Orkos pisze:A co Conte ma mówić? "Mam świetnych zawodników jak Pirlo itp, ale w klubie są też patałachy jak X i X"?
Vucinic to taki top player, że wystarczy kwota między 10-15mln by go opchnąć. Zupełnie jak za całą resztę.
Vucinic, Quagliarella, Matri i Giovinco - żeby nie było, że uparłem się na biednego Mirko. Ci wszyscy zawodnicy są żenujący i trzeba być ślepym by tego nie widzieć. Każdy z nich powinien mieć naklejkę na czole z napisem - Niezdatny do użytku.
Matko. Spokojnie.
Po pierwsze: to, że koleś nie strzelił tyle bramek ile byś chciał nie może być, według mnie i według praw zdrowego rozsądku, powodem do tego by go nie szanować. Ale może ja i mój kolega rozsądek się nie znamy na takich kwestiach, nie wiem.
Szczególnie, że taki Quaglia mocno przyczynił się do dwóch chyba najfajniejszych momentów zeszłego sezonu (prócz zdobycia scudetto oczywiście): chodzi oczywiście o oba mecze z Chelsea, poza tym strzelił piękną bramkę Interowi. Czyli całkiem zdatny do użytku był. Matri? Chociażby wspomniany Inter. Dwie bramki władowane Celtom oraz dopietta w tym strasznie trudnym meczu z Cagliari (w 75 na 1:1 i w 90 na 2:1).
Mirko? Jego obecność nam kilka cennych punktów, było kilka meczów gdzie nam wybitnie nie szło i postawa - między innymi - Czarnogórca przyczyniła się do wygranej (Bologna, Genoa). Podobnie jak Matri i Quagliarella. Bez ich bramek, asyst, dobrej postawy niektórych spotkań byśmy nie wygrali.
Mecze z Chelsea, Interem, Genoą, Atalantą, Bologną, Cagliari, 2x Chievo, Szachtarem, Nordsjaeland... Wszędzie tam decydujące bramki strzelali Ci "żenujący" zawodnicy. To już całkiem sporo punktów, nie sądzisz?
Może i nasz atak mógł funkcjonować lepiej. Może i nie są to wirtuozi współczesnego futbolu i może faktycznie odejdą w tym okienku lub w przyszłym i niedługo o nich zapomnimy, ale takie wyzwiska w ich stronę to zwyczajna bezczelność. Sądź sobie o nich co chcesz, to i tak nie zmieni tego, że każdy z nich dołożył nie jedną, ale przynajmniej kilka lub kilkanaście cegiełek do ostatnich dwóch scudetti i tego im nikt nie odbierze. Nie są żenujący. To solidni napastnicy najlepszej włoskiej drużyny.
Swoją drogą, Ty ich nie szanujesz, a może oni poszliby i mordowaliby Arabów kiedy ludzie zmądrzeją i dojdzie do wojny? Czy walczyłbyś w partyzantce w której byłby leniwy Czarnogórzec, potrafiłbyś mu wybaczyć to co robił wcześniej?