Data urodzenia:01.10.1983 Miejsce urodzenia:Niksić, Czarnogóra Kariera seniorska:Sutjeska Niksić (1999–2000), Lecce (2000–2006), AS Roma (2006-2011), Juventus (2011-2014), Al Jazira (2014-...) Debiut w Juve:(11.09.2011) - Juventus 4:1 Parma Kwota transferu do Juve:15 mln euro
: 03 lipca 2014, 23:23
autor: Piti
No i pora na rozstanie :płaczę: bylo nie bylo, mial lepsze i gorsze momenty. Ale to jeden z piłkarzy, którzy dodali jedną z wiekszych cegiełek do powstania z martwych tego klubu.
A bramki z Milanem w półfinale CI w dogrywce nigdy nie zapomnę.
Powodzenia Zorro i dorabiaj tam sobie do emeryturki
: 03 lipca 2014, 23:33
autor: Wojtek
Dziękujemy Panu za gola z Cagliari w Trieście!
: 04 lipca 2014, 09:58
autor: pumex
Dzień oficjalnego odejścia Vucinicia z Juve będzie momentem, na który z utęsknieniem czekałem od 30 lipca 2011 roku. Pumex ty śmierdzący hejterze
: 04 lipca 2014, 10:21
autor: Bobby X
Chwała allahowi i jego kozom. Mirek załóż gume.
: 04 lipca 2014, 10:29
autor: wloski
Jak miło, że uwolni numerek dla Alexisa. Po tym sezonie miałem go serdecznie dość i bałem się, że przyklei się do stołka, ale jednak ma chłopak ambicje, żeby grać :lol: .
: 04 lipca 2014, 11:25
autor: Lucas87
Hah, a jeszcze z parę miesięcy temu, ktoś puścił parę, że niby Arsenal nam daje za niego 12 baniek, czy coś w tym stylu. :rotfl: To kto w zamian? Gilardino czy wielki comeback Borriello...Jak myślicie?
: 04 lipca 2014, 12:19
autor: pablo1503
wloski pisze:Jak miło, że uwolni numerek dla Alexisa
Myślę, że prędzej dla Llorente.
Alexis mógłby dostać 11. 8)
: 05 lipca 2014, 15:04
autor: Dragon
Nigdy nie mogłem pojąc fenomenu tego zawodnika. Gdyby mu się chciało jak Tevezowi biłyby się o niego najlepsze kluby a tak jedzie już na emeryturę.
Cena 6mln. nie jest zła co musi być konsekwencją tego fatalnego, minionego sezonu w jego wykonaniu.
Osobiście nigdy mnie nie porywał, nie lubię mało ambitnych zawodników a on na siłę budował o sobie taką opinię. Życzę mu powodzenia i dziękuję za wszystko co dla nas zrobił.
: 12 września 2014, 21:29
autor: Dragon
wciąż potrafi strzelać Bramka z opóźnionym zapłonem, ale może ktoś nie widział. Przeciwko Mołdawi w El. do ME.
Swoją drogą, gra on tam w tej swojej lidze? Śledzi ktoś coś?
: 16 września 2014, 16:26
autor: Don Paolo
Mirko Vucinic w formie :!:
Najpierw bramka głową w meczu z Mołdawią w ramach eliminacji do Mistrzostw Europy 2016, a teraz...
...elegancki debiut Vucinica w UAE Arabian Gulf League:
Półtora asysty + gol z rzutu karnego na wagę trzech punktów :!:
Asysta klatką piersiową jak za starych dobrych czasów
: 16 września 2014, 17:04
autor: Mateo21
Trochę nie rozumiem piłkarzy typu Mirko.... spokojnie mógł pograć w europie w jakimś klubie występującym w LE lub nawet LM.
: 17 października 2014, 22:43
autor: Makiavel
Mateo21 pisze:Trochę nie rozumiem piłkarzy typu Mirko.... spokojnie mógł pograć w europie w jakimś klubie występującym w LE lub nawet LM.
Jasne, że mógł, ale on życie odzyskuje na boisku w reprezentacji. Chyba do grania w piłkę klubową nie ma już serca. Choć w tej katarskiej lidze strzela multum bramek (chyba ma ze dwa razy więcej bramek niż występów) to jak widziałem jakieś filmiki, praktycznie w ogóle się z nich nie cieszy.
Zgadzam się w pełni z Dragonem, więcej zaangażowania w grę i byłby napastnikiem klasy światowej: technika, uderzenie, podanie, przegląd pola, dość dobra szybkość, fantazja, dobre warunki fizyczne. Ale cóż, nie pierwszy to sportowiec, któremu głowa przeszkadza w karierze.
Makiavel pisze:nie pierwszy to sportowiec, któremu głowa przeszkadza w karierze.
Nie pierwszy, nie ostatni, ale i tak na swój sposób wyjątkowy. Wielu było takich, którzy zamiast trenować imprezowali, ale Vucinić zdaje się do tej kategorii się nie zalicza. Byli tacy, którzy nie potrafili utrzymać odpowiedniej diety, ale Mirko akurat problemów z nadwagą chyba nie ma. Byli tacy jak Pato, którzy niejako na własne życzenie zniszczyli sobie karierę kontuzjami, ale Czarnogórzec na zdrowie akurat nie narzeka. Byli ludzie, którzy z powodu trudnego charakteru nie nadawali się do sportu drużynowego, jakim jest piłka nożna, ale z tego co mi wiadomo to Szwagier ani z trenerami, ani z kolegami z zespołu na pieńku raczej nie miał. Czy bimbał sobie na treningach? Nic mi na ten temat nie wiadomo. Jednym słowem, ciężko mi jest znaleźć innego piłkarza, który zmarnowałby sobie karierę (w sensie - osiągnął dużo mniej niż by mógł) dokładnie w taki sam sposób jak Vucinić.