oprócz bramki zaliczył także asyste przy pierwszej bramce. Diouf za to biegał od pola karnego do pola karnego, walczył, podawał przypominał mi bardziej defensywnego pomocnika niż typowego napastnika.

Sylwia pisze:

BIGGI pisze:

Sylwia pisze:
co poradze że liverpoolu to cieniasy. dudek tylko stoi na tej bramce i nie musi biegać po całym boisku. kilka strzałów złapać w lapy każdy potrafi!!!
a do najlepszych to mu jeszcze dużo brakuje.

Przechodzisz samą siebie. Kilka strzałów kazdy potrafi złapać. Dobra to ja uwazam ze Buffon to cienias bo kazdy potrafi złapać kilka strzałów takich jak on łapie.

trudno się mówi. masz prawo uznawać Buffona za cieniasa.

Nie no widze ze znowu kazdy sobie rzepke skrobie. ja juz sie na ten temat nie wypowiadam. Kazdy wie jak jest i koniec. czołem, społem niebawem.

Jotbe pisze:Czy Pani "makler giełdowy" oglądała chociaż ten mecz? A poprzednie w wykonaniu Jurka? Nie sądzę, gdyż jest on najmocniejszym punktem Liverpoolu w tym sezonie. W meczu z Evertonem Dudek bronił doskonale niejednokrotnie ratując Liverpool przed stratą baramki. Sam Rooney mogł ustrzelić hat-trick. Jak możesz oceniać kogoś nie widząc go w akcji? A może ostatnio na parkiecie Ci się nie wiedzie, skoro jesteś taka nie obiektywna w ocenach?
Mimo, że Owen strzelił dwie bramki to większe wrażenie na mnie zrobiła gra Kewella i Dioufa. Pierwszy oprócz bramki zaliczył także asyste przy pierwszej bramce. Diouf za to biegał od pola karnego do pola karnego, walczył, podawał przypominał mi bardziej defensywnego pomocnika niż typowego napastnika.

Jak mam to rozumieć "makler giełdowy"?. Oglądałam wiele meczy w wykonaniu dudka. sezon dopiero się rozpoczął wszystko może się zmienić.
widocznie w Evertonie jest zbyt mała skuteczność?! ale to już problem ich trenera. widziałam ich mecze nic szczególnego, zwykły mecz tak jak np. Dospel- Świt.
Ludzie!!!!! co Wy się tak do tej giełdy czepiacie?! widze że w ogóle nie macie pojęcia o zawodzie maklera giełdowego.

i bardzo dobrze że się obudzili i w 4 kolejce zaczeli dobrze grać (nareszcie, jeszcze Hulier dotałby przez nich zawału) .

I właśnie o to chodziło, aby Jurek sie przełamał kilkoma seriami dobrych parad, teraz myśle, że już nikt mu nie moze zagrozić w bramce The Reads!!

Sylwia pisze:eee!!!!! raz mu się udało!!!

Cos mi sie wydaje, że uważasz sibie za njalepsza"raz mu sie udało" . To Polak i kazy powinien mu kibicować. Porwracając do meczu Bravo Liverpool świtni Owen dwa spierwsze strzały dwie bramki. Braos swietnie wypracował ta druga bramke zrobił Yobo jak chciał.A przy pierwszej asysta Kwela. A trzecia bramka zła interwenacj brakarza jakże dobry a zrazem trudny strzał do odania który przyniósł bramke Liverpoolowi oddał Klawel do była bardzo łądna bramka. A interwencje Dudka Jest jak narazie najlepszym brakarzem w lidze Angilekjej na poczatku sezonu bez watpienia(skąd wiem Internet i oglądałem wszystkie mecze Liverpoolu do tychczas i naprawde Dudek the Best).

Brawo dla Liverpool'u i dla naszego Dudka oby tak bronił w el ME 2004 i oczywiście jak się dostaniemy ME 2004 to nich też nak broni :-D

Ja bardzo sie ciesze z formy Dudka i licze ze potwierdzi ją w meczach reprezentacji, w ktorej dotychczas nie rozegral ani jednego wspanialego wystepu. Czasem wydaje mi sie ze on stara sie bardzie w Liverpoolu niz w reprezentacji Polski...