JuvePoland

Hmmm, chciał bym to zobaczyć, jeśli Waldek by jakieś fajne schematy wprowadził to może by to jakoś wyglądało. Maksymalne wykorzystanie skrzydeł, rozgrywającego jak nie było tak nie ma. Ewentualnie można dać Mierzejewskiego na lewe skrzydło żeby dodać opcji. Drugiego napastnika na tą chwilę nie mamy więc nie ma co kombinować.

Nikt nie komentuje decyzji Obraniaka?

Ja się bardzo cieszę. Co tu dużo mówić - Francuz nie przykładał się do gry i nie integrował się z Polakami. Był mało przydatny i marudził za każdym razem jak go trener ściągał z boiska.

A według mnie, polskiej reprezentacji nie stać na rezygnowanie z piłkarzy takich jak Obraniak. Zgoda, grał bardzo słabo i był irytujący, ale nie jest to pierwszy i ostatni piłkarz, którego kadra nie potrafi wykorzystać choćby w 50 procentach. Najbardziej zastanawiające w całej tej sytuacji jest to, że od dawna jechał po nim Robert "kat San Marino" Lewandowski.

Jak my mamy zamiar grać rozgrywającym pokroju Majewskiego, Mierzejewskiego, czy jakiegoś wielkiego talentu z polskiej ekstraklasy, to ja już wolałbym ciągłe próby z Obraniakiem.

Ouh_yeah pisze:Zgoda, grał bardzo słabo i był irytujący, ale nie jest to pierwszy i ostatni piłkarz, którego kadra nie potrafi wykorzystać choćby w 50 procentach

Można odbić piłeczkę i zapytać czy sam zainteresowany zrobił cokolwiek w tym kierunku, żeby zacząć dawać reprezentacji chociaż połowę tego co daje klubowi.

Ouh_yeah pisze:A według mnie, polskiej reprezentacji nie stać na rezygnowanie z piłkarzy takich jak Obraniak.

A moim zdaniem żadnej reprezentacji nie stać na błaganie o powrót piłkarzy, którzy obrażają się na trenera za dwa mecze na ławce.

Ouh_yeah pisze:Sorry, ale Lewandowski zjechał Smudę za złą taktykę, potem kolegów, że mu nie podają, a Błaszczykowski prezesa PZPN za zbyt małą liczbę biletów dla rodziny. Fochy Obraniaka, po którym wszyscy jeździli od dawna, to nic, przy wyczynach naszych gwiazd

I to jest moim zdaniem jeden z głównych problemów Fornalika. Sprawia on wrażenie gościa, który boi się własnego cienia i nawet do głowy mu nie przyjdzie próbować ustawić do pionu zawodników o jakiejś międzynarodowej renomie. Mam nadzieję że wystarczy mu chociaż jaj na to, żeby nie prosić Obraniaka o powrót, ewentualnie odmówić mu, kiedy ten za kilka miesięcy zadeklaruje taką chęć (to by pewnie nastąpiło gdyby wzrosły szanse na awans na MŚ).

Sorry, ale Lewandowski zjechał Smudę za złą taktykę, potem kolegów, że mu nie podają, a Błaszczykowski prezesa PZPN za zbyt małą liczbę biletów dla rodziny. Fochy Obraniaka, po którym wszyscy jeździli od dawna, to nic, przy wyczynach naszych gwiazd

Ouh_yeah pisze:Sorry, ale Lewandowski zjechał Smudę za złą taktykę, potem kolegów, że mu nie podają, a Błaszczykowski prezesa PZPN za zbyt małą liczbę biletów dla rodziny. Fochy Obraniaka, po którym wszyscy jeździli od dawna, to nic, przy wyczynach naszych gwiazd

Dokładnie tak. Ale media skupiły się w nagonce na Ludo i stąd takie efekty.

Facet powinien się nauczyć języka to miałby mniejsze kłopoty. Ale mimo wszystko szkoda mi go. Najprawdopodobniej ostatni mecz dla reprezentacji już za nim

A mi go nie szkoda. Nic ciekawe do reprezentacji nie wnosił, a wykonywanie stałych fragmentów gry przejmie ktoś inny. Zajmował miejsce w składzie, a widoczny był właśnie wykonując rzuty wolne i rożne. Żadna strata moim zdaniem.

Time to Zieliński ? why not. Ryzyko nie wielkie patrząc na naszych mocarnych, kreatywnych ofensywnych pilkarzy. (poza Błaszczem). Tak czy siak do Brazylii nie pojedziemy bo najzwyczajniej w swiecie mamy za slaba druzyne na dzien dzisiejszy, dlatego trzeba dawać szanse tym najbardziej obiecującym jak Salamon czy Zieliński, szkoda marnowac te miejsca na Wawrzyniakow, Wasiliewskich czy innych Jeleniów.

Fornalik rozesłał powołania dla piłkarzy z zagranicy na Liechtenstein i Mołdawię.
Dobrze, że jest Zieliński. Ale dziwi trochę brak konsekwencji - z jednej strony jest Salamon, który nie gra wcale, a z drugiej nie ma Milika, który (chociaż gra tylko końcówki) ma dopiero 18 lat i jest chyba jednym z największych polskich talentów.
No i ten Wasyl Waldek liczy chyba na to, że po zmianie klubu w końcu zacznie grać na swoim dawnym poziomie. Oby tak było.

francois pisze:Fornalik rozesłał powołania dla piłkarzy z zagranicy na Liechtenstein i Mołdawię.
Dobrze, że jest Zieliński. Ale dziwi trochę brak konsekwencji - z jednej strony jest Salamon, który nie gra wcale, a z drugiej nie ma Milika, który (chociaż gra tylko końcówki) ma dopiero 18 lat i jest chyba jednym z największych polskich talentów.
No i ten Wasyl Waldek liczy chyba na to, że po zmianie klubu w końcu zacznie grać na swoim dawnym poziomie. Oby tak było.

Wasyl moim zdaniem będzie tylko jako vice-kapitan do podtrzymania atmosfery, natomiast Milik jedzie na młodzieżówkę.

Milik jedzie na młodzieżówkę, a konkretnie na U19. Ale jeśli ma się ogrywać to powinien co raz więcej przebywać z pierwszą kadrą.

Boruc
Piszczek Glik Kaminski Boenisch
-------------Salomon
Błaszczu Krychowiak Zielinski Rybus
---------------Lewandowski

Z tym Zielinskim to jak najbardziej sluszne powolanie, byle tylko chlopak nie popadł w samozachwyt, ale na pewno bedzie wielkim wzmocnieniem.

Decyzja Obraniaka trochę pokazała jego prawdziwe oblicze. Nie chce wyjść na kata dla Ludo bo ma duże umiejętności, potrafi rozgrywać piłkę w środku pola, ma stały fragment i uderzenie, ale od pewnego czasu nie zrobił nic by się zintegrować z kadrą. Fornalik tego zadania mu też nie ułatwił i dlatego to wszystko się tak potoczyło. Szkoda, bo stracić może na tym tylko kadra. Irytujące gadanie weszło jest dla mnie nic nie warte. Oceniając Ludo po meczach kadry to tak samo jakby wystawić cenzurkę Lewemu na tej samej podstawie.

Powołanie Zielinskiego, trochę na wyrost. Bardziej przydałby się młodzieżowce w tej chwili. Ciekaw jestem powołania z polskich klubów. Nie obawiałbym się postawić na młodzież w defensywie. Wiadomo, że chodzi tutaj o Kamińskiego, który gra świetną rundę.

Jeszcze chwila o taktyce. Słyszałem, że są szykowane jakieś zmiany. 4-2-3-1 ewidentnie nam nie leży. Rzuciłbym to ustawienie, wróciłbym do sztampowego 442 z dynamicznymi skrzydłami jakie mamy, ze solidnymi środkowymi pomocnikami i wreszcie z dwójką napastników w środku. Być może Lewy nie będzie potrajany w polu karnym, a cofając się w głąb pola nie zostawi dziury pod polem karnym. Jest kilku środkowych pomocników, na których możemy śmiało postawić, nie bałbym się pójścia w kierunku z grą na dwóch napastników bo w tej chwili w ogóle nie stwarzamy zagrożenia pod bramką rywali, nie ma żadnych prostopadłych piłek, a jedyne akcje jakie nam wychodzą to z prawej strony, gdzie Piszczu idzie Kubie na obieg i tylko tam powstaje jakakolwiek wariantowość gry i co za tym idzie zagrożenie, a przecież 442 nie wyklucza właśnie takich akcji.

Za to z Glikiem to jakiś ponury żart chyba...Miał mecz życia z Anglią, ale resztę spotkań w kadrze to grał piach totalny. Nawet w Torino to przeciętny gracz

Lucas87 pisze:Za to z Glikiem to jakiś ponury żart chyba...Miał mecz życia z Anglią, ale resztę spotkań w kadrze to grał piach totalny. Nawet w Torino to przeciętny gracz

Hehe no nie wiem czy kibice Toro mówią tak samo. Na Twitterze często zdarzają sie wpisy włoskich kibiców stylu: Futuro Capitano true story.