JuvePoland

Cancelo / Darmian - za Ase/ Sandro to źle nie wygląda. Inaczej.

MRN pisze:faktem jest, że mercato będzie bardzo trudne i pracowite dla Marotty i Paraticiego.

a wystarczyłoby pożegnać Maksia i na lewej hasał by Sandro ale jak widać nie od dziś chłopaki lubią robić sobie pod górkę...

co do Asy to wg mnie sprawa jest przegrana, gość chce grać w 1 składzie a nie być rezerwowym, u Maksa przez 4 lata nigdy nie był pierwszym wyborem i nigdy nie będzie, on to doskonale wie... a jak jeszcze inni oferują mu więcej kasy? no to ludzie, kto by się zastanawiał?

innym tematem jest jego pozycja bo zawsze powtarzał, że chciałby grać w pomocy a nie na obronie ale na ile to mu przeszkadza to już nie do odgadnięcia bo nie wydaje mi się, żeby w nowym klubie grał w pomocy... skrzydło w 352/343 to max co mógłby dostać

Dragon pisze:Chyba, że coś się ma u nas zmienić i idziemy w ofensywę kosztem olania obrony. Czyli tak jak się wygrywa LM

Boczni obrońcy to jeden z najważniejszych elementów ofensywy we współczesnym futbolu także tego...

Pożegnanie Kwadwo z Juve.

niedobrze, bardzo niedobrze zważywszy na kontuzję Spiny i prawdopodobną sprzedaż Sandro.

Nie mniej i tak należy się podziękowanie dla Asy za to ile serca wkładał dla drużyny, szczególnie, kiedy u Conte hasał na lewej, a i teraz, kiedy po kontuzji się odbudował i prezentował równą formę.

Szkoda. Zbyt łatwo zawodnicy od nas odchodzą. W takim Napoli każdy siedzi i nie myśli o odejściu.
Czyli jednak Inter skoro mówi, że ciężko będzie grać przeciwko byłym kolegom.
Sandro z jego 2,8 mln pensji już powinien podpisywać nowy kontrakt. Nie wiem na co tu czekać. Gość miał trochę zjazd ale to wciąż top. Został po ostatnim sezonie potraktowany nie fair z brakiem nowej umowy. Nie wiem co planuje zarząd, ale odejście 2 lewych obrońców to zbyt wiele. Zwłaszcza ogranych u nas.

Decyzja Asamoah mnie jednak trochę dziwi. Grał naprawdę sporo w tym sezonie. Jak wspomniałem, przy bardzo prawdopodobnym odejściu Sandro miałby pierwszy plac od ręki.
Kwestie, że za free i do Interu z bólem przemilcze...

Dragon pisze:Decyzja Asamoah mnie jednak trochę dziwi. Grał naprawdę sporo w tym sezonie. Jak wspomniałem, przy bardzo prawdopodobnym odejściu Sandro miałby pierwszy plac od ręki.

Przecież sam napisał, że chodzi o kasę: "I had to ma make this new commitment purely to the interest of my family..."

Dziwi was jego decyzja?

Ludzie, z całym szacunkiem ale kogokolwiek dziwi ta decyzja, to albo ma 18 lat i nie wie co się dzieje, albo nie potrafi liczyć.

Asamoah to żaden gwiazdor, który zbiera miliony z reklam czy swojego wizerunku.

Jeżeli to prawda i dostanie podwyżkę do 3,5 mil netto to dla niego jest to wzrost rzędu 100%. Nikt by tego nie odrzucił.

O ile między zarabianiem 11, a 13 milionów to jest podwyżka, to u niego jest to naprawdę skok, który zapewnia mu jedną z najlepszych pensji w Serie A, wykorzystując <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> włodarzy Interu, którzy z bólu czterech liter oferują nieadekwatne do klasy piłkarza stawki.

Szkoda,bo w obliczu kontuzji Spinazzoli liczyłem,że go namówimy na jeszcze jeden sezon. Aż boje się pomyśleć jak nasi jeszcze sprzedadzą Sandro. To będzie katastrofa. Sandro musi zostać i podpisać nowy kontrakt a nasi muszą kupić jeszcze dwóch bocznych. Darmiana+ kogoś lepszego na PO. Mattia z konieczności może grać na lewym póki Spinazzola nie wróci.

W takiej sytuacji klub nie puści Sandro, nie ma opcji..

Dragon pisze:Sandro z jego 2,8 mln pensji już powinien podpisywać nowy kontrakt. Nie wiem na co tu czekać.

no zasadniczo Sandro czeka na odejście Maksia to dość oczywiste, zatrzymanie go u nas na siłę na kolejny sezon będzie głupotą jakich mało bo on ma kontrakt tylko do 2020 więc za rok odejdzie za psi grosz także Wojtek nie nastawiaj się, że sytuacja się powtórzy...

w ogóle Maks to taki trener jakiego w Juve jeszcze nie było - nigdy z nikim tak hurtowo nie uciekali od nas zawodnicy jak przy Allegrim ;]

EDIT:
@down: to nie teoria tylko fakt (bo nie napisałem tu, że to jego wina a ew. wina może być rozpatrywana w kategoriach teorii)

Maly pisze: w ogóle Maks to taki trener jakiego w Juve jeszcze nie było - nigdy z nikim tak hurtowo nie uciekali od nas zawodnicy jak przy Allegrim ;]

Dodaj do swojej teorii jeszcze Buffona

No cóż, bardzo złe wieści, bo podejrzewam, że Sandro uprze się na transfer w to okienko, a przetrzymywanie go na siłę, pewnie skończy się jeszcze gorszą grą niż w tym sezonie. Boję się, że zostaniemy bez bocznych obrońców na przyszły sezon, i z jednej i drugiej strony (bo De Sciglio, Darmian czy Spinazzola to są w tym momencie dla mnie graczami na ławkę, a nie pierwszy skład). W konsekwencji znowu będziemy mieć poważne braki w wyjściowym składzie :

Ech, po co on idzie do merdaczy? Przecież jesteśmy o dwie długości przed interem i to pod każdym względem! Próbuję zrozumieć i tylko jakieś personalne niesnaski wydają mi się jedyną sensowną motywacją. Może to trochę tak (oczywiście na mniejszą skalę), jak z Bonucem?

Adrian27th pisze: Jeżeli to prawda i dostanie podwyżkę do 3,5 mil netto to dla niego jest to wzrost rzędu 100%. Nikt by tego nie odrzucił.

A u nas nie mógłby dostać podwyżki, tym bardziej, że mamy napiętą sytuację na bokach obrony? Żeby się nie okazało, że przez nasze wartości (czytaj: bezsensowne decyzje finansowe) znów zostaniemy z wyrwą w którejś z formacji.

Odejście Asy znacznie poprawi pozycję negocjacyjną A. Sandro. No chyba, że nasz zarząd ma jakieś (nomen omen) asy w rękawie. Np. gotową umowę z dobrym LO. Inaczej Brazylijczyk będzie mógł sobie wynegocjować całkiem wysoki kontrakt (może tak ma być i dlatego nasi nie dali Ghańczykowi tak dużej podwyżki, jak Inter).
Chociaż znając nasze podejście do tematu to się nie zdziwię, jak an LO biegać będzie MDS... do czasu pierwszego urazu.

LordJuve pisze: Odejście Asy znacznie poprawi pozycję negocjacyjną A. Sandro. No chyba, że nasz zarząd ma jakieś (nomen omen) asy w rękawie. Np. gotową umowę z dobrym LO. Inaczej Brazylijczyk będzie mógł sobie wynegocjować całkiem wysoki kontrakt (może tak ma być i dlatego nasi nie dali Ghańczykowi tak dużej podwyżki, jak Inter).
Chociaż znając nasze podejście do tematu to się nie zdziwię, jak an LO biegać będzie MDS... do czasu pierwszego urazu.

I to jest właśnie klucz do wszystkiego - odejście w tym momencie nie tylko wzmacnia pozycję Sandro, ale również innych klubów, z których będziemy chcieli kupić LO, ponieważ wiedzą, że potrzebujemy go na gwałt.
Gdyby jeszcze jakimś cudem wcześnie odszedł Sandro (nie wierzę, że można to tak przeprowadzić chyba, że w grę wejdą kosmiczne pieniądze) to jesteśmy w kompletnej dupie bo każdy będzie wiedział, że potrzebujemy 1-2 zawodników tam (od biedy chyba może tam pograć DS no i ten Spina może będzie dostępny w połowie sezonu).

No i kolejna kwestia jest taka, że nie wierzę, iż Juventus nie był w stanie zaoferować Poniedziałkowi kontraktu na poziomie 3 melonów, skoro rezerwowy bramkarz ma dostać syty kontrakt na poziomie 2,5.
3 melony od nas, a 3,5 od merdaczy to już wielka różnica nie jest, albo w niego nie wierzymy, albo tam ma ciekawszy jego zdaniem projekt + może jakieś dodatkowe premie w kontrakcie za występy czy coś (to takie moje gdybanie). Ale najbardziej prawdopodobną wersją dla mnie jest to, że sam zawodnik chciał odejść, gdybyśmy tylko chcieli to jesteśmy w stanie zapewnić mu porównywalny kontrakt do tego co dostanie od Interu.

+ to, że jak u nas siedział połamany przez połowę swojego pobytu tutaj to miał pełne wsparcie klubu, nikt nie chciał rozwiązywać z nim umowy, czy renegocjować kontrakt po kolejnych absencjach. Nieładnie z jego strony, ale zwolennikiem jego talentu nie byłem. Gdyby nie odejście Sandro, o którym tyle się mówi to nie płakałbym za nim. Niestety w przypadku odejścia Alexa sytuacja zrobi się zwyczajnie słaba bo za byle leszcza w naszej sytuacji będą wołać po 20-30 melonów.