JuvePoland

Kontynuacja znanego i lubianego Tematu o Mercato

OOO to nowe info, może nie do końca ścisle związane z JUve, ale jednak.
GdS poinformowało, że Palermo w przypadku awansu do Serie A ( a wszystko na to wskazuje) będzie chciało pozyskać Zazę, To ważne w obliczu obecnej dyspozycji i pozycji Sassuolo. Wszystko na to wskazuje, Że Simone sobie jeszcze pohula po boiskach Serie A.

Robaku pisze:OOO to nowe info, może nie do końca ścisle związane z JUve, ale jednak.
GdS poinformowało, że Palermo w przypadku awansu do Serie A ( a wszystko na to wskazuje) będzie chciało pozyskać Zazę, To ważne w obliczu obecnej dyspozycji i pozycji Sassuolo. Wszystko na to wskazuje, Że Simone sobie jeszcze pohula po boiskach Serie A.

Jeśli Sassuolo spadnie do Serie B, to zarówno Zaza, jak i Berardi powinni zostać stamtąd zabrani i wypożyczeni do klubu z Serie A.

Z wywiadu z Fernando Llorente dowiadujemy się że w wolnych chwilach uczy on Paula Pogbę języka hiszpańskiego. Czyżby nasza młoda gwiazdka zdecydowała się na Real zamiast PSG ? Jeśli tak ,to kasa + Coentrao.

Sorek21 pisze:Z wywiadu z Fernando Llorente dowiadujemy się że w wolnych chwilach uczy on Paula Pogbę języka hiszpańskiego. Czyżby nasza młoda gwiazdka zdecydowała się na Real zamiast PSG ? Jeśli tak ,to kasa + Coentrao.

Czy ja wiem czy to go motywuje.
Pomysl tak, znasz angielski, francuski, wloski komunikatywnie jesli nie płynnie.
No to możesz zaczac komibniowac z nowym. Jasne jest jeszcze rosyjski, niemiecki, ale to wiadomo jak traktują te jezyki ludzie z zachodu, a zwłaszcza z bardzo zachodniej Europy. Hiszpanski jest jezykiem gdzie spokojnie na 1/3 globu sie w tym jezyku dogadasz.

A Zaza strzelil 6 brame w sezonie.

Ciekawe ile prawdy jest w tym newsie Tuttosport, że Conte wywiera presję na zarząd, aby w składzie było 17-18 zawodników na najwyższym poziomie.

Jeśli to prawda to oznaczałoby to sporą rewolucję kadrową. Ciekawe, czy znalazłoby się w tym wszystkim miejsce dla Ogbonny, o którego przecież mocno zabiegał Conte. Były zawodnik Torino nie gra źle, ale poziomem odstaje nawet od Bonucciego bez formy, bo o porównaniach do Leo z początku sezonu to nie ma nawet co mówić.

Rezerwowi obrońcy są nieźli, ale nie ma się co oszukiwać, że prezentują zbliżony poziom do naszych podstawowych zawodników. O wahadłach nie ma nawet co mówić, bo tutaj sytuacja wygląda najbardziej dramatycznie.

W środku pola wiele może się wydarzyć, bo sprzedaż Pogby wydaje się nieunikniona. Szczególnie w kontekście tej rzekomo planowej rewolucji. W dodatku Pirlo od przyszłego sezonu nie powinien chyba grać więcej niż 20 spotkań ligowych. Kondycja już nie ta i naprawdę boję się, jak będzie wyglądał po mundialu.

W ataku pewni swojej pozycji powinni być tylko Tevez i Llorente. Przydałoby się trochę świeżej krwi. Niby na wypożyczeniach/współwłasnościach mamy kilku ciekawych zawodników, ale raczej nie o taki poziom chodzi. Chodź do końca zostało jeszcze parę spotkań i najbardziej ciekawy jestem tego co pokażą Berardi oraz Immobile.

Arbuzini pisze:Ciekawe ile prawdy jest w tym newsie Tuttosport, że Conte wywiera presję na zarząd, aby w składzie było 17-18 zawodników na najwyższym poziomie.

Jeśli to prawda to oznaczałoby to sporą rewolucję kadrową. Ciekawe, czy znalazłoby się w tym wszystkim miejsce dla Ogbonny, o którego przecież mocno zabiegał Conte. Były zawodnik Torino nie gra źle, ale poziomem odstaje nawet od Bonucciego bez formy, bo o porównaniach do Leo z początku sezonu to nie ma nawet co mówić.

Rezerwowi obrońcy są nieźli, ale nie ma się co oszukiwać, że prezentują zbliżony poziom do naszych podstawowych zawodników. O wahadłach nie ma nawet co mówić, bo tutaj sytuacja wygląda najbardziej dramatycznie.

W środku pola wiele może się wydarzyć, bo sprzedaż Pogby wydaje się nieunikniona. Szczególnie w kontekście tej rzekomo planowej rewolucji. W dodatku Pirlo od przyszłego sezonu nie powinien chyba grać więcej niż 20 spotkań ligowych. Kondycja już nie ta i naprawdę boję się, jak będzie wyglądał po mundialu.

W ataku pewni swojej pozycji powinni być tylko Tevez i Llorente. Przydałoby się trochę świeżej krwi. Niby na wypożyczeniach/współwłasnościach mamy kilku ciekawych zawodników, ale raczej nie o taki poziom chodzi. Chodź do końca zostało jeszcze parę spotkań i najbardziej ciekawy jestem tego co pokażą Berardi oraz Immobile.

Wypowiedź Conte wydaje się jakaś rewolucyjna, ale tak naprawdę są to zaległości z poprzednich okienek transferowych od których tutaj mówimy od wielu miesięcy. Sprawą świeższą jest środek pola z racji wybuchu rzekomej formy przez Pogby. Patrząc globalnie nie wydaje mi się, że nastąpi jakaś rewolucja jeśli chodzi o pierwszy skład.

Jak co roku znowu jesteśmy uzależnieni od sprzedaży. Co roku ludzie na forum wypisują jakieś głupoty o zyskach ze sprzedaży, a jak przychodzi co do czego to sprzedajemy w sumie potrzebnego Giaccheriniego. Jeśli Vucinić i Giovinco się uprą, albo rzekomo nie znajdą nowego pracodawcy to ciężko będzie powalczyć o kogoś level-up akurat do ataku. Od sprzedaży nie powinno być zależne lewy wingback, bo tutaj już od dwóch lat nie zrobiono nic.

Wiele zaniedbań to był zwyczajny brak kasy, czasem błędne decyzje, ale te przy tylu kompromisach są one nieuniknione. Jakbyśmy dysponowali budżetem na poziomie City lub PSG to na pewno wyglądałoby to zupełnie inaczej.

Wydaje mi się, że jednak w przyszłym sezonie nie zobaczymy u nas Vucinicia i Quaga, także w ataku coś się zmieni. Jeśli jednak będzie to wykupienie Osvaldo (niekoniecznie za te 19 baniek) to chyba właściwie dalej możemy mówić o staniu w miejscu. Choć akurat to brak sensownego cofniętego napastnika jest bardziej bardziej odczuwalny i dlatego szkoda, że Mirkiem wyszło jak wyszło. Co by jednak nie mówić jego koniec w Juventusie dawno przeminął. Od tego na kogo się zdecydujemy w zastępstwie będzie zależało bardzo dużo.

Rozpisywanie sprzedaży i liczenie każdego drobniaka jest bezsensu, ale jednak ewentualny transfer Pogby to zupełnie inna para kaloszy. W przypadku młodego Francuza możemy mówić nawet o kwocie wyżej niż PSG dało za Cavaniego. To jest sprawa całkiem realna i dość mocno zmieniająca oblicze mercato.

Zresztą temat "budujemy ławkę" jest dość nowy i dopiero teraz wypłynął za sprawą Tuttosport. Wcześniej zdecydowanie mocniej skupialiśmy się na budowaniu pierwszej 11 i szukaniu okazji.

Po ostatnich dwóch meczach okazało się ze potrzebujemy nie tylko back wingsow, napastników ale także 2 pomocników i przynajmniej 1 porządnego obrońcy,
może niektórych rozbawię ale zaryzykowałbym pohandlowanie z pieskami wymieniając się zawodnikami Mirko i Fabio za Zabe i Guarina

elpueblo pisze:Po ostatnich dwóch meczach okazało się ze potrzebujemy nie tylko back wingsow, napastników ale także 2 pomocników i przynajmniej 1 porządnego obrońcy,
może niektórych rozbawię ale zaryzykowałbym pohandlowanie z pieskami wymieniając się zawodnikami Mirko i Fabio za Zabe i Guarina

Mimo że chciałbym Guarina to zrezygnowałbym ze starań o któregokolwiek zawodnika gorszej strony Mediolanu. Po cyrku jaki urządzili w styczniu nie ubiłbym z nimi nawet muchy w kiblu. :lol:

Arbuzini pisze: Wydaje mi się, że jednak w przyszłym sezonie nie zobaczymy u nas Vucinicia i Quaga, także w ataku coś się zmieni. Jeśli jednak będzie to wykupienie Osvaldo (niekoniecznie za te 19 baniek) to chyba właściwie dalej możemy mówić o staniu w miejscu. .

Uwazam ze jestes w błedzie. Osvaldo pokazuje w kazdym meczu że ma swietną technike,a nawet wczoraj pokazal ze po prostu jest rasowym snajperem. Strzelił dwie bramki, jedna nieslusznie nieuznaną w klasowy sposób. Jeżeli oddalibyśmy Fabio lub Mirka na wyspy to za kwote 8-9 mil Osvaldo bylby swietnym zmiennikiem.

Arbuzini pisze:Zresztą temat "budujemy ławkę" jest dość nowy i dopiero teraz wypłynął za sprawą Tuttosport. Wcześniej zdecydowanie mocniej skupialiśmy się na budowaniu pierwszej 11 i szukaniu okazji.

Zaraz... powinniśmy chyba zacząć dysputę od określenia, co rozumiemy przez hasło "budujemy ławkę". Dla mnie tworzenie silnej, jakościowej grupy 17-18 zawodników to nic innego, jak [w większości] wzmacnianie pierwszego składu na zasadzie np sytuacji Tevez -> Vucinić lub Pogba -> Marchisio. Natomiast budowanie ławki w dosłownym rozumieniu - czyli sprowadzanie kogoś tylko i wyłącznie z myślą o rezerwie - to zabieranie się do tematu od zada strony i oszukiwanie samych siebie. Przy takiej polityce zmienią się tylko poszczególne nazwiska - Ogbonnę zastąpi Astori, Giovinco Cerci, Padoina Biabiany, czyt. stania w miejscu ciąg dalszy.

@D@$ w temacie meczowym pisze:Tylko, że właśnie po to ściągaliśmy takich zawodników jak Caceres, Ogbonna (ten akurat jak dla mnie nie wypalił), czy Pogba (ten dla odmiany odpalił nadspodziewanie) by z biegiem czasu zostali zawodnikami podstawowymi (nie mówiąc o tych jeszcze młodszych co póki co tułają się po wypożyczeniach)

Przestańmy się oszukiwać, błagam. Co my sobie próbujemy wmawiać (tz nie ja. Wy )? Że któryś z naszych wypożyczonych "talentów" zdoła z powodzeniem zastąpić zawodników światowej klasy jak Pirlo, Barzagli czy Tevez? Już był taki jeden, co miał zastąpić Buffona, a póki co wyprzedzają go w rozwoju coraz to kolejni gracze...

edit:

annihilator1988 pisze:Osvaldo się sprawdza, wbrew opiniom osób, które skreślały go jeszcze przed przyjściem. Sam jego styl gry, który prezentował w Romie, tj. agresywne wyjście do rywala i silne nogi, pozwalały mówić, że będzie dobrym nabytkiem.

Dobrze, dobrze, ale chyba pominąłeś kluczowy fakt. Mianowicie Osvaldo opisywaną przez Ciebie postawę w Romie faktycznie przyjmował, ale z częstotliwością niewiele większą niż to miało miejsce u Vucinicia. W dużej mierze właśnie dlatego kibice Romy tak radośnie go żegnali.

Osvaldo się sprawdza, wbrew opiniom osób, które skreślały go jeszcze przed przyjściem. Sam jego styl gry, który prezentował w Romie, tj. agresywne wyjście do rywala i silne nogi, pozwalały mówić, że będzie dobrym nabytkiem. Problemem pozostaje zaporowa cena odkupu, na obniżenie której jego obecny pracodawca się nie zgodzi, jeśli Włoch będzie prezentował się, jak dotychczas. Co najgorsze za Fabio i Vucinicia Juve nie zgarnie więcej, jak z 12 mln euro, a "Stara Dama" pozostanie z trójką bramkostrzelnych zawodników oraz Giovinco. A to jest za mało, by nie martwić się kontuzjami. Nawet, jeśli Juve znajdzie kupca na Czarnogórca i Włocha, to i tak 20 mln przeznaczy na atak.

pumex pisze:
edit:

annihilator1988 pisze:Osvaldo się sprawdza, wbrew opiniom osób, które skreślały go jeszcze przed przyjściem. Sam jego styl gry, który prezentował w Romie, tj. agresywne wyjście do rywala i silne nogi, pozwalały mówić, że będzie dobrym nabytkiem.

Dobrze, dobrze, ale chyba pominąłeś kluczowy fakt. Mianowicie Osvaldo opisywaną przez Ciebie postawę w Romie faktycznie przyjmował, ale z częstotliwością niewiele większą niż to miało miejsce u Vucinicia. W dużej mierze właśnie dlatego kibice Romy tak radośnie go żegnali.

Wolałbym mieć na ławce takiego zmiennika jak Osvaldo, niż jak Quagliarella i Gio, pumi.

Łolaboga pumi, a o czym my ciągle piszemy? Przeczytałeś w ogóle newsa, od którego zaczęła się dyskusja? Chodzi o 17-18 zawodników w składzie na wysokim, zbliżonym poziomie. Takie działanie totalnie zmieni obliczę naszej ławki rezerwowych i oczywiście o jakiś kasztanach nie ma mowy, bo takich paru już mamy. Oczywiście jeśli to nie jest tylko wymysł prasy.

Osvaldo nie jest zły. Nic takiego nie powiedziałem, ale nie uważam żeby prezentował poziom i regularność na poziomie nawet Llorente, a mi się marzy w składzie jednak zawodnik lepszy od Baska. Także dalej uważam to za trzymanie poziomu jak wackowo, ale stabilnie. Postępem byłby Dżeko albo Mandżukić, choć osobiście wolałbym kogoś młodszego, jak Lukaku (tylko taki przykład, bo zawodnik raczej poza naszym zasięgiem).

Nie skreślałbym też naszej młodzieży na starcie. Z Marchisio też na początku śmieszkowaliśmy, a okazało się, że jednak udało się wprowadzić wychowanka do składu i jest on ważnym elementem drużyny. Pogba miał zgnić w Serie B albo grzać ławkę w średniaku Serie A, a obecnie jest uważany za jednego z najbardziej utalentowanych środkowych pomocników. Także nie widzę żadnych przeszkód żeby za rok lub dwa w naszym składzie zagościł ktoś z grona obecnie ogrywających się zawodników. Nie mając wysokich funduszy oraz rezygnując z solidnych ligowców koło trzydziestki właściwie nie pozostaje nam już wiele innych opcji na budowanie drużyny, jak wprowadzanie tych piłkarzy do składu. Wypadałoby też wreszcie otworzyć się na rynek francuski, bo ileż można go ignorować i jednocześnie podkreślać, że nastawiamy się na okazje. Ostatnio świetnie prezentuje się Aurier, który byłby chyba lepszą opcją od Isli. Naprawdę ogarnięty młody wahadłowy, który może grać także jako prawy obrońca, a nawet pół-prawy stoper w defensywnej trójce. Conte miałby nowego woła roboczego .