Strona 1 z 2

Catenaccio

: 20 marca 2013, 18:28
autor: Szaq
http://www.youtube.com/watch?v=vrJZ0daZhf4

Bardzo ciekawy filmik. Powinni go puszczać dziennikarzom TVP przed każdym meczem jakiejkolwiek ekipy z Italii.
Sporo ciekawostek i koleś ani razu nie wymienił catenaccio w kontekście Juve. Nasza drużyna grała kiedyś tym systemem?

: 20 marca 2013, 19:41
autor: Basiek
Zakorzenionego latami stereotypu nie usuniesz z umysłów pseudoznawców. Sam termin "Catenaccio" przez lata kojarzył się głównie z reprezentacją Italii. Piłka na przestrzeni ostatnich kilkunastu ewoluowała, nie dość, że pozycja libero nie jest już stosowana, to zmienił się całkowicie system gry bloków obronnych. Skrzydłowi obrońcy rzadko kiedy włączali się do gry ofensywnej, ich rola ograniczała się do rozbijania ataków i oddania piłki pomocnikom. Dzisiaj ciężko wyobrazić sobie, aby skrzydłowy obrońca kurczowo trzymał się swojej połowy, powstała pozycja "wing-back", dająca zawodnikom dużo więcej obowiązków w ataku. Kiedyś gdzieś wyczytałem(aczkolwiek za Chiny nie mogę sobie przypomnieć gdzie, więc źródłem nie zarzucę), że pierwszym przykładem nowoczesnego "wing-backa" był Gianluca Zambrotta-nie dość, że obunożny, co jest ogromnym atutem, to idealnie łączył ofensywę z defensywą. Catenaccio to historia i miało raczej służyć jako synonim szczelnej gry obronnej, a w Polsce z biegiem czasu przekształciło się niesłusznie w synonim stawiania autobusu w bramce.

: 20 marca 2013, 19:47
autor: Kucharius1
Catenaccio to nie był wcale taki zły dla oka football, szczególnie piorunujące kontry i szybkie ataki ( najbliżej tej formy jest teraz chyba Real ). Został znienawidzony bo był zabójczo skuteczny i odnosił sukcesy, tak jak katalońska tiki taka. Nie zdziwię się jak za 10-15 lat pseudofachowcy będą krzywić się na ten system, nazywając go nudnym i wolnym.

: 20 marca 2013, 21:36
autor: blackadder
Kucharius1 pisze:Catenaccio to nie był wcale taki zły dla oka football, szczególnie piorunujące kontry i szybkie ataki ( najbliżej tej formy jest teraz chyba Real ). Został znienawidzony bo był zabójczo skuteczny i odnosił sukcesy, tak jak katalońska tiki taka. Nie zdziwię się jak za 10-15 lat pseudofachowcy będą krzywić się na ten system, nazywając go nudnym i wolnym.
10-15 lat? Tiki taka jest nudna i usypiająca. Gdy Barcelona/Hiszpania prowadzi, nie ma sensu dalej oglądać meczu.

: 20 marca 2013, 23:20
autor: B@rt
Niezależnie od tego, czy włoska piłka jest brzydka, czy nie, nie jest piłką hiszpańską i to jest najważniejsze dla polskich "fachowców". Jeśli nie oglądasz Serie A regularnie, to o tym, że Juventus gra ładną dla oka piłkę możesz dowiedzieć się jedynie z prasy, która nie ma zbyt dużej siły przebicia, jest natomiast najbardziej fachowa, czyli z "Piłki Nożnej".

Dla wszystkich Szpakowskich, Iwańskich czy innych Borków punktem odniesienia nadal pozostają Barca i reprezentacja Hiszpanii. Także dopóki wyżej wymienione drużyny wymieniają do porzygu podania na metrze kwadratowym, tak długo inne style nie będą w ogóle zauważane.

: 20 marca 2013, 23:56
autor: Ein
Bez jaj. Słaby filmik. I ciulowy montaż.

A Catenaccio istnieje i będzie istnieć nadal. Może nie pod tą nazwą, ale to w jaki sposób gra Juve w obronie pokazuje, że ta myśl taktyczna ciągle ewoluuje.

P.S słaba reklama bloga, serio :prochno:

: 21 marca 2013, 00:32
autor: MaNieK_JuVe
Ciężko będzie wyplewić ze świadomości nieświadomych myśl, że we Włoszech króluje defensywna do bólu nudna dla oka gra. Wśród wielu moich znajomych którzy mają szerokie pojęcie o piłce ale są fanami drużyn z innych lig, liga włoska jest dalej piłkarsko niewiele ciekawsza od Ekstraklasy. Na pewno uroku Serie A nie dodają paskudne stadiony z bieżniami jak i mocno taktyczna ale nie siłowa gra. Myślę, że potrzeba będzie jeszcze paru lat i kilku sukcesów w Europie oraz nowych stadionów ażeby większość ludzi zmieniła swoje mniemanie o Italii. Marzę o tak silnej Serie A jak z lat 90tych, oczywiście na czele z Juventusem, marzę również by w Turynie grali tak wybitni zawodnicy jak DP, Zizou czy Baggio.

: 21 marca 2013, 00:50
autor: Nedved1983
stereotypy będą występować nadal. serie a nie jest dla każdego, do tego niedzielny kibic oglądając Italię czy kluby z serie a w LM/ LE usłyszy masę stereotypów. każdy ma inny gust, rozumiem, że komuś się może nie podobać serie a, ja usypiam oglądając PD, ale rozumiem, że komuś to się może podobać.
ale pamiętam czasy gdy można było obejrzeć mecz w LM bez stronniczego komentarza, gdy nawet komentatorzy będący kibicami Realu potrafili docenić naszą ekipę, na podwórku spora część dzieciaków miało koszulkę Alexa. no ale wtedy o Barcy mało kto słyszał, a w tv leciały hity.
niestety takie czasy. nawet gdybyśmy zlali w finale Barce 5:0 to byśmy ciągle słuchali, że byliśmy gorsi ale wygraliśmy bo: catenaccio, defensywa, brzydka gra, zabiliśmy piłkę...

: 21 marca 2013, 09:09
autor: AndrzejKotarski
Dzięki za podlinkowanie, zupełnie nie miałem na to wpływu. Domyślałem się, że fani Serie A mogą z dobrym sercem podejść do tego materiału. Sam nagrałem go z myślą, że niemożebnie denerwuje mnie ciągłe wygrzebywanie trupów z szafy i wciskanie widzom/czytelnikom wierutnych bzdur.

Dotyczy to reprezentacji Włoch na EURO (sukces tym bardziej kusił do przywołania catenaccio). Milanu z tego roku przeciwko Barcelonie, czy Interu z 2010.

Co do Juventusu - z mojego researchu po historii catenaccio wyszło, że Juventus najbardziej przyczynił się najbardziej do rozwoju formy catenaccio w tzw. ƒ„zona mista". Było to połączenie omawianego systemu (obecność libero) w czwórce obrońców grających już strefą (nie indywidualnie broniących jak w catenaccio). Jako fani Juve możecie to najlepiej pamiętać z czasów Trapattoniego, Platiniego i Bońka.
Ein pisze:Bez jaj. Słaby filmik. I ciulowy montaż.

A Catenaccio istnieje i będzie istnieć nadal. Może nie pod tą nazwą, ale to w jaki sposób gra Juve w obronie pokazuje, że ta myśl taktyczna ciągle ewoluuje.

P.S słaba reklama bloga, serio :prochno:
Montaż jest robiony umyślnie, jako seria krótkich strzałów - zobacz sobie poprzedni film o derbach Zagłębia Ruhry. Ale przyznam Ci rację, bo dopiero oswajam się z okiem kamery, dlatego pod względem prezentacji mam jeszcze trochę do nadrobienia.

P.S. Powodzenia z Bayernem panowie:)

: 21 marca 2013, 09:31
autor: Ouh_yeah
Ein, zlituj się. Juventus Conte i Catenaccio :roll:

Autorze tego video, jeśli milion cięć na minutę to celowy zabieg, to może go przemyśl, bo to migotanie sugeruje, że nie do końca wiesz o czym mówisz i musisz ciąć co cztery słowa :D poza tym spoko.

: 21 marca 2013, 09:31
autor: Alexis93
Szczerze to mi się ta inicjatywa podoba, można dowiedzieć się ciekawostek, przyjemnie się słucha, jak będę miał więcej czasu poczytam bloga, być może też jest warty uwagi. A co do głównej tezy o puszczaniu filmiku o Catenaccio ekipie TVP: zgadzam się w pełni.

: 21 marca 2013, 09:37
autor: Maly
AndrzejKotarski pisze:Dotyczy to reprezentacji Włoch na EURO (sukces tym bardziej kusił do przywołania catenaccio). Milanu z tego roku przeciwko Barcelonie, czy Interu z 2010.
ja pamiętam 2006 rok gdy reprezentacja Włoch grała naprawdę ładnie dla oka, być może najładniej nawet na turnieju ale i tak zewsząd słyszałem, że tylko brzydka obrona... dla narodu polskiego (być może nie tylko) Włochy=catenaccio, to funkcjonuje jak synonim i nigdy się to nie zmieni a już na pewno ja w to nie wierzę...

: 21 marca 2013, 10:47
autor: AndrzejKotarski
Ouh_yeah pisze:Ein, zlituj się. Juventus Conte i Catenaccio :roll:
Nie jest to do końca taki bezpodstawny pogląd. Moim zdaniem Bonucciemu najbliższej we współczesnej piłce do roli libero. Co prawda on gra w linii z Barzaglim i Chiellinim, ale jest także "wolny" od ścisłego pilnowania, czyści piłki i co najważniejsze - jak nikt poza Pirlo nie rozgrywa z głębi pola.

: 21 marca 2013, 10:50
autor: il capitano
Dokładnie, w tamtym okresie czasu, słowo catenaccio było kierowane w kierunku Włochów przy każdej możliwej okazji, a grali pięknie dla oka.
Generalizowanie to jedna z głupszych, ludzkich wad. Ja już catenaccio we włoskiej piłce nie widziałem od dawien dawna.

To już lepiej przystoi słowo - autobus :]

p.s. - tika taka Barcy to najnudniejsza odmiana piłki nożnej. Tak, jestem antyfanem tego klubiku dla sezonowców.

: 21 marca 2013, 11:50
autor: Łukasz
Basiek pisze:pozycja libero nie jest już stosowana
a rozgrywający obrońca w 3-5-2? Czyż nie jest to w pewnym sensie powrót tej pozycji?

edit:
@down
Generalnie się z wami zgadzam, pewnie, że między 5-3-2 lat 90. a nowoczesnym 3-5-2 są różnice, sam stosuję termin 'rozgrywający obrońca', ale spotkałem się już kilkukrotnie z przeniesieniem tego terminu na centralnego piłkarza formacji obu tych taktyk, być może z uwagi na podobieństwo w "wolnej" roli, która rzeczywiście polega jednak na czymś innym.