JuvePoland

Podczas ćwierćfinałowego biegu na 100 m za falstart został zdyskwalifikowany Amerykanin Jon Drummond, sprinter całkowicie się nie zgadzał z decyzją sędziów i położył się na bieżni na znak strajku. Całkowicie zawiódł przepis o dyskwalifikacjii za fallstart, prawdopodobnie komputer za falstart uznał poruszanie piętą w bloku. Jak widać przepis o dyskwalifikacji za drugi fall bez znaczenia kto zrobił pierwszy trzeba będzie zreformować!

Całkowicie solidaryzuje sie z Johnem Dramondem. Kiedy pokazywali jak płakał, po tym gdy chamsko pozbawiono go ostatniej szansy na sukces, zrobiło mi się go strasznie żal . I gratuluje publice, która była na stadionie. W czasie ponownego startu kibice tak gwizdali i buczeli, że przez 15 minut nie można było rozegrać wyścigu. Ten przepis wymyslono tylko po to żeby telewizji podpasowało, a wyszła z tego totalna głupota :evil: :evil:

RadeKas pisze:Całkowicie solidaryzuje sie z Johnem Dramondem. Kiedy pokazywali jak płakał, po tym gdy chamsko pozbawiono go ostatniej szansy na sukces, zrobiło mi się go strasznie żal . I gratuluje publice, która była na stadionie. W czasie ponownego startu kibice tak gwizdali i buczeli, że przez 15 minut nie można było rozegrać wyścigu. Ten przepis wymyslono tylko po to żeby telewizji podpasowało, a wyszła z tego totalna głupota :evil: :evil:

No wlasnie to media nalegaly na zmiane przepisow !!! i to przez nie Dramond przezywa rozpacz moim zdaniem taka sytuacja nie miala prawa miec miejsca !! to skandal a tak mi cholera bylo zal chlopaka ze sam prawie plakalem cholerne komputery juz niedlugo ddychanie bedzie uznawane za falstart

Najlepsze jest to że te przepisy miały spowodować nie przedłużanie transmisji TV a okazało sie że przez nie transmisja się znacznie przedłużyła. Jak dla mnie są one cholernie nie sprawiedliwe. Wyobraźcie sobie, długi okres przygotowań, harówa wyrzeczenia tylko poto żeby to sie tak skończyło :x

Mi też było Go żal. Ale jednak publiczność nie powinna tak wygwizdywać każdą próbę startu , to mimo wszystko nie fair wobec innych uczestników.

A komentator powiedział o Drammundzie że trzeba umieć przegrywać :shock:
Chyba gościa walnęło przecierz on wcale nie przegrał, z kim niby miał przegrać z pomyłką komputera???
Żal mi gościa

Rozumiem oszukali go, stres, nerwy itd. , ale to chyba nie powód żeby zachowywać się jak pomajaniec.Gdzie on ma honor, gdzie j@j@?

...moim zdaniem słusznie to zrobil, że nie chciał zejść z bieżni....to nie on sfaltastrował tylko jamajczycy......zrobił słusznie. Potem jak pokazywali jego z trenerem jak płakał...to normalnie aż się w człowieku coś zagotowało....

RadeKas pisze:Całkowicie solidaryzuje sie z Johnem Dramondem. Kiedy pokazywali jak płakał, po tym gdy chamsko pozbawiono go ostatniej szansy na sukces, zrobiło mi się go strasznie żal . I gratuluje publice, która była na stadionie. W czasie ponownego startu kibice tak gwizdali i buczeli, że przez 15 minut nie można było rozegrać wyścigu. Ten przepis wymyslono tylko po to żeby telewizji podpasowało, a wyszła z tego totalna głupota :evil: :evil:

Dokladnie. A ten falstart to podobno sedzia zaeragował. a potem sie okażało że John Dramond ruszył tylko udami, anie zrobił falstartu. A po całym zmiesaniu okazłao się dzieki fotokomorce ze falstartu nie było. Totalny skandal.

Dla mnie te przepis z drugim fallstartem jest calkowicie idiotyczny :twisted: :twisted:

Głupie Francuzy sie pomylily i nie potrafili przyznac sie do bledu. W powtórce Drummond wyszedł z bloku jako jeden z ostatnich. Bardzo dobrze że kibice nie pozwolili na start. Ten przepis trzeba zmienic jak najszybciej.

Mnich87 pisze:Rozumiem oszukali go, stres, nerwy itd. , ale to chyba nie powód żeby zachowywać się jak pomajaniec.Gdzie on ma honor, gdzie j@j@?

Posłuchaj. John Dramond ma 35 lat. Te mistrzostwa były jego ostatnią szansą na medal, to sie nie dziw, ze nie potrafił opanować łez. Poza tym, facet też może od czasu do czasu zapłakać.

Rozumiem tego zawodnika.Wstawcie sie w jego sytuacje.Przygotowywal sie do tych mistrzostw bardzo dlugo i ciezko wyrzekajac sie wielu przyjemnosci nad ktore wywyzszal treningi.Zostal skrzywdzony a kto wie czy to nie on by stanol na najwuzszym miejscu podium.Ta zasada o falstarcie to jest wedlug mnie gruba przesada.Kazdy powinien miec prawo do bledu bo to jest sport i bledy sie zdarzaja.Jak widac to jest kolejny dowod na to ze sport jest bardzo ale to bardzo uzalezniony od marketingu.Czyli znowu kasa gora :evil: :roll:

Teraz będzie tak , że jak facetowi przed biegiem gacie falują ze strachu to aparatura wykaże ruch i już będzie faullstart.
Szkoda Dramonda bo w biegach kwalifikacyjnych pokazał nie złą formę .
Poza tym ogldałem na Eurosporcie przygotowania grupy Smitha do MŚ i naprawdę Dramond bardzo chciał być w wielkim finale .
Tak na marginesie czy ktoś wie jak precyzuje faullstart oficjalny przepis ?
Czy mówi o przekroczeniu lini czy o ruchu nogi w blokach ?

Rysiek pisze:A komentator powiedział o Drammundzie że trzeba umieć przegrywać :shock:
Chyba gościa walnęło przecierz on wcale nie przegrał, z kim niby miał przegrać z pomyłką komputera???
Żal mi gościa

Ale najlepszy txt puscil komentator gdy juz Dramond lezal na biezni
" czarno widze ten wyscig" - a chwiel potem kamera pokazala jeszzcze raz biegaczy a tam sami murzyni