Strona 10 z 11

: 22 września 2014, 00:49
autor: juventussek
wagner pisze:
juventussek pisze:Cieszmy się z wygranej, bo za 2 lata pewnie Brazylia znowu się odrodzi.
Kontrowersyjne. Czy odradzać się musi vice-mistrz świata? Do złotej generacji Ricardo, Andre, Giby itd już nie wrócą, a nowi są "słabsi" na tyle, że w kolejnych turniejach znowu będą pewniakami do wygrania :wink:
juventussek pisze:Nie chce wspominać o systemie rozgrywek bo tego normalny człowiek chyba nie jest w stanie pojąć, nie wiem kto tworzył to wszystko.
Oj na ME czy wcześniejszych MŚ były gorsze systemy. Ten nie wydaję się aż tak ułomny. Boje się że zamącą i zmieni się znowu na gorsze.
No dla Brazylii 2 miejsce to porażka, oni się muszą na nowo ''odrodzić'' i zapewne będzie tak za 2 lata bo bodajże będą grać u siebie, ale nie jestem co do tego pewien.

To jak już mówisz o kontrowersjach to może polecę z grubej rury.

Według mnie Wlazły nie grał dla Reprezentacji Polski w całym tym turnieju tylko dla własnego Fejmu.

Mariusz praktycznie przez całą swoją karierę nie grał w reprezentacji bo... i tu jest wiele opcji, jedni mówią że nie chciał grać dla Polski bo mu się to nie opłacało, taką najbardziej oficjalną wersją jest to że męczyła go kontuzja(łydki chyba?) przez którą nie mógł w ogóle grać, tylko kiedy przychodził czas na ligowe spotkania w Bełchatowie to dziwnym trafem zdarzał się ''cud'' że kontuzja znikała. Takie mam zdanie, teraz szczególnie gdy mistrzostwa są w Polsce, atmosfera, kibice, wiedział że zajdziemy daleko. Przecież on przez całą karierę był jednym z najlepszych Polskich atakujących.

Ale tak czy siak grał na korzyść nas wszystkich, musimy się cieszyć że jesteśmy Mistrzem Polski!!!

: 22 września 2014, 08:20
autor: pumex
Najszczersze gratulacje dla zawodników Antigi, dla samego Antigi no i dla mnie jako dla Polaka mogącego czuć się dumnym po takim zwycięstwie :) Obecnie siatkówką niewiele się interesuję, a kiedyś sporo w nią grałem i mnóstwo oglądałem, ale zatrzymałem się na czasach, gdy w Brazylii grał Giba i Andre Heller, we Włoszech Mastrangelo, we Francji Granvorka ze swoim <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> serwisem, u Ruskich Połtawski a w USA Stanley. Fajnie było ponownie zobaczyć w jednej ekipie Winiara, Wlazłego i Zagumnego - wspomnienia wróciły, tylko, że pod jeszcze lepszą postacią :wink:

: 22 września 2014, 10:55
autor: Robaku
I generacja na której wielu się wychowywalo odchodzi. Guma, Igła to Ci najstarsi, którzy wraz ze Świderskim, Murkiem grali, i tworzyli swietny team jednak bez sukcesów tak wielkich jak potem. Nastepnie Wlazly i Winiar, którzy zrobili nam medal już w 2006 r. A teraz już kończą karierę, piękne to jest, że w glorii chwaly. Jednak jakoś nie mam obaw o zastapienie ich, tylko Antiga musi to bardzo dobrze poukładać.
Jest Kurek, który juz od młodziaka był bardzo pewny siebie i jest trudny do prowadzeina zapewne, jak i trudny w stosunkach kibice - gracz ( bo zawodnicy zawodzą vide Igła), jest Bartman, który jak ma formę to jest nie do zatrzymania. Poza tym Ruciak i Jarosz, którzy są już doświadczeni, a poza tym młodzi Bociek czy Hain.
Najważniejsze, żeby Blain i Antiga to ułozyli bo wtedy będzie dobrze. Nalezy się cieszyć, że już nie ma kompleksu Brazylii, Rosji, USA czy Francji. Teraz możemy bić sie z każdym bez hamulca w głowie.

: 22 września 2014, 14:51
autor: Michael900
juventussek pisze:
Według mnie Wlazły nie grał dla Reprezentacji Polski w całym tym turnieju tylko dla własnego Fejmu.

Mariusz praktycznie przez całą swoją karierę nie grał w reprezentacji bo... i tu jest wiele opcji, jedni mówią że nie chciał grać dla Polski bo mu się to nie opłacało, taką najbardziej oficjalną wersją jest to że męczyła go kontuzja(łydki chyba?) przez którą nie mógł w ogóle grać, tylko kiedy przychodził czas na ligowe spotkania w Bełchatowie to dziwnym trafem zdarzał się ''cud'' że kontuzja znikała. Takie mam zdanie, teraz szczególnie gdy mistrzostwa są w Polsce, atmosfera, kibice, wiedział że zajdziemy daleko. Przecież on przez całą karierę był jednym z najlepszych Polskich atakujących.
Fejm w tym wieku? Polska na każdych mistrzostwach jest wymieniana w gronie faworytów. Wlazły zdaje się miał zatargi z trenerami pierwszej reprezentacji. Dlatego też został zatrudniony Antiga - w dość kontrowersyjnych warunkach, bo nigdy wcześniej nie prowadził żadnej drużyny. Ale Przedpełski zatrudniając go powiedział słusznie - "u Antigi każdy będzie chciał grać." Również Wlazły, który do niedawna był jego klubowym kolegą.

hej

: 22 września 2014, 15:07
autor: sebastian10
co robi trener spoza układu panie boniek

: 22 września 2014, 15:07
autor: juventussek
Michael900 pisze:
juventussek pisze:
Według mnie Wlazły nie grał dla Reprezentacji Polski w całym tym turnieju tylko dla własnego Fejmu.

Mariusz praktycznie przez całą swoją karierę nie grał w reprezentacji bo... i tu jest wiele opcji, jedni mówią że nie chciał grać dla Polski bo mu się to nie opłacało, taką najbardziej oficjalną wersją jest to że męczyła go kontuzja(łydki chyba?) przez którą nie mógł w ogóle grać, tylko kiedy przychodził czas na ligowe spotkania w Bełchatowie to dziwnym trafem zdarzał się ''cud'' że kontuzja znikała. Takie mam zdanie, teraz szczególnie gdy mistrzostwa są w Polsce, atmosfera, kibice, wiedział że zajdziemy daleko. Przecież on przez całą karierę był jednym z najlepszych Polskich atakujących.
Fejm w tym wieku? Polska na każdych mistrzostwach jest wymieniana w gronie faworytów. Wlazły zdaje się miał zatargi z trenerami pierwszej reprezentacji. Dlatego też został zatrudniony Antiga - w dość kontrowersyjnych warunkach, bo nigdy wcześniej nie prowadził żadnej drużyny. Ale Przedpełski zatrudniając go powiedział słusznie - "u Antigi każdy będzie chciał grać." Również Wlazły, który do niedawna był jego klubowym kolegą.
Ja to tak nazwałem ''fejm'' może chciał do gabloty jeszcze jakiś puchar dołożyć. Z tego co pamiętam to Lozano bardzo chciał Wlazłego w kadrze, ale ten miał wieczną kontuzję łydki, tylko na meczach ligowych przechodziła mu kontuzja. Był też jakiś szum że Wlazły ma problemy z tym całym związkiem piłki siatkowej, ale gra się dla Polski, kibiców, a nie dla działaczy.
Więc pewnie prawdy nigdy się nie dowiemy, co nie zmienia faktu że Wlazły to atakujący klasy światowej i praktycznie całą karierę grał na bardzo wysokim poziomie.

: 22 września 2014, 16:05
autor: wojokamil
W jakimś wywiadzie dawno temu Wlazły powiedział o co chodziło.
Z tego co pamiętam to kilka lat temu Wlazły doznał kontuzji na treningu bądź meczu Reprezentacji, czy jakoś się zajechał fizycznie przez to. Gdy zwrócił się po pomoc do Związku, ten się na niego wypiął i powiedział że nie opłaci rehabilitacji, a klub też mu pomóc oficjalnie nie mógł bo to (zajechanie) nie było u nich. W końcu z tego co pamiętam jednak klub zapłacił za wszystko, a Wlazły powiedział że dopóki nie będzie należytej opieki medycznej/ubezpieczeń zawodników to nie będzie występował, bo jak ktoś złapie kontuzję to zostaje z nią sam.
Podobno to się zmieniło i każdy został należycie ubezpieczony itp. dlatego wystąpił.

: 22 września 2014, 16:12
autor: Robaku
wojokamil pisze:W jakimś wywiadzie dawno temu Wlazły powiedział o co chodziło.
Z tego co pamiętam to kilka lat temu Wlazły doznał kontuzji na treningu bądź meczu Reprezentacji, czy jakoś się zajechał fizycznie przez to. Gdy zwrócił się po pomoc do Związku, ten się na niego wypiął i powiedział że nie opłaci rehabilitacji, a klub też mu pomóc oficjalnie nie mógł bo to (zajechanie) nie było u nich. W końcu z tego co pamiętam jednak klub zapłacił za wszystko, a Wlazły powiedział że dopóki nie będzie należytej opieki medycznej/ubezpieczeń zawodników to nie będzie występował, bo jak ktoś złapie kontuzję to zostaje z nią sam.
Podobno to się zmieniło i każdy został należycie ubezpieczony itp. dlatego wystąpił.
to jest problem nie tylko siatkowki. Przeciez o to tez walcza kluby pilkarskie, o ubezpieczenie ze strony zwiazkow czy FIFA. I dokladnie tez pamietam sprawy zdrowotne i kwestie ubezpieczeń jako przeszkode w grze Wlazlego.
Przeciez podobnie sprawa wygladała przy Broad Peaku i himalaizmie. Tam ubezpieczenia sa smieszne, a do tego zazwyczaj to od himalaistów wymaga się, aby byli wyposazeni we własny sprzet.
O to Polska własnie, widocznie taki mamy klimat do sportu, ale wracaja do siatki. Trzeba pamietac, ze Mariusz jest zawodnikiem specyficznym. Na pewno zna swoja wartosc, ale popatrzec trzeba na jego karierę, Urodzony w Wieluniu, od zawsze gra w Bełchatowie, nie w głowie mu transfery do Rosji, Włoch, Turcji gdzie zarabia się zupełnie inne kwoty. On ma w sobie dość duzy lokalny patriotyzm i gra w Skrze zupełnie mu wystarcza, jest zapewne wdzięczny za to i czuje się tam gwiazdą.
Ja myślę, że jeśli grupa będzie dalej tak ze sobą współpracowała to Wlazły jest w stanie wrócic do RIO, ale czy będzie tam potrzebny, czy będzie to fair w stosunku do innych - czas pokaze

: 22 września 2014, 16:38
autor: AdiJuve
Super wygrana, Mika zrobił coś niesamowitego, Antiga wiedział co robi biorąc go na MŚ bo w finale naprawdę grał znakomicie a to w dużej mirze zasługa kolejnego bohatera tego finału a więc Zagumnego. Wlazły nieco słabiej zagrał, ale cały turniej świetny.Wg mnie kluczowy moment, dzięki,któremu udało się wygrać to zmiana rozgrywających.Drzyzga posyłający co rusz piłkę do Wlazłego,który wczoraj nie grał na takim poziomie jak wcześniej a jednocześnie omijając Mikę by nas wykończył. Dobrze,że Antiga i Blain widzieli co się dzieje i najważniejsze reagowali. Zmiana rozgrywających zupełnie zmieniła naszą grę i Brazylijczycy już do końca meczu się nie przestawili:)
Szkoda tylko,że PŚ Winiarski dostał na 5 sekund, wśród kibiców, gdzie wielu graczy było zajętych rodzinami a na boisku sprzątali siatkę. Tutaj jest taka subtelna różnica pomiędzy siatką a piłką.
A co do sportu narodowego to gdyby zima była cały rok to skoki narciarskie nie miałyby żadnej konkurencji, ale nawet trwający 4 miesiące sezon skoków sprawia,że jest to chyba najbardziej lubiany sport w kraju,który dał nam najwięcej radości w ostatnich latach:)

: 22 września 2014, 20:25
autor: Lucas87
Razem ponad 17 milionów 200 tysięcy widzów oglądało ceremonię medalową, oraz transmisję finału FIVB Mistrzostw Świata w Piłce Siatkowej Mężczyzn Polska 2014 - na antenie głównej Polsatu, oraz kanale Polsat Volleyball 1 .

No i chociaż raz, siata mogła wyjść z cienia - piłki nożnej, jeśli chodzi o popularność :smile:

: 22 września 2014, 20:45
autor: Eric6666
Lucas87 pisze:Razem ponad 17 milionów 200 tysięcy widzów oglądało ceremonię medalową, oraz transmisję finału FIVB Mistrzostw Świata w Piłce Siatkowej Mężczyzn Polska 2014 - na antenie głównej Polsatu, oraz kanale Polsat Volleyball 1 .

No i chociaż raz, siata mogła wyjść z cienia - piłki nożnej, jeśli chodzi o popularność :smile:
każdy wyszedł na tym na +. Polsat narobił smaku i w finale pewnie zgarnęli drugie tyle co za całe mistrzostwa, a Prezydent nową rzeszę kibiców, którzy są mu wdzięczni za wywalczony finał (ciekawe, czy i bez tego by puścli :think: ).

Ps. czy zawsze muszą palnąć jakąś gafę? :rotfl:

Ps2. lepszych mistrzostw sobie wyobrazić nie potrafię. Pokonali najlepszych.

: 22 września 2014, 22:23
autor: Michael900
Lucas87 pisze:Razem ponad 17 milionów 200 tysięcy widzów oglądało ceremonię medalową, oraz transmisję finału FIVB Mistrzostw Świata w Piłce Siatkowej Mężczyzn Polska 2014 - na antenie głównej Polsatu, oraz kanale Polsat Volleyball 1 .

No i chociaż raz, siata mogła wyjść z cienia - piłki nożnej, jeśli chodzi o popularność :smile:
No i bardzo dobrze :) Nie mogłem pogodzić się z faktem, że mecz Polska-Grecja na Euro 2012 pobiło rekord oglądalności Małysza :)

: 24 września 2014, 11:30
autor: Vanquish
Eric6666 pisze:Ps2. lepszych mistrzostw sobie wyobrazić nie potrafię. Pokonali najlepszych.
Mówisz o Brazylii? Bo jeśli tak to w zasadzie można by polemizować, gdyż oni przystępowali do turnieju jako #2 na świecie.
Na ostatnim turnieju rangi międzynarodowej Rosja w finale pokonała Brazylię zgarniając jej sprzed nosa złoto olimpijskie. A dla większości chyba mistrzostwo olimpijskie znaczy więcej niż mistrzostwo świata, choć w zasadzie polega na tym samym.

: 24 września 2014, 13:29
autor: Arbuzini
A to Ruskich nie pokonaliśmy?

: 24 września 2014, 13:50
autor: Lucas87
Kimi pisze:Mówisz o Brazylii? Bo jeśli tak to w zasadzie można by polemizować, gdyż oni przystępowali do turnieju jako #2 na świecie.
No trochę nie bardzo, ponieważ Brazylia to najbardziej utytułowany zepsół kilkunastu ostatnich lat. Zresztą Czerwoni również pokonani, Serbia też na rozkładzie(nie ten sam zespół, który miał braci Grbiciów w składzie i gromił Rosję w finale IO, ale zawsze duża klasa), Italia, Niemcy, Żabojady i reszta. Wyjątkowo ciężkie, długie i rozbudowane mistrzostwa, a jednak dali radę. Dla mnie nie ma powodów, do żadnej polemiki.