Pluto pisze:Rzad swiatowy, podobna unia w skali calej planety czy jeden jezyk urzedowy to nie sa jakies straszne zagrozenia, czy fantastyka ale nieuchronny kierunek rozwoju cywilizacji.
Zgadzam się, że rząd światowy to nie jest żadna fantastyka. Takie propozycje już się pojawiły, ale na szczęście na razie tylko w sferze koncepcji. Jako że, ostatnio ich wysuwaniem zajął się były prezes Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju Jacques Attali, do sprawy odniósł się również Robert Gwiazdowski: "
ETATS GENERAUX DU MONDE". Polecam cały ten wpis, bo jest naprawdę ciekawy.
Pluto pisze:To tylko kwestia czasu i jesli po drodze szlag nas nie trafi to predzej czy pozniej nasi potomkowie doczekaja tej pieknej wizji.
Zmieniłbym bym trochę to zdanie: "Jeśli nasi potomkowie doczekają spełnienia tej
piekielnej wizji to tylko kwestia czasu, kiedy szlag ludzkość trafi". Jest takie powiedzenie, że każda władza korumpuje, a władza absolutna korumpuje absolutnie. Rządy krajowe już są w dużym stopniu zdemoralizowane, a rząd światowy byłby zdemoralizowany absolutnie. Szczególnie jeśli zostałby utworzony lub kontrolowany przez różnych bogatych świrów pokroju Billa Gatesa. Polecam obejrzenie tego
nagrania z wykładu właściciela Microsoftu. Gates opętany ideą walki z antropogennymi przyczynami globalnego ocieplenia, które są kwestionowane przez wielu naukowców, proponuje ograniczenie populacji za pomocą jakichś szczepionek. Kto wie, co może strzelić do łba bogatym świrom opętanym szaleńczymi ideami, a rząd światowy ułatwiłby im realizację swoich pomysłów. Natomiast ja nie mam ochoty na kolejny holokaust, dokonany tym razem przez ekofaszystów.
Zdziwiony nie jestem, że Elkann jest na spotkaniu Bilderbergu, ale mam nadzieję, że nie podziela pomysłów swoich kumpli po portfelu.