JuvePoland

Poprzednio konsekwencje go zmotywowały i wierzę, że podobnie będzie i tym razem...nie da się ukryć, że Arturo jest nam potrzebny jak Alexis w Dynastii ale w formie optymalnej z którą nigdy większych problemów nie miał...uważam też, że konsekwencje jakie poniósł były potrzebne :!:

Chciałbym wierzyć w to że nie jest to zwyczajna zagrywka ze strony zawodnika i agenta którzy chcą zmienić klub, ale to co działo się w ostatnich trzech miesiącach raczej to potwierdza.
Na football-italia piszą że Vidal nie jest już zawodnikiem nie na sprzedaż, ale żądania finansowe nie maleją. Według mnie bardzo dobrze. Z niezadowolonego zawodnika nie będzie nic dobrego.
Trzeba skupić się na zatrzymaniu Pogby.

Patrząc na to jak prezentuje się Pereyra to sprzedaż Arturo może wyjść nam na dobre...jak widać radzimy sobie bez niego a sam Arturo w LM nie robi różnicy...oczywiście, Pereyra to zdecydowanie nie ten poziom ale Vidal jak przychodził do Turynu to też nie był zawodnikiem na poziomie jakim jest obecnie...chyba czas sprzedać Arturo jeśli się nie ogarnie bo jeśli on sam nie ma ochoty grać już dla Juve to niech sprawia problemy gdzie indziej...pieniądze przydadzą się na zawodników, którzy jak Vidal do pewnego momentu będą chcieli umierać za Juve...
Przypomina mi się sytuacja Roma - Benatia...nie stracili na wartości po jego sprzedaży bo sprowadzili lepiej ułożonego Manolasa, który piłkarsko niewiele ustępuje Benatii...

Smutna sprawa. Vidal jak się nie ogranie to nie tyle co odejdzie od nas, ale straci wielką karierę. W dzisiejszej piłce na takim szczeblu nie ma miejsca na takie wybryki. Te przytrafiają mu się zbyt często. Czarno to widzę z Allegrim na ławce. Nie wiem, mam obawy o przyszłość Arturo u nas.

Gdy jest w formie nikt nie ma do niego startu. Teraz nam łatwo pisać, że ok, są zastępcy, bo Pereyra zagrał 3 dobre mecze. Nie ma, jak Vidal jest w swojej optymalnej dyspozycji nikt nie ma do niego startu.

wloski pisze:Narazie na to nie możemy mieć odpowiedzi, bo mamy przerwę na reprezentacje.

Czyli kolejna pokusa pod ręką...

Tak abstrahując trochę, to kto przeczytał np. biografię Conte i Pirlo, to powinien wyrobić sobie świadomość, że piłkarze to też ludzie i różne sytuacje w życiu bywają

Jak na moje to nie ma co dramatyzować. Wręcz odwrotnie. Kilka dni przed tym wydarzeniem Vidal mówił, że dobrze czuje się w Turynie, a później widać go było na mieście więc wsio pasuje

Może Max do niego powiedział żeby się ogrywał poza treningami, a ten nieopacznie go zrozumiał. Kto wie

A Bonucci nie miał przypadkiem w zeszłym sezonie podobnej akcji w pubie? Gdzieś coś mi dzwoni, ale nie wiem dokładnie gdzie.

Na razie bym nie dramatyzował, Vidal już podobne wpadki zaliczał, ale potem się ogarniał i wszystko było dobrze. Zresztą za takie akcje focha miał na niego Isla, ale jak widać doszli jakoś do porozumienia. Mała dygresja . Moja siostra wzięła kiedyś fachmana, pana Józia. Pracowity i super remonty robił, ale raz do urządzał sobie niezapowiedziane dwutygodniowe wakacje, podczas których przeprowadzał testy wytrzymałościowe na swojej wątrobie (tak, pech chciał, że padło na moją siostrę). Po odbytym urlopie, pan Józio dochodził do siebie i znów był tym człowiekiem, który nie potrzebował absolutnie żadnej reklamy, a robota i tak sama do niego przychodziła. Może nasz Arturo ma coś z pana Józia . Przyczyny braku formy szukałbym raczej w niedawno przebytej kontuzji.

Nie podoba mi się to wszystko. Jeżeli Arturo rzeczywiście zachowuje się tak po to żeby Juve otworzyło przed nim furtkę do innego klubu to straci u mnie szacunek..
Chociaż nie chce mi się w to wierzyć, przecież to profesjonalista, na takie zagrywki jest miejsce w jakiś ligach podwórkowych, a nie w Serie A. No przynajmniej mam taką nadzieję.

Cężko mi uwierzyć, żeby Vidal tak z dnia na dzień zmienił swoje podejście do Turynu, mam tu na myśli jego ostatni wywiad. Po prostu media rozdmuchały ten cały incydent

na takie zagrywki jest miejsce w jakiś ligach podwórkowych, a nie w Serie A. No przynajmniej mam taką nadzieję.

Przecież Serie A to właśnie liga podwórkowa obecnie. Tu się Vidal nigdy nie rozwinie i nie wygra LM. Barcelona, Real, Chelsea - tam ma na to szanse.

alessandro1977 pisze:Poprzednio konsekwencje go zmotywowały i wierzę, że podobnie będzie i tym razem...nie da się ukryć, że Arturo jest nam potrzebny jak Alexis w Dynastii ale w formie optymalnej z którą nigdy większych problemów nie miał...uważam też, że konsekwencje jakie poniósł były potrzebne :!:

alessandro1977 pisze:Patrząc na to jak prezentuje się Pereyra to sprzedaż Arturo może wyjść nam na dobre...jak widać radzimy sobie bez niego a sam Arturo w LM nie robi różnicy

Rozchwianie emocjonalne niczym wąsata pływaczka z NRD.

Jak dla mnie to Vidal może zamiast na trening ruszać w plener i malować krajobrazy jak Cantona, byle podczas meczu tak jak dotychczas zostawiał zdrowie na boisku.

Czytaj ze zrozumieniem to znajdziesz w tym co napisałem to o czym sam myślisz...

Śmiem twierdzić, że pod wodzą naszego nowego trenera piłkarze jeszcze nie raz będą sprawiać kłopoty. Conte trzymał ich na smyczy.

bajbek17 pisze:Śmiem twierdzić, że pod wodzą naszego nowego trenera piłkarze jeszcze nie raz będą sprawiać kłopoty. Conte trzymał ich na smyczy.

Śmiem przypomnieć,ze i za Conte Vidalowi zdarzało się zabalować, jak np. przed Violą.

Jak czytam,że ktoś by tu chciał sprzedać Vidala...to oczom niedowierzam.<brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> piłkarz,który zostawia zdrowie na boisku.A poza nim?Może dla mnie balować i do 6 rano i tłuc mordeczki pod pubami byle na boisku grał wciąż na wysokim poziomie.To nie chórek kościelny,że wszyscy grzecznie o 22 leżą w łóżeczkach.

PietroBosman pisze:Jak czytam,że ktoś by tu chciał sprzedać Vidala...to oczom niedowierzam.<brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> piłkarz,który zostawia zdrowie na boisku.A poza nim?Może dla mnie balować i do 6 rano i tłuc mordeczki pod pubami byle na boisku grał wciąż na wysokim poziomie.To nie chórek kościelny,że wszyscy grzecznie o 22 leżą w łóżeczkach.

Dla Ciebie może i dla mnie pewnie i też, ale dla klubu już nie bardzo. Pobierając ciężkie pieniądze, siedząc na kilkumilionowym kontrakcie, od piłkarza profesjonalisty wymaga się profesjonalnego prowadzenia. Nie mam wglądu do treści kontraktu, ale praktycznie mogę sobie dać odciąć rękę, że jest tam zapis o dbaniu o własny wizerunek, który również rzutuje na wizerunek klubu. Wiadomo, że wszystko jest dla ludzi i każdy jest tylko człowiekiem, ale od tego Vidal ma wakacje/urlopy czy inne przysługujące mu wolne dni.

Arturo to mój numer jeden obecnie w Juventusie, ale nie zamierzam go w żaden sposób bronić. Dał ciała na całej linii, jednak mam nadzieję, że zareaguje na sytuację, która się wokół niego wytworzyła tak jak przed meczem z Fiorentiną rok temu, gdzie również nawalił, odpokutował karę i zaczął prezentować świetną formę.