JuvePoland

Roberto strzela bramkę w meczu z Arsenalem.

Nieźle, jak przed chwilą patrzyłem, to siedział jeszcze na ławce. Zrobił dobre wejście. Oby wypracował w Watford pierwszy skład, może to miejsce okaże się dla niego dobrym wyborem

Tak to wyglądało:

http://videa.hu/videok/sport/307_wat_ar ... t=9.432032

Świetne zachowanie w polu karnym - godne rasowej "9" - ładny strzał gorszą nogą.

Mi go szkoda...

Niestety kogoś trzeba było się pozbyć, a Hernanes niestety zadomowił się w Turynie...
Z drugiej strony jak do końca okna nie ściągniemy nikogo sensownego, to będzie można się zastanawiać, w jakim celu sprzedano Roberto.

ForzaItanimulli3vujcm pisze:Mi go szkoda...

mi też bo młody jeszcze był i można było na nim zarobić dużo więcej (25 spokojnie), mimo wszystko to właśnie z nim zdrowym i w formie doszliśmy do finału LM

panlider pisze:jak do końca okna nie ściągniemy nikogo sensownego, to będzie można się zastanawiać, w jakim celu sprzedano Roberto.

nie pamiętam tych wyliczeń kogoś tam ale czy my i tak nie mamy za dużo zawodników na obecną chwilę?

Mi też trochę szkoda typa. Miał świetną końcówkę pierwszego sezonu, gdzie zaczął w miarę regularnie strzelać i asystować. Myślałem, że następny sezon będzie jego, a tu klops. Kontuzja za kontuzją i blokada psychiczna. Niestety jest to jeden z tych zawodników, którzy w nogach mają, ale za to psychika nie ta. Szkoda, że nie gra w Lazio czy innej Fiorentinie.

Maly pisze:

panlider pisze:jak do końca okna nie ściągniemy nikogo sensownego, to będzie można się zastanawiać, w jakim celu sprzedano Roberto.

nie pamiętam tych wyliczeń kogoś tam ale czy my i tak nie mamy za dużo zawodników na obecną chwilę?

Powiem Ci szczerze, że zupełnie się w tym nie orientuje. Po sprzedaży Pereyry i Zazy jest już chyba ok albo nawet mamy jedno wolne miejsce. Hernanes i tak nie będzie zgłoszony do LM, a Pjaca łapie się do grupy u-21, więc w ogóle nie zajmuje żadnego miejsca.
W jakimś temacie (chyba "Mercato") była fajna rozpiska co, jak i dlaczego, ale w którym dokładnie, zabij mnie, nie wiem
No i chyba Cię delikatnie poniosło z tymi 25 milionami za Roberto

panlider pisze:No i chyba Cię delikatnie poniosło z tymi 25 milionami za Roberto

wspomnisz moje słowa za rok lub dwa gdy Watford będzie go sprzedawał, bo że dla nich jest za dobry to przecież wiadomo

Maly pisze:

panlider pisze:No i chyba Cię delikatnie poniosło z tymi 25 milionami za Roberto

wspomnisz moje słowa za rok lub dwa gdy Watford będzie go sprzedawał, bo że dla nich jest za dobry to przecież wiadomo

Za 2 lata to może i ktoś za niego tyle zapłaci, bo w Anglii przepłaca się za byle kogo, ale teraz na pewno nikt by go za tyle nie wziął.
Chcieliśmy go sprzedać teraz, a nie za 2 lata, więc uważam, że na to co pokazał w zeszłym sezonie, to pieniądze dostaliśmy całkiem sensowne.

Nie no, pewnie, bo dało się wyciągnąć więcej za gościa, który miał raptem przebłyski, a większość zeszłego sezonu stracił w gabinetach lekarskich.
Jeżeli teraz wystrzeli w Watford ( a w tej lidze, przy tych zabawnych obrońcach i hokejowych wynikach jest to możliwe ) i pójdzie gdzieś za ponad 20 milionów, to wcale nie będzie oznaczać, że dziś Juventus mógł wyciągnąć więcej.

jego niska cena była spowodowana kontuzjami z poprzedniego sezonu a nie tym, że nie potrafi grać w piłkę

a odnośnie przebłysków - to właśnie je mają młodzi zawodnicy którzy po 1,5 sezonu w dorosłej piłce idą po 40mln, Pereyra miał na prawdę dobry pierwszy sezon u nas, praktycznie nie dało się odczuć czy to braku Vidala na początku sezonu, czy później Pogby etc, zresztą zobaczcie sobie tego portugalca, który poszedł do Barcy za 50 - on też dobrze grał ale 2 sezony temu, a w poprzednim mimo, że był zdrowy już tak nie zamiatał a mimo to poszedł za 50, nie widzicie różnicy?

osobiście z dużo większą chęcią bym go zostawił niż Sturraro czy Hernanesa, bo ci to dopiero mają przebłyski

Maly pisze:jego niska cena była spowodowana kontuzjami z poprzedniego sezonu a nie tym, że nie potrafi grać w piłkę

a odnośnie przebłysków - to właśnie je mają młodzi zawodnicy którzy po 1,5 sezonu w dorosłej piłce idą po 40mln, Pereyra miał na prawdę dobry pierwszy sezon u nas, praktycznie nie dało się odczuć czy to braku Vidala na początku sezonu, czy później Pogby etc, zresztą zobaczcie sobie tego portugalca, który poszedł do Barcy za 50 - on też dobrze grał ale 2 sezony temu, a w poprzednim mimo, że był zdrowy już tak nie zamiatał a mimo to poszedł za 50, nie widzicie różnicy?

osobiście z dużo większą chęcią bym go zostawił niż Sturraro czy Hernanesa, bo ci to dopiero mają przebłyski

Wow, teraz już 40 milionów? Jeszcze kilka postów i będzie 50
Gomes jednak zaliczył "nieco" więcej występów nic Pereyra, poza tym nawet jak wchodził na boisko z ławki, to coś wnosił do gry Valencii (tak, widziałem kilka spotkań Nietoperzy w poprzednim sezonie). O Roberto nie można niestety tego powiedzieć. Poza tym Gomes został kupiony za 35 baniek, a nie 50.
No i na koniec, co do Hernanesa i Sturaro. Jeden nie chce odejść, moim zdaniem jest oczywiste, że jeżeli udałoby się pozbyć Brazola, to Argentyńczyk by z nami został. Niestety Profeta to kolejna pijawa, jakich już mieliśmy wiele. Co do Sturaro to tutaj kluczowa była jego narodowość. Mit ItalJuve wciąż jest żywy, dlatego nie pozbywamy się Włochów, którzy prezentują jako taki poziom.

Ciężko mi zrozumieć jak patrzę na Roberto w Watford dlaczego nie sprawdził się u nas :roll: dzisiaj znowu świetny mecz i trzeba głośno powiedzieć że ma większy wpływ na grę swojej drużyny niż nasza 100-milionowa maskotka którą nakrywa dzisiaj czapką. Szkoda tego zawodnika ale najwidoczniej potrzebował innego miejsca, aby zacząć grać na poziomie. Widać, że Walter Mazzari potrafi z niego wycisnąć wszystko co najlepsze.

Paulo pisze:Ciężko mi zrozumieć jak patrzę na Roberto w Watford dlaczego nie sprawdził się u nas :roll: dzisiaj znowu świetny mecz i trzeba głośno powiedzieć że ma większy wpływ na grę swojej drużyny niż nasza 100-milionowa maskotka którą nakrywa dzisiaj czapką. Szkoda tego zawodnika ale najwidoczniej potrzebował innego miejsca, aby zacząć grać na poziomie. Widać, że Walter Mazzari potrafi z niego wycisnąć wszystko co najlepsze.

Dokładnie, u nas ciągle jakiś przygaszony, ciągle czegoś brakowało. Raz za mocno, raz za słabo, a tutaj na spokojnie sobie klepie, świetne sprinty, obija sobie gwiazdy za kilkadziesiąt milionów jak chce. Naprawdę super się ogląda Roberto.

Do kasacji