Czym uraczy nas w tym sezonie Juve czyli czy jest źle.
: 18 stycznia 2013, 15:37
Temat dla z(n)ahorow juvepolandowych, czyli kto jest ekspercki bardziej.Ouh_yeah pisze: Gramy bardziej po mistrzowsku niż rok temu.
Teza:
zeby caly fejm nie spadl na Ou Je nadmienie, ze podzielam opinie.Ouh_yeah pisze: Gramy bardziej po mistrzowsku niż rok temu.
Pierwsza czesc sezonu w Europie wygladala moim zdaniem nastepujaco:
1.Barca - bo wiadomo,
2-4. Juventus, Bayern, MU - roznice minimalne,
Juve - superpuchar, 8ptk przewagi w lidze, wyrzucenie obroncy trofeum z LM, ladna zdobycz punktowa tam, awans z pierwszego miejsca, polfinal pucharu krajowego.
Bayern- superpuchar, w lidze kozacko, w LM punkt wiecej od Juve, 1/16 w pucharze krajowym.
Mu- superpucharu brak, w lidze kozacko, w LM punkt mniej od Juve w prostszej grupie, w pucharze krajowym dopiero 1/32 co nie jest ich wina, ale who cares
5-7. Shakhtar,Porto,Dortmund
8-10 PSG,Real, Malaga
I takie sa fakty. Ok, od tego czasu Juve zanotowalo dwa slabe wyniki, wiec jak ktos sie doliczy na upartego, to moze Utd nas zapchnelo na wirtualne 3cie miejsce. Stype czas zaczac. Heartbreaker.
Smiem twierdzic, ze tak dobrego sezonu na tym etapie nie bylo w tej dekadzie, tymczasem czlowiek wchodzi na forum a tu, druzyna juz nie ta, czegos brakuje, trener nie ten, pilkarze nie ci, ogolnie rok temu platyna, teraz amelinium.









itd,itp, etc, fc.
Jasne statystyki nie mowia wszystkiego, ale sorry sa bardziej miarodajne niz Juvepolandowe placzki. Chyba, ze jeden z drugim ekspertem widza juz teraz majowa katastrofe, to spoko, jak przerzniemy wszystko i puchary zabiora inni to przyznam racje i szacunek za wczesne wykrycie. Poki co natomiast juz w zeszlym sezonie w moim styczniowym temacie "niedlugo mistrz" pierwsze 5 stron, bylo "nie da rady" nie oczekujmy niczego", nie ma prostych spotkan.
Polowa tych lamentujacych chyba pisze posty w przerwach miedzy meczykami na fifa begginer Juve 7-1 real, bez defensywnych pomocnikow, 5 goli Q, 3 Gio i 1 Buffona.
Nienormalne nie jest to, ze zespol przegrywa, nienormalne bylo to, ze nie przegrywal w zeszlym sezonie, ale takie cos sie zdaza raz na 50 lat w sprzyjajacych okolicznosciach ( brak LM).
Teraz jest pelen hardcore, wszystkie fronty, trup musi scielic sie gesto, tymczasem Juve ma lepsze staty niz przed rokiem. A przeciez przed rokiem po co drugim meczu byl placz - no jak to - remis. Krotka pamiec maja niektorzy.
Nienormalnym byl fakt, ze zeszly sezon przelecielismy wlasciwie bez kontuzji kluczowych graczy, teraz sa i beda. Kontuzje, porazki, remisy - to wszystko zdaza sie kazdemu, natomiast jesli ktos przed kazdym meczem zaklada ow porazke, a kiedy ona sie zdarza krzyczy gromko "kryzys, mowilem" Juve gra tak schematycznie, ze ja juz to dawno rozkminilem, co dopiero tegie fachury serie A - to powiniem ow ekspert do fify powrocic i nie narazac swoich zszarganych nerwow.
Ciekawe, ze przed meczem z Sampa nikt wyraznie nie napisal przed meczem - czuje ze przegramy. Znahorstwo "a-nie-mowilem" tylko po fakcie.
Uwielbiam tez " zlekcewazylismy ich" chlopaki dupami po trawie jada, piszczelem w piszczel, ale jak wyjdzie mecz Juve 30 strzalow Sampa 2 -> Juve - Sampa 1-2 to zlekcewazylismy, nie chce sie im, spoczeli na laurach.. aha, zwlaszcza, ze w ciagu ostatnich 8 lat nikt z nich nie wygral wiecej niz jedno mistrzostwo w pilce klubowej.
Juve w formie rozwala 99.8% ekip w Europie i 110% we Wloszech w tym Udinese - tylko wylaczyc trzeba Di Natale ( Del Piero za stary, Drogba za stary, Llorente za stary, van Persie za stary, L.Lopez za stary) i jakos to bedzie.
A jak nie wygramy - to pewnie zlekcewazyli
:roll:
Jedynym problemem jaki widze w tym sezonie to slaba skutecznosc ( ktora jest na poziomie zeszlego sezonu nihil novi) zespol jest dojrzalszy, bardziej zgrany, kadra szersza.. nic tylko zrobic mistrza i bedac w komfortowej sytuacji underdoga w LM w swiecie wielkich Barcelon realow i Bayernow zaskoczyc tam. Zwlaszcza, ze podobno puchary zdobywa sie defensywa co z europejskiej wielkiej elity najbardziej dziala na nasza korzysc.
Chcialbym aby do polowy lutego wykrystalizowala sie hierarchia w ataku (
powrot Q na miejsce z-przed-wydarcia-mordy) oraz na bokach obrony obojetnie czy 4-3-3 czy 3-5-2, tzn. Peluso, De Ceglie, Caceres, Lichy, Isla, Asamoah itd. bo tam troche chaos odczuwam czasem. Nie ukrywam, ze wkurza mnie niedocenianie Caceresa.
Obstawiam mistrzostwo Serie A, final pucharu ( na wygrana tam nie dam pieniedzy, tam jest klatwa :twisted:) i polfinal LM, a tam to juz nikt nie wie czy w 90 minucie rewanzu bedzie od slupka w pole, czy od slupka golazo. Tam jeden karny lub rykoszet decyduje .
Mozemy ew. przegrac mistrzostwona rzecz Napoli ale wtedy bedziemy dla rownowagi grali na Wembley.
100zl na mistrzostwo i final LM bym mogl postawic dla zwiekszenia emocji - jak ktos wie gdzie takie zaklady sa - pisac

To jak drodzy forumowicze, co zaserwuje nam nasze Juve w 2013?