JuvePoland

Wojtek pisze:Były gole Chielliniego, Mandzu i Matuidiego, a teraz jeszcze gol Stefana

I to całkiem przyjemna bramka.

Panowie nie nasuwa wam się pytanie, że może warto na siłę zostawiać gracza i blokować jego transfer?
Kapitalny mecz Lichego i choćby po ten mecz warto było go zostawić.

marcinek pisze:Panowie nie nasuwa wam się pytanie, że może warto na siłę zostawiać gracza i blokować jego transfer?
Kapitalny mecz Lichego i choćby po ten mecz warto było go zostawić.

Na siłę nie warto, w ogóle nie warto. Jeden dobry mecz to nie jest wystarczający argument, żeby trzymać takiego zawodnika w klubie, podobnie sprawa ma się z Asamoahem. Potrzebujemy graczy, którzy jeden mecz w sezonie zagrają bardzo słabo, resztę dobrze lub bardzo dobrze, a nie odwrotnie.

szczypek pisze: Na siłę nie warto, w ogóle nie warto. Jeden dobry mecz to nie jest wystarczający argument, żeby trzymać takiego zawodnika w klubie, podobnie sprawa ma się z Asamoahem. Potrzebujemy graczy, którzy jeden mecz w sezonie zagrają bardzo słabo, resztę dobrze lub bardzo dobrze, a nie odwrotnie.

Na siłę nie warto fakt, ale też nie ma co się bawić znowu w Caritas i oddawać do np. Interu za darmo.
Najpierw zanim zaczniemy ich wypychać z klubu trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie czy są w ogóle dostępni na rynku dobrzy zawodnicy na ich pozycjach? Z wahadłowymi zawsze jest problem.
Jeśli nie uda się pozyskać nikogo wartościowego to dla mnie nie będzie katastrofy jeśli nadal będą pełnili funkcje zmienników De Sciglio i Sandro.

marcinek pisze:Panowie nie nasuwa wam się pytanie, że może warto na siłę zostawiać gracza i blokować jego transfer?
Kapitalny mecz Lichego i choćby po ten mecz warto było go zostawić.

NIE

Nie róbmy ze Stefka po jednym meczu gracza, który będzie nie do zastąpienia. Nikt nie kwestionuje jego zasług w poprzednich sezonach, ale od jakichś 2 nie daje nam praktycznie nic, bo już uprzednio zastępował go lepiej Alves a teraz wyrobił się MDS. Fakt, że jego workrate jest nie do przecenienia, ale wiecznie te same metody grania nie będą stanowiły już różnicy, nie mówiąc o wieku.

W tym względzie kupno topa na miarę Sandro tylko na prawą obronę uważam za must jeśli chodzi o kolejny sezon.

Asamoah to oddzielny temat wg mnie, on ma "dopiero" 29 lat i w tym sezonie widać wyraźnie, że przy 4 w obronie jest lepszą opcją niż Sandro a że Brazol niby ma odejść to zostaniemy bez lewego obrońcy... mega słabo, tyle że jego kontuzje są niewiadomą a i skoro kończy mu się kontrakt to ma oferty dużo lepsze finansowo niż my mu możemy zaoferować, jedyne co go tu może zatrzymać to pewny pierwszy plac ale problem jest taki, że Asa powiedział kiedyś, że nie jest do końca zadowolony że gra na obronie i wolałby grać wyżej więc ciężko będzie go przekonać

a z Lichym nie powinniśmy przedłużać 2 lata temu, teraz to już w ogóle utopia bo on nie ma sił na cały mecz więc nawet nie ma co go trzymać w razie kontuzji jako drugiego

Mały zrób sobie wolne od Juvepoland bo już się czytać Ciebie nie da, taki Asa i Khedira uporali się z kontuzjami na dobre i nie widać o dziwo nawrotów. To tak jak mówienie o Robbenie że jest szklany, a ten gra ostatnio bardzo dużo.

Wywiad Asamoah: “I'm happy here, i never talked about contract, i never had problems, I'm happy & I want to work for the team. This team gave me everything, I want to stay here again.” MP jak dla mnie wszystko jeszcze otwarte.

A co Lichiego jedno dobre zagranie nie zamaże tego jak on ogólnie graczyli beznadziejnie.

a czy ja napisałem, że jego sprawa jest zamknięta albo że jest szklany? nie, także najwyraźniej ty sobie zrobiłeś przerwę od myślenia i to by było tyle jeśli chodzi o jakieś przerwy

kończy mu się kontrakt a my przegapiliśmy moment gdy można go było przedłużyć, teraz trzeba walczyć o jego podpis, walczyć pieniędzmi ;]

Czy przegapiliśmy to ocenimy po sezonie. Być może chłopak chciał zobaczyć jak rozwinie się sytuacja z ilością gier w Juve i z jakich klubów otrzyma oferty. Odejście do Interu = pożegnanie ze zdobywaniem pucharów.

Z tą wyprzedażą Lichego i Asamoaha i innych 'słabych' bym się tak nie rozpędzał, bo czy będzie nas stać w jednym okienku znaleźć zastępców dla:

1. Lichy
2. Asa
3. Gigi
4. Barzagli
5. Khedira
6. Mandzukic
7. Napastnik na ławkę za Igłę
8. Sturraro
9. Marchisio

A nawet jakby było stać to wymiana tylu graczy na raz i potem ich zgranie to może zająć.

@up

3Szczęsny
4 Caldara
6 i 7 to przecież to samo

Odnośnie tematu to Stefanowi należy się więcej szacunku.Może ostatnie lata gra słabiej ale należy pamiętać że dołożył wielką cegłę na odbudowę Juventusiu obok Conte Pirlo czy Vidala.

marcinek pisze:Z tą wyprzedażą Lichego i Asamoaha i innych 'słabych' bym się tak nie rozpędzał, bo czy będzie nas stać w jednym okienku znaleźć zastępców dla:

1. Lichy
2. Asa
3. Gigi
4. Barzagli
5. Khedira
6. Mandzukic
7. Napastnik na ławkę za Igłę
8. Sturraro
9. Marchisio

A nawet jakby było stać to wymiana tylu graczy na raz i potem ich zgranie to może zająć.

1. Lichy -> tutaj jest problem, bo potrzeba kogoś na poziomie 1. składu, aby zastąpił bądź co bądź dobrego prawego obrońcę
2. Asa -> Spinazzola
3. Gigi -> Szczęsny
4. Barzagli -> Caldara
5. Khedira -> E.Can (taki jest chyba przynajmniej plan)
6. Mandzukic - przecież on nie odejdzie teraz, bo ostatnio przedłużył kontrakt do 2020 roku
7. Napastnik na ławkę za Igłę - po przygodzie z Schickiem nie mieliśmy jakoś ciśnienia, żeby na gwałt szukać innego zmiennika Higuaina, więc wnioskuję, że nie uważamy go za potrzebnego, mają w składzie: Mandzukica, Dybalę, Higuaina i często grając tylko 1 napastnikiem, a Raiola będzie pewnie cisnął, żeby dać szansę Keanowi
8. Sturaro - półtora roku temu przedłużył kontrakt do 2021 roku, Włoch (a tych u nas coraz mniej), wątpię, że zdecydujemy się go sprzedać, chyba że Allegri będzie wolał np. Mandragorę albo uda się wyciągnąć Barellę, Torreirę czy Pellegriniego
9. Marchisio - o jakim zastępstwie mowa? na ławce czy w szpitalu?

Na czerwono - problem, na niebiesko - faktycznie nowi gracze, pogrubiony - już jest, reszta - może wcale nie wymagać zastępstwa.

I nagle z 9 problemów robi się 1 :lol:

Coś ten Pjaca w S04 grywa w ataku, żeby nie okazało się będzie grał rolę zastępcy Igły.

Stefek się wypowiedział, że nie przejdzie jednak do Niemiec. Rozmowy ostały zerwane. Mówi się, że Favre nie był zwolennikiem szwajcara i postawił veto.

Dziwiły mnie doniesienia o BVB bo oni mają Piszczka, który jest na poziomie Stefana, więc po co im dwóch równorzędnych PO ?