JuvePoland

Tiago



Data urodzenia: 02.05.1981
Miejsce urodzenia: Viana do Castelo, Portugalia
Kariera seniorska: Sporting Braga (1999–2002), Benfica (2002–2004), Chelsea (2004–2005), Olympique Lyon (2005–2007), Juventus (2007-2010), Atletico Madryt (2010-....)
Debiut w Juve: (25.08.2007) - Juventus 5:1 Livorno
Kwota transferu do Juve: 13 mln euro

Skoro mi nie idzie w Juve może zamknę jakiegoś ważniaka w toalecie?

Tiago na boisku w finale, Diego na ławie, brakuje mi tam jeszcze Andrade

To jest ciekawe że piłkarze których wspominamy jak PadoinoPelusoMolinarów, teraz mogą mówić, że odejście z Juve dało im szanse grać o najwyższe laure ;-)

Ponoć od nowego sezonu ma grać w Chelsea, gdzie przeniesie sięna zasadzie wolnego transferu 8)

33-letni Tiago jednak wciąż w Atletico. Nawet wychodzi w pierwszym składzie i strzela bramę Realowi. Gość jest niemożliwy.

Jestem pod wrażeniem tego, co Simeone potrafi zrobić z wydawałoby się przeciętnych grajków, którzy najlepsze czasy mają już za sobą. Teraz może tak ulepszy Cerciego, że będzie siał zamęt w naszych szeregach w Lidze Mistrzów.

Tiago to wybitny przykład piłkarza, który nie potrafi pokazać swoich możliwości, kiedy ma złą rolę/pozycję na boisku. Nieudana przygoda w Juve być może była w głównej mierze zasługą Ranieriego i Ferrary. W nas gdyby Marchisio grał cały czas na pozycji lewego pomocnika (jak u Alojza), to pewnie nigdy nie osiągnąłby takiego poziomu jak teraz.

Tiago dziś w meczu z Espanyolem złamał nogę. Samego starcia nie widziałem, nie lubię patrzeć na takie rzeczy... ktoś mógłby mi powiedzieć, czy przypadek, czy brutalne wejście?

Celowe, brutalne wejście... Tiago. Kopnął faceta w tyłek po czym sam upadł na murawe i zwijał się z bólu. Tamtemu się nic nie stało, bo jeszcze gnał za piłką.

Baczu pisze:Tiago. Kopnął faceta w tyłek po czym sam upadł na murawe i zwijał się z bólu.

mistrzostwo

Okazuje się, że nawet kopa w dupę trzeba umieć zasadzić.

Cała piłka nożna... nigdy nie przestanie nas zaskakiwać

p.s pozwoliłem sobie na wydzielenie postów do tematu piłkarza.

Papierowe nóżki? Tak czy siak, szkoda go. Wiadomo ile bedzie pauzowal?