JuvePoland

mecz 34 kolejki Serie A: JUVENTUS - Catania

Czas:

2011-04-23 (sobota)
Godzina 21:00

Miejsce:

Stadio Olimpico di Torino

O przeciwniku:

Rok założenia: 1946
Barwy: Czerwono-niebieskie
Przydomek: Rossazzurri, Gli Ele
Prezes: Antonino Pulvirenti
Menedżer: Diego Simeone
WWW

Ostatnie mecze:

17 kwiecień 2011
Catania 1-4 Lazio

10 kwiecień 2011
Bari 1-1 Catania

3 kwiecień 2011
Catania 4-0 Palermo

Aktualna sytuacja w tabeli:

7. Juventus
...
14. Catania

Najlepsi strzelcy drużyn:

9 – Quagliarella (Juventus)
8 – Maxi Lopez (Catania)

mecz na żywo w TV:

Al Jazeera Sport +1
Arena Sport 4
C+ Fútbol (esp)
C+ Sport 1 (den)
C+ Sport 3 (nor)
C+ Urheilu (fin)
ESPN (uk & irl)
NTV+ Sport On-Line
Raitalia 3 (africa)
Setanta Ireland
Sky Calcio 2
Sky Sport 1 (ita)
Spormax [Digiturk]
Sport 1 Live (ned) /2H
SuperSport 1 [DigitAlb]
TV4 Sport
~ Al Jazeera Sport HD1
~ C+ Fútbol HD (esp)
~ DigitAlb HD4
~ ESPN HD (uk)
~ Sky Calcio HD2
~ Sky Sport HD1 (ita)
~ Spormax HD

mecz w Internecie:

http://atdhenet.tv/
http://rojadirecta.es/
http://www.soccer-live.pl/
http://live-sport-tv.com/
http://www.meczenazywo.pl/
http://www.freefootball.org/
http://www.myp2p.eu/

Przewidywane składy

JUVENTUS
Catania

źródła: www.juvepoland.com , www.juventus.com, www.seriea.pl , www.liveonsat.com , www.wikipedia.pl , www.gazzetta.it , www.stadiony.net

Kibice w wielu miastach Polski spotykają się by razem oglądać ten mecz.
Dlatego zrób to i Ty, kliknij aby zajrzeć na forum, do pokoju KIBICE

Wszelkie błędy proszę kierować na PW lub gg - na pewno wprowadzę poprawki.

***

Trzeba wygrać ale żeby tego dokonać nie można grać tak jak wczoraj. Z Catanią teoretycznie nie powinno być problemów ale w tym sezonie różnie bywa..

Aha... Wygramy. Albo Przegramy. Co za różnica? Ostatnie dwa lata to niekończący się żart. Maxi Lopez strzeli plecami, Marotta się podjara i wykupi go za 12, hehe, milionów.

Wreszcie mecz w sobotni wieczór...
Co do spotkania - Myślę, że choć skromnie to jednak wygramy. Tylko chciałbym w końcu zobaczyć jakiś pomysł na grę, bo obecnie to może gramy pierwsze 5 min jako tako, potem wszystko siada i lecimy na spontana. Skrzydła nie współpracują z atakiem, obrona z pomocą itp.
Gramy denny i nudny futbol, ale myślę, że w obecnej "formie" czyli ciut lepiej niż słabo, powinniśmy odnieść zwycięstwo.
Ale nie mydlmy sobie oczu z ligą mistrzów, bo choć jeśli jakimś cudem się uda, z Del Nerim na ławce nie chcę się nigdzie pokazywać, bo z taką koncepcją to dajcie spokój. Racjonalnie LE to wszystko na co nas stać.

Ja to się o rychłą zmainę trenera, by jakoś ten Juventus wyglądał...

Chciałoby się napisać - nie róbmy sobie jaj, gramy z Catanią, ale Juve w tym roku robiło nam nie takie niespodzianki, więc nie zdziwię się, jak przegramy.

Mi już to zwisa czy wygramy czy nie i tak CL już nie będzie a LE to jakiś żart i hańba dla nas...

Jak czytam TO:

Podobnie jak Buffon, który po porażce spowodowanej jego błędem, żartował sobie po meczu z Gattuso.
Tak, ale także Chiellini, który przed meczem śmiejąc się powiedział Allegriemu: "Możesz wygrać". Przed meczami miałem krew przed oczami, a przed tymi z Rossonerimi nie odzywałem się do nikogo, nawet do Ancelottiego, z którym miałem świetne stosunki. Najwyżej ograniczyłem się do zwykłego "witam", ale to dopiero po meczu. Teraz gracze Juve zachowują się inaczej.

to mnie szlag trafia.

PS.Mam nadzieje że Palermo wygra CI i wtedy 7 miejsce nie da LE.

nie szlak, tylko szlag

a co do meczu to hmmm, trzeba wygrac i tyle

wygrać trzeba i może się do tej LE załapiemy... Mój Boże do czego to do doszło.. Tak to kilka sezonów temu pisali kibice Palermo,Sampdorii itp pisali,a teraz my co się musi stać żeby Del Zero i Zezotta powiedzieli że dali ciała?!

Co tu dużo pisać trzeba to spotkanie wygrać.

karosznurek pisze:Co tu dużo pisać trzeba to spotkanie wygrać.

Jak każde, tyle, że nie zawsze wychodzi ;/

Catania jest pod nami więc góra remis.

Mają ciekawych zawodników, dobrze że nie zagra Llama i Beluschi. Trzeba zwrócić uwagę na Maxi Lopeza i Ledesma. Reszta gra, bo gra.
A my musimy zagrać tak. żeby wygrać.

Czasami mam dość czytania tych newsów. Na prawdę, nie wiem co Agnelli widzi w Del Nerim. Licze chociaż na 1:0, ale i tak wiadomo, że będzie to ciężka przeprawa.

A przegrajmy to, tak będzie lepiej dla Juventusu. Wiem, że to wydaje się ironiczne, ale tak myślę na prawdę. Po ostatnim meczu, który definitywnie zamknął drogę do Ligi Mistrzów i po ostatnich wypowiedziach naszego wspaniałego dyrektora sportowego i wtórującemu mu trenerowi stwierdzam, że dość poniżania. Dość poniżania Juventusu. Nie chcę Ligi Europejskiej w przyszłym sezonie, chce przegrania wszystkiego i kolejnej rewolucji, która da nawet cholernie naiwne, ale nowe nadzieje i może wreszcie oczekiwane skutki na boisku.

szczypek pisze:A przegrajmy to, tak będzie lepiej dla Juventusu. Wiem, że to wydaje się ironiczne, ale tak myślę na prawdę. Po ostatnim meczu, który definitywnie zamknął drogę do Ligi Mistrzów i po ostatnich wypowiedziach naszego wspaniałego dyrektora sportowego i wtórującemu mu trenerowi stwierdzam, że dość poniżania. Dość poniżania Juventusu. Nie chcę Ligi Europejskiej w przyszłym sezonie, chce przegrania wszystkiego i kolejnej rewolucji, która da nawet cholernie naiwne, ale nowe nadzieje i może wreszcie oczekiwane skutki na boisku.

Lubię to!

Dla mnie perspektywa gry w Europa League to też masakra.

Tak się zastanawiam jaki jest nasz aktualny cel - walka o zaszczytne szóste miejsce z Romą, czy obrona zacnego siódmego miejsca przed Palermo?

szczypek pisze:A przegrajmy to, tak będzie lepiej dla Juventusu. Wiem, że to wydaje się ironiczne, ale tak myślę na prawdę. Po ostatnim meczu, który definitywnie zamknął drogę do Ligi Mistrzów i po ostatnich wypowiedziach naszego wspaniałego dyrektora sportowego i wtórującemu mu trenerowi stwierdzam, że dość poniżania. Dość poniżania Juventusu. Nie chcę Ligi Europejskiej w przyszłym sezonie, chce przegrania wszystkiego i kolejnej rewolucji, która da nawet cholernie naiwne, ale nowe nadzieje i może wreszcie oczekiwane skutki na boisku.

Nie wie co da kolejna rewolucja. Znów pozbędziemy się najlepszych piłkarzy z tego sezonu? Wolę LE niż wielkie dno. Zawsze coś grosza wpadnie i te rozgrywki to minimum by zachęcić jakichkolwiek piłkarzy do przyjścia.