JuvePoland

taki tam felietonik po ang jakby ktoś chciał
https://www.blackwhitereadallover.com/2 ... o-farewell

Decyzja Claudio niestety oddaje jego charakter...poddał się, nie chciał walczyć więc odchodzi. Słaby mental.

Dla przykładu Mandzukić, przychodzi pierwszy sezon i gra, w drugim przychodzi Higuain i już się mówiło, że musi szukać nowego klubu, ale został, bo chciał walczyć o grę w 1 składzie i to wywalczył. A Higuaina już niema

Wojtek pisze:Decyzja Claudio niestety oddaje jego charakter...poddał się, nie chciał walczyć więc odchodzi. Słaby mental.

Dla przykładu Mandzukić, przychodzi pierwszy sezon i gra, w drugim przychodzi Higuain i już się mówiło, że musi szukać nowego klubu, ale został, bo chciał walczyć o grę w 1 składzie i to wywalczył. A Higuaina już niema

co za brednie

Marchisio to jest odpowiednik Pirlo w Milanie za Maxa

Kontuzje gościa zniszczyły, ale jeszcze się odbuduje.
https://www.transfermarkt.pl/claudio-ma ... eler/44716
Łącznie 390dni był kontuzjowany w ciągu 3 lat.

Aleexxx pisze:Marchisio to jest odpowiednik Pirlo w Milanie za Maxa

Kontuzje gościa zniszczyły, ale jeszcze się odbuduje.
https://www.transfermarkt.pl/claudio-ma ... eler/44716
Łącznie 390dni był kontuzjowany w ciągu 3 lat.

Szczerze wątpię. Kluczową kontuzją było zerwanie krzyżowych. Miał wtedy szczyt formy, był filarem w kadrze. W 100% niestety się nie wraca po takiej kontuzji. Oby mu się powiodło gdzieś, gdzie poziom będzie niższy bo ma jeszcze 2-3 lata gry na dobrym poziomie. Trudno byłoby mu wygrać rywalizację przy obecnej linii pomocy, nie był ulubieńcem Allegriego, więc grałby ogony. Nie gwarantował też jakości po swoich wejściach (a taki Totti np. zawsze był groźny). Szkoda rozwiązanego kontraktu, niefajnie to wygląda na papierze. Myślę jednak, że decyzje na ten temat zapadły już wcześniej. Nawet na ogórkowym poziomie w Polsce nie robi się takich rzeczy w stylu rozwiązanie umowy dzień przed końcem okienka. Trzeba mu życzyć powodzenia bo napisał tu piękną historię i szczerze mam nadzieję, że wróci do Turynu, do domu. Niewielu już zostało piłkarzy, którzy na takim poziomie pozostają w jednym klubie przez całe piłkarskie życie.


e: Khedira jest kapitanem kadry Niemiec. To, że w Juve gra niemrawo nie znaczy, że nie jest doceniany w Europie

Myślę, że masz racje, ale tak czy inaczej wierze, że się odbuduje i w sumie mam taką nadzieje.

Z tego co pamiętam to bardzo blisko był z Giovinco, to może jednak MLS i Toronto?

Muszę przyznać, że ciężko mi być obiektywnym w tej kwestii, bo żywie do tego piłkarza niesamowicie ciepłe uczucia. Prawde powiedziawszy to jeden z moich ulubionych piłkarzy i smuci mnie jego sytuacja.

Dodatkowo uważam, że Khedira jest na podobnym poziomie sportowym, może troszkę w lepszej formie, bo jednak cały czas gra.


PS: W ogóle khedira odniósł się do tego w jaki sposób potraktowali Oezila w reprezentacji niemiec?

eastsider pisze:e: Khedira jest kapitanem kadry Niemiec. To, że w Juve gra niemrawo nie znaczy, że nie jest doceniany w Europie

Według dużej części ekspertów był indywidualnie najgorszym zawodnikiem ostatniego mundialu
Nie jest to moja opinia, ale warto czerpać z różnych źródeł, więc można to potraktować jako ciekawostkę

Rzekomo słaby psychicznie Marchisio w pierwszym sezonie Allegriego był naszym najlepszym pomocnikiem i miał duży wpływ na to, że udało nam się dojść do finału Ligi Mistrzów, a przez chwilę nawet marzenia o korzystnym dla nas rozstrzygnięciu były całkiem realne.

Khedira ma tę zaletę, że może nie grać miesiąc albo i dłużej, po czym wchodzi na boisko i jakby nigdy nic zalicza kluczowe dla wyniku meczu zagranie. Taki stary wyga, który do biegania i walki fizycznej już się nie nadaje, ale ma doświadczenie i niesamowity spryt, które wciąż może wykorzystywać z korzyścią dla zespołu.

Indywidualnie każdy z naszym pozostałych pomocników był na mundialu lepszy od Samiego i to powinien być drogowskaz dla Maksa na ten sezon.

(chyba trochę zboczyliśmy z tematu)

Tony Montana pisze:Marchisio dołączył do akademii „Starej Damy” w wieku sześciu lat. Przebrnął przez wszystkie poziomy szkolenia i do tej pory jedynym sezonem, który spędził poza Turynem, był ten, kiedy grał na wypożyczeniu w Empoli. Z Juventusem sięgnął po wiele trofeów - siedem mistrzostw Włoch, mistrzostwo Serie B, cztery Puchary oraz trzy Superpuchary Włoch.

I to jest najbardziej bolesne. Obawiam sie, ze jeszcze dlugo nie zobaczymy naszego wychowanka mogacego rownac sie poziomem z Marchisio.

I co z tym pożegnaniem? Miało coś być przed meczem z Lazio, chyba, że coś mnie ominęło. Kto jak kto ale Claudio zasługuje na godne odejście ale znając nasz zarząd to różnie z tym bywa.

Jakieś ploty na temat tego gdzie będzie grał?

Czytałem o Monaco, Porto, Sportingu i Benfice.

jackop pisze:Czytałem o Monaco, Porto, Sportingu i Benfice.

Jeszcze przewinął się Zenit i Sandecja

Oficjalnie - nasz Il Principino zagra dla Zenita.

Szkoda, że wypada z obiegu najważniejszych lig. Milej byłoby go widzieć w Hiszpanii czy we Francji... a nawet w Milanie...

no cóż, trzymam kciuki za jego zdrowie, powrót do formy i być może do obiegu reprezentacji Włoch