Strona 9 z 12

: 11 listopada 2011, 22:42
autor: zahor
LordRahl pisze:Matri to dziwny człowiek dzisiaj, do sytuacji dochodzi perfekcyjnie, idealnie wyczucie czasu ale zabrakło skutecznosci, a szkoda bo mógł mieć 2 gole :D
Dzisiaj? Od kiedy pamiętam to on tam zawsze gra - ma zdumiewającą zdolność stwarzania sobie sytuacji strzeleckich i jeszcze bardziej zdumiewającą umiejętność marnowania ich.

: 11 listopada 2011, 22:43
autor: strong return
No właśnie ta "pseudomoja" repra niczego się nie uczy i już się pewnie niczego nie nauczy. Momenty i to lepsze były i z Australią i z Kamerunem i z USA, skutek ten sam co dzisiaj.

: 11 listopada 2011, 22:50
autor: LordRahl
zahor pisze:
LordRahl pisze:Matri to dziwny człowiek dzisiaj, do sytuacji dochodzi perfekcyjnie, idealnie wyczucie czasu ale zabrakło skutecznosci, a szkoda bo mógł mieć 2 gole :D
Dzisiaj? Od kiedy pamiętam to on tam zawsze gra - ma zdumiewającą zdolność stwarzania sobie sytuacji strzeleckich i jeszcze bardziej zdumiewającą umiejętność marnowania ich.
W tym sezonie ciezko mu to zarzucic w lidze, chyba tylko sytuacja z Parmą, gdzie trafil w slupek i z Interem, poza tym strzela.

: 11 listopada 2011, 22:53
autor: nynek
zahor pisze:
LordRahl pisze:Matri to dziwny człowiek dzisiaj, do sytuacji dochodzi perfekcyjnie, idealnie wyczucie czasu ale zabrakło skutecznosci, a szkoda bo mógł mieć 2 gole :D
Dzisiaj? Od kiedy pamiętam to on tam zawsze gra - ma zdumiewającą zdolność stwarzania sobie sytuacji strzeleckich i jeszcze bardziej zdumiewającą umiejętność marnowania ich.
O to, to, to. Tyle, że kiedy to wypomniałem inni prawie mnie zjedli :|
Zastanawiam się, czy nie był to nawet zahor (czyli Ty).
strong return pisze:No właśnie ta "pseudomoja" repra (..)
O nie, nie :naughty: Dzisiaj już za dużo było tych pseudo patriotów :stop:
michal1897 pisze:Chodz liczyłem że Polska coś strzeli. Mieli dobre okazje do tego.
Na przyszłość - choĆ

: 11 listopada 2011, 23:08
autor: michal1897
nikt z włochów grających dla Juventusu nie dostał kontuzji. Może uda sie utrzymac wysoką forme z meczu z Interem.
Brawo Gigi :bravo: Matri mogl strzelic, był by w miare dobry wystep Juve w barwach Włoch. Chodz liczyłem że Polska coś strzeli. Mieli dobre okazje do tego.

: 11 listopada 2011, 23:11
autor: Ouh_yeah
nynek, zahor nigdy by nie bronił Matriego [chyba że w grę wchodzą naprawdę ciężkie narkotyki].

Włosi od niechcenia wygrali gładko. Cała pomoc grała w slow motion.
Błaszczykowski koncertowo zwalił karnego. W meczu towarzyskim presja go przerosła?

: 11 listopada 2011, 23:37
autor: Vimes
zahor pisze:
LordRahl pisze:Matri to dziwny człowiek dzisiaj, do sytuacji dochodzi perfekcyjnie, idealnie wyczucie czasu ale zabrakło skutecznosci, a szkoda bo mógł mieć 2 gole :D
Dzisiaj? Od kiedy pamiętam to on tam zawsze gra - ma zdumiewającą zdolność stwarzania sobie sytuacji strzeleckich i jeszcze bardziej zdumiewającą umiejętność marnowania ich.
Statystyki z Serie A z sezonu 2010/11:

1) Alessandro Del Piero: 89 strzałów - 29 celnych - 8 goli
2) Fabio Quagliarella: 59 strzałów - 20 celnych - 9 goli
3) Alessandro Matri: 28 strzałów - 14 celnych - 9 goli

Źródło: http://soccernet.espn.go.com/team/squad ... us?cc=5739

Jednak według Ciebie to Matri jest tym wielkim marnotrawcą. Trochę obiektywizmu i mniej hejtowania zahorze.

Dzisiaj spartaczył świetne sytuacje, ale to nie jest norma.

: 11 listopada 2011, 23:43
autor: Cobra
Ja też raczej kojarze Matriego jako egzekutora z zimną krwią...

Dzisiaj osłabione Włochy pokonały "naszą" reprezentację w sposób pewny i stylowy. Juventini zagrali nieźle, dobrze, że żaden z nich nie złapał urazu.
Polska zagrała standardowo, czyli dobrze, do 1szej straconej bramki...


Nasze szczęście, że nie było Rossiego, Cassano i Giovinco... :roll:

: 11 listopada 2011, 23:51
autor: nynek
Vimes pisze:Statystyki z Serie A z sezonu 2010/11:

1) Alessandro Del Piero: 89 strzałów - 29 celnych - 8 goli
2) Fabio Quagliarella: 59 strzałów - 20 celnych - 9 goli
3) Alessandro Matri: 28 strzałów - 14 celnych - 9 goli
Może najpierw odlicz strzały Del Piero z rzutów wolnych i wtedy podaj liczby.
Poza tym Del Piero i Quagliarella strzelają z każdej pozycji: obok, nad, pod, zza pola karnego i w ogóle, więc porównywanie ich do Matriego, który strzeli jak ktoś mu poda (a z tym było w zeszłym sezonie sporo problemów) jest nie na miejscu.

: 11 listopada 2011, 23:58
autor: Vimes
nynek pisze:
Vimes pisze:Statystyki z Serie A z sezonu 2010/11:

1) Alessandro Del Piero: 89 strzałów - 29 celnych - 8 goli
2) Fabio Quagliarella: 59 strzałów - 20 celnych - 9 goli
3) Alessandro Matri: 28 strzałów - 14 celnych - 9 goli
Może najpierw odlicz strzały Del Piero z rzutów wolnych i wtedy podaj liczby.
Poza tym Del Piero i Quagliarella strzelają z każdej pozycji: obok, nad, pod, zza pola karnego i w ogóle, więc porównywanie ich do Matriego, który strzeli jak ktoś mu poda (a z tym było w zeszłym sezonie sporo problemów) jest nie na miejscu.
Napastników rozlicza się z bramek, a nie miejsc, z których je strzelili. Skoro Del Piero, z całym należnym mu szacunkiem, na starość rozregulował się celownik to może zamiast strzału na bramkę, powinien częściej szukać podania do jak sam wspomniałeś oczekującego Matriego.

: 12 listopada 2011, 00:08
autor: zahor
Vimes pisze: Napastników rozlicza się z bramek, a nie miejsc, z których je strzelili. Skoro Del Piero, z całym należnym mu szacunkiem, na starość rozregulował się celownik to może zamiast strzału na bramkę, powinien częściej szukać podania do jak sam wspomniałeś oczekującego Matriego.
Aha, czyli jak trequartista na dwa strzały z dwudziestego piątego metra raz strzeli gola, to należy mu się takie samo uznanie jak egzekutorowi, który dwa razy dostanie piłkę na piątym metrze i raz tej setki nie zmarnuje? :ok:
djj pisze:Widziałem, że po meczu posypią się hejty na Matriego :D
Hejty? Hejty to by były jakby ktoś postulował żeby usadzić go na ławie. Chyba każdy docenia łatwość, z jaką dochodzi do sytuacji strzeleckich - ale obiektywnie trzeba przyznać że stosunkowo sporo ich marnuje. Jak chociażby dzisiaj.
djj pisze: Drogi Zahorze, który tak ostatnio panoszysz się po forum. Sama nazwa Trequarsisty odnosi się do innej odpowiedzialności i pozycji na meczu :)
Trequartista to napastnik, a nie bramkarz czy obrońca - więc w myśl złotej zasady Vimesa powinien być rozliczany dokładnie tak samo, jak prima punta. Jeżeli uważasz że to na tyle inna rola, że powinno się go oceniać na podstawie innych kryteriów, to pretensje do niego, nie do mnie.

: 12 listopada 2011, 00:09
autor: djj
Widziałem, że po meczu posypią się hejty na Matriego :D
zahor pisze:Aha, czyli jak trequartista na dwa strzały z dwudziestego piątego metra raz strzeli gola, to należy mu się takie samo uznanie jak egzekutorowi, który dwa razy dostanie piłkę na piątym metrze i raz tej setki nie zmarnuje? :ok:
Drogi Zahorze, który tak ostatnio panoszysz się po forum. Sama nazwa Trequarsisty odnosi się do innej odpowiedzialności i pozycji na meczu :)

: 12 listopada 2011, 00:12
autor: nynek
Vimes pisze:Statystyki z Serie A z sezonu 2010/11:

1) Alessandro Del Piero: 89 strzałów - 29 celnych - 8 goli
2) Fabio Quagliarella: 59 strzałów - 20 celnych - 9 goli
3) Alessandro Matri: 28 strzałów - 14 celnych - 9 goli

Napastników rozlicza się z bramek, a nie miejsc, z których je strzelili.
No to o co chodzi z tymi statystykami? Chciałeś udowodnić, że Matri zmarnował najmniej sytuacji i po chwili mówisz, że ważne są bramki a nie strzały? :doh:
Trochę konsekwencji, bo w tym momencie te liczby można wsadzić sobie wiadomo gdzie.
djj pisze:Widziałem, że po meczu posypią się hejty na Matriego :D
A po takim czymś należy go wychwalać? :|

: 12 listopada 2011, 00:15
autor: djj
nynek pisze:A po takim czymś należy go wychwalać? :|
Niekoniecznie wychwalać, ale też nie uważam, że należy wyzywać :)

ciesz się lepiej, że koleś strzela dla Juve, no chyba, że jesteś jak jakaś cześć społeczności JP zadeklarowanym kibicem włoch, którzy byli tam na meczu Juve bądź w ogóle :D

: 12 listopada 2011, 00:18
autor: zahor
djj pisze: Niekoniecznie wychwalać, ale też nie uważam, że należy wyzywać :)
Możesz zacytować jak ktokolwiek tutaj "wyzywał" Matriego? Nazwano go drewnem? Fujarą? Jakoś ostrzej?
Matri stworzył sobie dwie okazje i obie spieprzył, więc napisałem że dobrze, że sobie stwarza, ale źle, że nie wykorzystuje? Gdzie tu hejtowanie? Gdzie wyzywanie?