El. do MŚ 2014 - strefa europejska
: 22 marca 2013, 21:02
Są tematy o reprezentacji Polski (choć tu bym akurat owy zmienił, bo sezon sparingów przed euro minął), reprezentacji Włoch, nawet o grupie eliminacyjnej strefy południowoamerykańskiej. Gdy zacznie się mundial, to pewnie też doczeka się swojego, tak jak było przy Euro 2012 itp., natomiast nie znalazłem jako takiego odnośnie eliminacji europejskich. Niby Juve to przede wszystkim Italia, ale wcześniej czy później ”jakieś Nedvedy” się znajdą (jeżeli jednak jest a przeoczyłem,trudno, cały ten dług wpis jest niepotrzebny w takim razie)..
Ogólnie myślę że będzie to miejsce do komentowania poczynań europejskich niewłoskich Juventinich (ewentualnie byłych zawodników i (czemu nie?) trenerów), ale i sytuacji w poszczególnych grupach. Docelowo o każdych eliminacjach europejskich (zarówno do ME jak i MŚ).
Zasadniczo niektóre mecze tej rundy spotkań już się rozpoczęły, nieliczni już nawet skończyli, ale kij tam. Sytuacja przed dzisiejszą „kolejką”.

Grupa A
Bez względu na poziom sportowy, najwięcej emocji powinno być w pojedynkach Chorwacji z Serbią i pewnie nie tylko na boisku. Wyznaję zasadę że po pierwsze kibicuję Polsce, po drugie Włochom, po trzecie Słowianom. Ciężko mi wybrać między nacjami z byłem Jugosławii, pewnie gdyby ważną postacią kadry był nadal Krasic, to wybrałbym Serbów a tak to Chorwaci wyglądają ciekawiej. I pewnie oni obok Belgów, mocnych jak dawno nie (przynajmniej patrząc na nazwiska) powinni być faworytami, z resztą potwierdziło się to w dzisiejszym meczu. Serbowie stracili kolejne punkty. Ogólnie zespoły bałkańskie należą do najbardziej nieprzewidywalnych, ale i z wielkim potencjałem.
Grupa B
Tradycyjnie Juventinich najbardziej ciekawią grupy z Włochami. Nie będę się nad nimi rozwodził, bo od tego jest osobny temat. Ale i w Danii są „nasze”rodzynki. Jeszcze Bendtner i Sorensen który mam nadzieję wróci z Bologni kiedyś. Póki co to Italia ma klarowną sytuację a Duńczycy czekają na pierwsze 3 pkt. Liczę na drugie miejsce Czechów i takie też przewiduję.
Grupa C
Niemcy powinni tradycyjnie przejść eliminacje jak burza. Co nie znaczy, że brak tu emocji, Szwedzi potrafili wywieźć punkt z boiska faworyta mimo że dostawali 0:4 (!). Prawdopodobnie będą się bili z Irlandią o baraże.

Grupa D
Nie wiem jak to jest, że Holendrzy znowu trafiają na Węgrów. Podgrzewane kuleczki czy co? Póki co totalnie zawodzą Turcy, dzięki czemu Węgrzy mają szansę po długiej przerwie pojechać na MŚ, no ale Rumunia póki co idzie równo z nimi. Nawet nie wiem czy Branescu jest powoływany do dorosłej reprezentacji?
Grupa E
Jedna ze słabszych grup. Bez potentata, jeszcze Słoweńcy bez formy. W tej sytuacji łatwa drogę wydają się mieć Szwajcarzy z naszym Forestem na prawej stronie, może zmażą plamę z eliminacji do Euro.
Grupa F
4 mecze, 4 zwycięstwa, bramki 8-0 i jak tu nie kochać Capello? Jak to on pewnie przejdzie na luzaku eliminacje a potem równie lekko polegnie w 1/8. Wpadkę z Rosjanami zanotowali Portugalczycy i już mogą tego nie nadrobić, ale w ew. barażach będą pewnie faworytem (dzisiaj na dodatek podzielili punkty z Izraelem).

Grupa G
Bośnia, Grecja, Słowacja – między nimi rozegra się awans. Póki co porażkę na koncie mają ci ostatni. Za to ładnie się rozstrzelali Dzeko i spółka, 15 goli na 4 mecze to robi wrażenie. Dla przeciętnego kibica mało atrakcyjna grupa w sumie, chyba tylko E słabsza.
Grupa H
Teoretycznie Anglia, Polska, Czarnogóra i Ukraina na dosyć wyrównanym poziomie, tyle że do tej rundy odstają Ukraińcy. Faworytami powinni być Anglicy, ale póki co tego po wynikach nie widać. Vucinic nie jest już aż tak ważnym punktem swojej reprezentacji (jak w eliminacjach do Euro 2012), ale myślę, że do czasu.
Grupa I
Francuzi jesienią uratowali cenny remis z Hiszpanią, dzięki czemu ciągle walczą o wygranie grupy. Czekamy na debiut Pogby. Rozumiem, że Anelka, już nie pokopie dla trójkolorowych
Przypominam, że tabele odnoszą się do sytuacji przed tą rundą spotkań.[/img]
Ogólnie myślę że będzie to miejsce do komentowania poczynań europejskich niewłoskich Juventinich (ewentualnie byłych zawodników i (czemu nie?) trenerów), ale i sytuacji w poszczególnych grupach. Docelowo o każdych eliminacjach europejskich (zarówno do ME jak i MŚ).
Zasadniczo niektóre mecze tej rundy spotkań już się rozpoczęły, nieliczni już nawet skończyli, ale kij tam. Sytuacja przed dzisiejszą „kolejką”.

Grupa A
Bez względu na poziom sportowy, najwięcej emocji powinno być w pojedynkach Chorwacji z Serbią i pewnie nie tylko na boisku. Wyznaję zasadę że po pierwsze kibicuję Polsce, po drugie Włochom, po trzecie Słowianom. Ciężko mi wybrać między nacjami z byłem Jugosławii, pewnie gdyby ważną postacią kadry był nadal Krasic, to wybrałbym Serbów a tak to Chorwaci wyglądają ciekawiej. I pewnie oni obok Belgów, mocnych jak dawno nie (przynajmniej patrząc na nazwiska) powinni być faworytami, z resztą potwierdziło się to w dzisiejszym meczu. Serbowie stracili kolejne punkty. Ogólnie zespoły bałkańskie należą do najbardziej nieprzewidywalnych, ale i z wielkim potencjałem.
Grupa B
Tradycyjnie Juventinich najbardziej ciekawią grupy z Włochami. Nie będę się nad nimi rozwodził, bo od tego jest osobny temat. Ale i w Danii są „nasze”rodzynki. Jeszcze Bendtner i Sorensen który mam nadzieję wróci z Bologni kiedyś. Póki co to Italia ma klarowną sytuację a Duńczycy czekają na pierwsze 3 pkt. Liczę na drugie miejsce Czechów i takie też przewiduję.
Grupa C
Niemcy powinni tradycyjnie przejść eliminacje jak burza. Co nie znaczy, że brak tu emocji, Szwedzi potrafili wywieźć punkt z boiska faworyta mimo że dostawali 0:4 (!). Prawdopodobnie będą się bili z Irlandią o baraże.

Grupa D
Nie wiem jak to jest, że Holendrzy znowu trafiają na Węgrów. Podgrzewane kuleczki czy co? Póki co totalnie zawodzą Turcy, dzięki czemu Węgrzy mają szansę po długiej przerwie pojechać na MŚ, no ale Rumunia póki co idzie równo z nimi. Nawet nie wiem czy Branescu jest powoływany do dorosłej reprezentacji?
Grupa E
Jedna ze słabszych grup. Bez potentata, jeszcze Słoweńcy bez formy. W tej sytuacji łatwa drogę wydają się mieć Szwajcarzy z naszym Forestem na prawej stronie, może zmażą plamę z eliminacji do Euro.
Grupa F
4 mecze, 4 zwycięstwa, bramki 8-0 i jak tu nie kochać Capello? Jak to on pewnie przejdzie na luzaku eliminacje a potem równie lekko polegnie w 1/8. Wpadkę z Rosjanami zanotowali Portugalczycy i już mogą tego nie nadrobić, ale w ew. barażach będą pewnie faworytem (dzisiaj na dodatek podzielili punkty z Izraelem).

Grupa G
Bośnia, Grecja, Słowacja – między nimi rozegra się awans. Póki co porażkę na koncie mają ci ostatni. Za to ładnie się rozstrzelali Dzeko i spółka, 15 goli na 4 mecze to robi wrażenie. Dla przeciętnego kibica mało atrakcyjna grupa w sumie, chyba tylko E słabsza.
Grupa H
Teoretycznie Anglia, Polska, Czarnogóra i Ukraina na dosyć wyrównanym poziomie, tyle że do tej rundy odstają Ukraińcy. Faworytami powinni być Anglicy, ale póki co tego po wynikach nie widać. Vucinic nie jest już aż tak ważnym punktem swojej reprezentacji (jak w eliminacjach do Euro 2012), ale myślę, że do czasu.
Grupa I
Francuzi jesienią uratowali cenny remis z Hiszpanią, dzięki czemu ciągle walczą o wygranie grupy. Czekamy na debiut Pogby. Rozumiem, że Anelka, już nie pokopie dla trójkolorowych

Przypominam, że tabele odnoszą się do sytuacji przed tą rundą spotkań.[/img]