Strona 1 z 2
Jak ocenić orginalność koszulki ?
: 30 czerwca 2010, 23:13
autor: wildzi
Jak mogę ocenić czy koszulka Juventus, którą dostałem w prezencie jest orginalna?
Sprawa dla mnie bardzo ważna!
29 czerwca 2010 roku jadąc rowerem, na skrzyżowaniu, zostałem potrącony przez samochód osobowy. Na skutek uderzenia w maskę i upadek na asfalt koszulka została najprawdopodobniej trwale zniszczona, tj. zabrudzona przez klejisty asfalt.
Jak ocenić czy jest orginalna? Jest mi to potrzebne do wyceny jej wartości i wliczeniu tego do kosztów odszkodowania.
Koszulka ma numer 10 Del Piero na plecach, z przodu logo Tamoil na niebieskim tle w kształcie elipsy.
Niestety była wiele razy prana i metka na karku jest nie czytelna.
PS. Ile może taka koszulka kosztować jeśli to orginał, a ile jeśli podróba?
: 30 czerwca 2010, 23:34
autor: pan Zambrotta
a karta rowerowa jest?
(lepiej wrzucić foty koszulki)
: 30 czerwca 2010, 23:47
autor: wildzi
Głupie pytanie... od momentu wstąpienia Polski do Unii Europejskiej nie ma czegoś takiego jak karta rowerowa...
Lata w których takową miałbym posiadać już mi dawno minęły... ale mniejsza o to.
U ubezpieczyciela będę musiał przedstawić opis obrażeń, zniczczeń i uszkodzeń, zarówno mnie, roweru jak i mojego ubioru oraz przewożonej paczki.
Wycena wartości koszuli jest dla mnie ważna. Muszę ją wliczyć do wartości odszkodowania.
Nie daruję babie takiej bezmyślności jaką zrobiła.
: 01 lipca 2010, 00:14
autor: wildzi
Sorki za uniesienie, ale wciąż dochodze do siebie...
Robione teraz przy sztucznym oświetleniu, więc ich jakość nie zachwyca, ale może wystarczy do oceny?[/img]
: 01 lipca 2010, 00:21
autor: pan Zambrotta
u nas karta rowerowa zobowiązuje, chłopy na wsi bez tego nie wsiadają na komara :o
koszulka oryginalna, babka zapłaci pare stówek jak nic. 349 zł w Go-Sporcie.
: 01 lipca 2010, 00:47
autor: wildzi
Łał,
Tak z ciekawości i żeby wiedzieć co powiedzieć i jak ewntualnie uświadomić rzeczoznawcę co świadczy o tym że jest orginalna?
Co mówić gdyby mi próbował wmówić że koszulki nie mogą być tyle warte? Jakiego użyć argumentu że się znam i wiem że jest warta 350 zł !
PS. Nawet nie wiedziałem, że koszulka może być tyle warta.
: 01 lipca 2010, 00:52
autor: pan Zambrotta
stary, przecież to jest koszulka sprzed 8 lat, o oryginalności świadczy logo Tamoila.
Tutaj masz matematyczny wzór opisujący zależność roku od wyceny koszulki:
gdzie f(x) to rok produkcji, i to liczba urojona, a epsilon to ilość gwiazdek nad herbem.
: 01 lipca 2010, 00:54
autor: aras191
nie no pan Zambrotta jest mistrzem he he he heh

nie moge ze śmiechu a tak po za tym uwazam ze ta koszulka jest max 50 zl albo i tak za duzo
: 01 lipca 2010, 01:08
autor: pan Zambrotta
aras191 pisze:349 zl :rotfl: ha ha przecież te koszulki są stare do tego lotto!!! MAX 50 zl ostatnio widziałem tamoil nike za 150 zl oryginał w go -sporcie
a podstaw sobie do wzoru, a będziesz miał :roll:
: 01 lipca 2010, 01:22
autor: Railis
O kurcze. :-D Też mam taką koszulkę. Kilka lat temu kupiłem ją sobie po okazji za 29 zł w sklepie sportowym Jupiter. 8)
A ten wzór na całke jest zły! Sprawdzałem na wolframie i daje mi "cannot compute". To pewnie przez to calciopoli.
: 01 lipca 2010, 01:55
autor: wildzi
No z takim wzorem rzeczoznawcy nie wyjadę. Z matmy jestem noga. Zbijacie mnie Panowie z tropu. Zdecydowanie bardziej odpowiada mi do wyceny "orginalna" wartość. :lol:
PS. Jeśli to coś pomoże. Koszulka jest wykonana z elastycznego sztucznego, materiału. Jest przewiewna, nie przykleja się do spoconej skóry.
: 01 lipca 2010, 09:25
autor: Mati
Jeśli faktycznie się nie przykleja to masz kolejny argument, bo tylko oryginalne trykoty mają tę właściwość.
Myślę, że w razie problemów pokaż ten wzór matematyczny, a jak nie wystarczy to załóż koszulkę, przebiegnij się parę minut, zrób parę pompek i jak już będziesz spocony pokaż, że materiał się nie lepi. Każdy rozgarnięty rzeczoznawca powinien już wtedy stwierdzić, że sprawa jest oczywista.
Powodzenia!
: 01 lipca 2010, 10:34
autor: ahojekk
Kolego nie ma w języku polskim słowa 'orginalna' ,ale jakie jest już musisz dojść sam.
A Twoja koszulka no cóż widzę, że nie rozumiesz co piszą tutaj inni, odpuść sobie wycenę tej koszulki

.
: 01 lipca 2010, 11:15
autor: M.
pan Zambrotta pisze:stary, przecież to jest koszulka sprzed 8 lat, o oryginalności świadczy logo Tamoila.
Tutaj masz matematyczny wzór opisujący zależność roku od wyceny koszulki:
gdzie f(x) to rok produkcji, i to liczba urojona, a epsilon to ilość gwiazdek nad herbem.
To jest ksi, a nie epsilon :? .
Z tego co pamiętam, to koszulki z tego sezonu miały naszywane znaki Lotto na rękawach (na rękawie?) i na piersi. A u Ciebie jest to po prostu nadrukowane, a więc co za tym idzie...
: 01 lipca 2010, 11:45
autor: pan Zambrotta
M. pisze:To jest ksi, a nie epsilon :? .
oj tam oj tam.
Jeśli chcesz sprawdzić, czy herb jest przyszywany, czy nie - musisz przyłożyć koszulkę nad palnikiem z gazem. Jeśli jest przyklejany, to herb ładnie się odklei, a jeśli przyszywany, rozplączą się niteczki i można ściągnąć naszywkę.
Ale skoro jest taka przewiewna i nie poci Ci się pacha, to ewidentnie można rozpoznać fachową robotę pań w Go Sporcie.