Sezon 2010/2011 - Podsumowanie
: 22 maja 2011, 23:44
No i koniec sezonu pełnego rozczarowań. Ostatni mecz opisałbym dokładnie tak samo. Trzeba definitywnie coś zmienić.
Oto moje podsumowanie sezonu, a raczej wnioski dotyczące poszczególnych zawodników i moja mała wizja przyszłego sezonu.
Gianluigi Buffon - Zostaje! Ten piłkarz musi zostać, to ikona Juve. Wstyd mi na prawdę tych którzy już rozporządzają pieniędzmi z jego transferu. Ja nie chce mieć klubu bezpłciowego, sztucznego, dla którego ważne są tylko statystyki a piłkarz to tylko piłkarz. My nie Real Madryt który sprzeda i zmiesza z błotem każdego kto zacznie słabo grać, nie taki Juventus znam. Buffon to ciągle Buffon, może powrotu nie miał najlepszego ale to było długie rozstanie z piłką, wierzę, że od przyszłego sezonu wróci do swojej klasy, to nadal najlepszy bramkarz świata.
Marco Storari - Znakomity bramkarz, podziwiałem go już na wypożyczeniu w Sampdorii, szczególnie kiedy grał przeciwko nam, prezentował się znakomicie. Chciałbym mieć takiego zmiennika, mogę nawet śmiało powiedzieć, że mógłby być nawet numerem 1 po tym co pokazał w tym sezonie.
Alexander Manninger - Dobry bramkarz, zbyt dobry na bycie trzecim, spokojnie może grać w pierwszym składzie drużyny Serie A, mimo wszystko jednak słabszy od Storariego. Jeśli ten ostatni postanowi zostać, powinniśmy się pożegnać w pokojowych stosunkach z Manningerem, bo po dobrej grze jaką u nas zaprezentował, nie zasługuje na wieczne siedzenie na trybunach
Andrea Barzagli - Dobry nabytek za darmo (?), czy zasługuje na pierwszy skład, nie jestem w stanie powiedzieć, ma swoje lepsze i słabsze momenty, jeśli chcemy budować silny Juventus, całkiem dobry zmiennik.
Leonardo Bonucci - Najpierw był bardzo chwalony, w drugiej połowie sezonu krytykowany przez media. Ja sądzę, że to ciągle młody zawodnik, zdecydowanie powinien zostać, myślę też, że ma szansę być dobrym stoperem obok Chielliniego. Jeśli całej drużynie nie idzie, obrońcy ostro dostają po głowie, także trochę go usprawiedliwiam.
Giorgio Chiellini - Miał swoje słabsze momenty, ale było ich bardzo mało, pojedyncze błędy, nie pamiętał żeby jakoś szczególnie zawinił. To ciągle wielki wojownik, wielki charakter i człowiek który swoją obecnośćią motywuje drużynę do lepszej gry. Zawodnik od którego powinniśmy zacząć ustalać skład w przyszłym sezonie.
Paolo De Ceglie - Wielka niewiadoma, długo niedostępny. Kilka słabszych meczów, kilka znakomitych, reszta średnio. Bardzo nierówna forma, częste kontuzje. Z jednej strony chciałbym go zostawić, bo cały czas narzekamy, że nie mamy w składzie dobrych wychowanków, a kiedy się nie sprawdzają i ich sprzedajemy, wtedy zaczynają grać i żałujemy odesłania ich. Z drugiej strony, nie wiem jak może sie rozwinąć siedząc na ławce, bo nie sądzę, aby Conte (?) był na tyle odważny żeby postawić na niego. Nie mam zdania.
Fabio Grosso - Trudno powiedzieć. Od samego początku kompletne dno na poziomie Grygery, mówiło się, że się odrodził, że gra lepiej, ale była to bzdura. W jego powrót uwierzyłem dopiero po dwóch asystach, wtedy na prawdę, prezentował się trochę lepiej. Mimo wszystko, nie widzę dla niego miejsca w następnym sezonie. Możę na ławkę, ale za małą pensje, bo zakładam, że teraz mało nie zarabia.
Zdenek Grygera - Powód do wstydu dla Juventusu, oddałbym go, nawet za darmo.
Marco Motta - patrz: Grygera.
Leandro Rinaudo - Brak zdania, ile on zagrał, dwa mecze? To samo mówi o tym, czy się nadaje, czy nie.
Frederik Sorensen - Trochę dziki, nieregularny, lecz ma zadatki na dobrego zawodnika. O ile tylko nie będziemy go upychać tam gdzie się prawdopodobnie nie nadaje. Nie wiem czy wypożyczenie nie byłoby dla niego najlepsze, ale max na jeden sezon, bo wieczna czułaczka po klubach nie ma żadnego sensu. Powinniśmy go zostawić.
Armand Traore - Nie pokazał zbyt dużo, nie miał dużo okazji ale ogólnie myślę, że na plus. Nie jest zbyt dobry w obronie, nie jest mocny fizycznie ale ma ciąg do przodu i jest ciągle młody. Za małe pieniądze rzędu 3/4 euro możemy go kupić.
Alberto Aquilani - Wszyscy się podniecają na sam jego widok, ale szczerze mówiąc mnie nie zachwycił, nie jest chyba warty 16 mln. Zbiera tak dobre noty, bo gra obok Melo, każdy obok niego czułby się gwiazdą. Mam mieszane uczucia co do niego. Mogę go krytykować, ale za chwilę mam wrażenie, że pewnego dnia mógłby się stać symbolem Juve. Nie wiem, zostawiam to nierozwiązane.
Milos Krasić - Pierwsza połowa sezonu olśniewająca, nie mogłem przestać się zachwycać, druga połowa chaotyczna, bardzo przeciętna, ale to i tak jeden z najlepszych zawodników w tym momencie. Ma potencjał.
Claudio Marchisio - Drugi obok Chielliniego podstawowy zawodnik, duma Juve. Dla mnie zawodnik lepszy od De Rossiego.
Felipe Melo - Czas w końcu się pożegnać, ile ludzie będą jeszcze wmawiać innym i sobie, że ten zawodnik się odrodził, nic takiego sie nigdy nie stało i nie stanie. Do czego on ma się odrodzić skoro nigdy nie grał jakoś zjawiskowo. Tylko wprowadza niepotrzebne zamieszanie na boisku, głupie straty, głupie faule i bardzo gorąca głowa. Pozbyć się go, w tym momencie w ciemna wziąłbym 7/8 mln za niego.
Simone Pepe - Ciężko go określić, ma w sobie cos z błyskotliwości Krasica z pierwszej części sezonu, ale także coś z porywczości i głupoty Melo. Swego czasu byłem pod wielkim wrażeniem jego doskonałych, mocno bitych, podkręconych dośrodkowań. Ale to chyba zawodnik o najbardziej nierównej formie. Nigdy nie wiadomo co nam zaserwuje. Niestety więcej mam tych negatywnych wspomnień. Za małe pieniądze i małą pensję można go kupić na trybuny/ławkę, bo widzieliśmy, że stać go na dobrą grę.
Hasan Salihamidzic - Jeździec bez głowy, jego najlepszą wizytówką może byc ta sytuacja kiedy wszedł z ławki i zarobił kartke po.. 8 sekundach? Czas odejść.
Mohamed Sissoko Nigdy nie był specjalnym technikiem, ale na początku uchodziło mu to płazem, później jednak stopniowo zbliżał się do poziomu Melo. Szkoda go, bo waleczny chłop, ale to za mało.
Alessandro Del Piero - Wielka klasa, sam przyznał, że ostatni sezon będzie jego ostatnim w Juve. Myślę, że to bardzo dobry moment na odejście. Nie raz ratował nam skórę w tym sezonie, nie trzeba przypominać o jego znaczeniu na boisku. Solidny zmiennik na przyszły sezon.
Vincenzo Iaquinta - Kolejny zawodnik o niestabilnej formie i będący często kontuzjowanym. Kiedy grał dobrze robił to przez długi czas, noszono go na rękach, kiedy z kolei nie miał formy, z technika stawał się drewniakiem i długi czas marnował wszystko co się dało. Lubię go, zrobił dla nas dużo, strzelił dużo bramek, dużo ważnych bramek ale młodszy już nie będzie, a nie zanosi się, aby wrócił na szczyt. Jego odejścia będzie mi najbardziej żal, ale niestety, czas ustąpić miejsca, dziękuje za wszystko.
Jorge Martinez - Jeden wielki żart, zawodnik za 12 mln który jest kontuzjowany praktycznie cały sezon. Trzeba przyznać, nie dostał prawdziwej szansy, bo nie był zdrowy więcej niż 5 kolejek, a każdy zasługuje na szanse. Nie da się wrócić do formy tak po prostu po kontuzji. Nie sprzedamy go za dobre pieniądze, tak na prawde chyba nie wiemy na co go stać więc chyba musi zostać, popracować przed sezonem, siedzieć na ławce i czekać na szansę.
Alessandro Matri - Jest coś w tym zawodniku co przyciąga uwagę, potrafi znaleźć się tam gdzie powinien być tylko ta cena.. Jeśli dostaniemy te duże pieniądze na transfery powinniśmy go wykupić i nie kombinować negocjując stylem Marotty (Ustalona cena - 15 mln, próba zbicia do 8), który co najśmieszniejsze, sam ustalił cenę przed sezonem. Mam nadzieję, że Matri z nami zostanie.
Fabio Quagliarella - Bardzo dobry zawodnik, chyba najbardziej wszechstronny napastnik jakiego mamy. Bramkostrzelny, zwrotny, względnie szybki, potrafi strzelać praktycznie ze wszystkiego i bardzo dobry technicznie. Mam nadzieję, że wróci do formy i stworzy dobra linię ataku z Matrim w przyszłym sezonie. Możę przesadzam, ale jak dla mnie zawodnik ważny niczym Chiellini i Marchisio.
Luca Toni - Nigdy nie przepadałem za nim, nigdy tez nie lubiłem tego typu napastnika. Ma strzelać głową i dokładać nogę, rozumiem, ale czy musi być tak całkowicie bezużyteczny poza polem karnym i wolnym jak 40-latek. Chociaż to i zły przykład, bo Nedved do spółki z Giggsem i Costacurtą cy go spokojnie przegonili. Może i jest to jakiś pomysł, wpuszczać go na ostatnie minuty meczu, przy niekorzystnym wyniku i słać wszystkie piłki do przodu, ale poza tym nie widzę, żeby był przydatny.
A co do naszych transferów:
Conte - W tej kwestii pozostaje bez zdania, co prawda ex Juventino, widać, że ma talent, może odświeżyć klub, ale czy tak nie mówiono kiedyś o Ferrarze? Czas pokaże, mam nadzieję, że będzie miał większy wpływ na zawodników, mocniejszy charakter i będzie konsekwentny.
Giovinco i Amauri Żal był oglądać Sebę opuszczającego Juve, wiedziałem, że będziemy tego żałować, nigdy nie popierałem tej decyzji. Dlaczego wypuszczamy takich zawodników, kiedy wracał z Empoli kochał Juve, teraz jest mu obojętne. I do <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> nędzy dlaczego sprzedajemy połowę karty z opcją pierwokupu?! Amauriego juz nie chcę w Juve, ciągle widzę jego bramki i akrobację z pierwszego sezonu dla Juve, ale nie chcę, żebyśmy błagali zawodnika którego sami odrzuciliśmy.
Co do reszty transferów i plotek się nie wypowiadam, aczkolwiek ponad wszystkich cenię sobie Montolivo, nie wiem czemu ale mam ogromny sentyment do niego. Na mundialu był bardzo niedojrzały, ale mam wrażenie, że to go odmieniło. Szczególnie w ostatnim meczu przeciwko Violi prezentował się znakomicie. Zachowywał się bardzo dojrzale, był opanowany, znakomite podania. Mimo wszystko, dla mnie lepszy wybór niż Aquilani
Oto moje podsumowanie sezonu, a raczej wnioski dotyczące poszczególnych zawodników i moja mała wizja przyszłego sezonu.
Gianluigi Buffon - Zostaje! Ten piłkarz musi zostać, to ikona Juve. Wstyd mi na prawdę tych którzy już rozporządzają pieniędzmi z jego transferu. Ja nie chce mieć klubu bezpłciowego, sztucznego, dla którego ważne są tylko statystyki a piłkarz to tylko piłkarz. My nie Real Madryt który sprzeda i zmiesza z błotem każdego kto zacznie słabo grać, nie taki Juventus znam. Buffon to ciągle Buffon, może powrotu nie miał najlepszego ale to było długie rozstanie z piłką, wierzę, że od przyszłego sezonu wróci do swojej klasy, to nadal najlepszy bramkarz świata.
Marco Storari - Znakomity bramkarz, podziwiałem go już na wypożyczeniu w Sampdorii, szczególnie kiedy grał przeciwko nam, prezentował się znakomicie. Chciałbym mieć takiego zmiennika, mogę nawet śmiało powiedzieć, że mógłby być nawet numerem 1 po tym co pokazał w tym sezonie.
Alexander Manninger - Dobry bramkarz, zbyt dobry na bycie trzecim, spokojnie może grać w pierwszym składzie drużyny Serie A, mimo wszystko jednak słabszy od Storariego. Jeśli ten ostatni postanowi zostać, powinniśmy się pożegnać w pokojowych stosunkach z Manningerem, bo po dobrej grze jaką u nas zaprezentował, nie zasługuje na wieczne siedzenie na trybunach
Andrea Barzagli - Dobry nabytek za darmo (?), czy zasługuje na pierwszy skład, nie jestem w stanie powiedzieć, ma swoje lepsze i słabsze momenty, jeśli chcemy budować silny Juventus, całkiem dobry zmiennik.
Leonardo Bonucci - Najpierw był bardzo chwalony, w drugiej połowie sezonu krytykowany przez media. Ja sądzę, że to ciągle młody zawodnik, zdecydowanie powinien zostać, myślę też, że ma szansę być dobrym stoperem obok Chielliniego. Jeśli całej drużynie nie idzie, obrońcy ostro dostają po głowie, także trochę go usprawiedliwiam.
Giorgio Chiellini - Miał swoje słabsze momenty, ale było ich bardzo mało, pojedyncze błędy, nie pamiętał żeby jakoś szczególnie zawinił. To ciągle wielki wojownik, wielki charakter i człowiek który swoją obecnośćią motywuje drużynę do lepszej gry. Zawodnik od którego powinniśmy zacząć ustalać skład w przyszłym sezonie.
Paolo De Ceglie - Wielka niewiadoma, długo niedostępny. Kilka słabszych meczów, kilka znakomitych, reszta średnio. Bardzo nierówna forma, częste kontuzje. Z jednej strony chciałbym go zostawić, bo cały czas narzekamy, że nie mamy w składzie dobrych wychowanków, a kiedy się nie sprawdzają i ich sprzedajemy, wtedy zaczynają grać i żałujemy odesłania ich. Z drugiej strony, nie wiem jak może sie rozwinąć siedząc na ławce, bo nie sądzę, aby Conte (?) był na tyle odważny żeby postawić na niego. Nie mam zdania.
Fabio Grosso - Trudno powiedzieć. Od samego początku kompletne dno na poziomie Grygery, mówiło się, że się odrodził, że gra lepiej, ale była to bzdura. W jego powrót uwierzyłem dopiero po dwóch asystach, wtedy na prawdę, prezentował się trochę lepiej. Mimo wszystko, nie widzę dla niego miejsca w następnym sezonie. Możę na ławkę, ale za małą pensje, bo zakładam, że teraz mało nie zarabia.
Zdenek Grygera - Powód do wstydu dla Juventusu, oddałbym go, nawet za darmo.
Marco Motta - patrz: Grygera.
Leandro Rinaudo - Brak zdania, ile on zagrał, dwa mecze? To samo mówi o tym, czy się nadaje, czy nie.
Frederik Sorensen - Trochę dziki, nieregularny, lecz ma zadatki na dobrego zawodnika. O ile tylko nie będziemy go upychać tam gdzie się prawdopodobnie nie nadaje. Nie wiem czy wypożyczenie nie byłoby dla niego najlepsze, ale max na jeden sezon, bo wieczna czułaczka po klubach nie ma żadnego sensu. Powinniśmy go zostawić.
Armand Traore - Nie pokazał zbyt dużo, nie miał dużo okazji ale ogólnie myślę, że na plus. Nie jest zbyt dobry w obronie, nie jest mocny fizycznie ale ma ciąg do przodu i jest ciągle młody. Za małe pieniądze rzędu 3/4 euro możemy go kupić.
Alberto Aquilani - Wszyscy się podniecają na sam jego widok, ale szczerze mówiąc mnie nie zachwycił, nie jest chyba warty 16 mln. Zbiera tak dobre noty, bo gra obok Melo, każdy obok niego czułby się gwiazdą. Mam mieszane uczucia co do niego. Mogę go krytykować, ale za chwilę mam wrażenie, że pewnego dnia mógłby się stać symbolem Juve. Nie wiem, zostawiam to nierozwiązane.
Milos Krasić - Pierwsza połowa sezonu olśniewająca, nie mogłem przestać się zachwycać, druga połowa chaotyczna, bardzo przeciętna, ale to i tak jeden z najlepszych zawodników w tym momencie. Ma potencjał.
Claudio Marchisio - Drugi obok Chielliniego podstawowy zawodnik, duma Juve. Dla mnie zawodnik lepszy od De Rossiego.
Felipe Melo - Czas w końcu się pożegnać, ile ludzie będą jeszcze wmawiać innym i sobie, że ten zawodnik się odrodził, nic takiego sie nigdy nie stało i nie stanie. Do czego on ma się odrodzić skoro nigdy nie grał jakoś zjawiskowo. Tylko wprowadza niepotrzebne zamieszanie na boisku, głupie straty, głupie faule i bardzo gorąca głowa. Pozbyć się go, w tym momencie w ciemna wziąłbym 7/8 mln za niego.
Simone Pepe - Ciężko go określić, ma w sobie cos z błyskotliwości Krasica z pierwszej części sezonu, ale także coś z porywczości i głupoty Melo. Swego czasu byłem pod wielkim wrażeniem jego doskonałych, mocno bitych, podkręconych dośrodkowań. Ale to chyba zawodnik o najbardziej nierównej formie. Nigdy nie wiadomo co nam zaserwuje. Niestety więcej mam tych negatywnych wspomnień. Za małe pieniądze i małą pensję można go kupić na trybuny/ławkę, bo widzieliśmy, że stać go na dobrą grę.
Hasan Salihamidzic - Jeździec bez głowy, jego najlepszą wizytówką może byc ta sytuacja kiedy wszedł z ławki i zarobił kartke po.. 8 sekundach? Czas odejść.
Mohamed Sissoko Nigdy nie był specjalnym technikiem, ale na początku uchodziło mu to płazem, później jednak stopniowo zbliżał się do poziomu Melo. Szkoda go, bo waleczny chłop, ale to za mało.
Alessandro Del Piero - Wielka klasa, sam przyznał, że ostatni sezon będzie jego ostatnim w Juve. Myślę, że to bardzo dobry moment na odejście. Nie raz ratował nam skórę w tym sezonie, nie trzeba przypominać o jego znaczeniu na boisku. Solidny zmiennik na przyszły sezon.
Vincenzo Iaquinta - Kolejny zawodnik o niestabilnej formie i będący często kontuzjowanym. Kiedy grał dobrze robił to przez długi czas, noszono go na rękach, kiedy z kolei nie miał formy, z technika stawał się drewniakiem i długi czas marnował wszystko co się dało. Lubię go, zrobił dla nas dużo, strzelił dużo bramek, dużo ważnych bramek ale młodszy już nie będzie, a nie zanosi się, aby wrócił na szczyt. Jego odejścia będzie mi najbardziej żal, ale niestety, czas ustąpić miejsca, dziękuje za wszystko.
Jorge Martinez - Jeden wielki żart, zawodnik za 12 mln który jest kontuzjowany praktycznie cały sezon. Trzeba przyznać, nie dostał prawdziwej szansy, bo nie był zdrowy więcej niż 5 kolejek, a każdy zasługuje na szanse. Nie da się wrócić do formy tak po prostu po kontuzji. Nie sprzedamy go za dobre pieniądze, tak na prawde chyba nie wiemy na co go stać więc chyba musi zostać, popracować przed sezonem, siedzieć na ławce i czekać na szansę.
Alessandro Matri - Jest coś w tym zawodniku co przyciąga uwagę, potrafi znaleźć się tam gdzie powinien być tylko ta cena.. Jeśli dostaniemy te duże pieniądze na transfery powinniśmy go wykupić i nie kombinować negocjując stylem Marotty (Ustalona cena - 15 mln, próba zbicia do 8), który co najśmieszniejsze, sam ustalił cenę przed sezonem. Mam nadzieję, że Matri z nami zostanie.
Fabio Quagliarella - Bardzo dobry zawodnik, chyba najbardziej wszechstronny napastnik jakiego mamy. Bramkostrzelny, zwrotny, względnie szybki, potrafi strzelać praktycznie ze wszystkiego i bardzo dobry technicznie. Mam nadzieję, że wróci do formy i stworzy dobra linię ataku z Matrim w przyszłym sezonie. Możę przesadzam, ale jak dla mnie zawodnik ważny niczym Chiellini i Marchisio.
Luca Toni - Nigdy nie przepadałem za nim, nigdy tez nie lubiłem tego typu napastnika. Ma strzelać głową i dokładać nogę, rozumiem, ale czy musi być tak całkowicie bezużyteczny poza polem karnym i wolnym jak 40-latek. Chociaż to i zły przykład, bo Nedved do spółki z Giggsem i Costacurtą cy go spokojnie przegonili. Może i jest to jakiś pomysł, wpuszczać go na ostatnie minuty meczu, przy niekorzystnym wyniku i słać wszystkie piłki do przodu, ale poza tym nie widzę, żeby był przydatny.
A co do naszych transferów:
Conte - W tej kwestii pozostaje bez zdania, co prawda ex Juventino, widać, że ma talent, może odświeżyć klub, ale czy tak nie mówiono kiedyś o Ferrarze? Czas pokaże, mam nadzieję, że będzie miał większy wpływ na zawodników, mocniejszy charakter i będzie konsekwentny.
Giovinco i Amauri Żal był oglądać Sebę opuszczającego Juve, wiedziałem, że będziemy tego żałować, nigdy nie popierałem tej decyzji. Dlaczego wypuszczamy takich zawodników, kiedy wracał z Empoli kochał Juve, teraz jest mu obojętne. I do <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> nędzy dlaczego sprzedajemy połowę karty z opcją pierwokupu?! Amauriego juz nie chcę w Juve, ciągle widzę jego bramki i akrobację z pierwszego sezonu dla Juve, ale nie chcę, żebyśmy błagali zawodnika którego sami odrzuciliśmy.
Co do reszty transferów i plotek się nie wypowiadam, aczkolwiek ponad wszystkich cenię sobie Montolivo, nie wiem czemu ale mam ogromny sentyment do niego. Na mundialu był bardzo niedojrzały, ale mam wrażenie, że to go odmieniło. Szczególnie w ostatnim meczu przeciwko Violi prezentował się znakomicie. Zachowywał się bardzo dojrzale, był opanowany, znakomite podania. Mimo wszystko, dla mnie lepszy wybór niż Aquilani