JuvePoland

goly pisze:

gucio_juve pisze:

StaryDobryNedved pisze: To można powiedzieć o każdym piłkarzu pierwszej jedenastki, a jak wg. Ciebie Vucinic był jakimś liderem drużyny w zeszłym sezonie to ty jesteś ignorantem. Chciałbym, żeby Seba posadził Czarnogórca bo o to chodzi, na tym polega dzisiaj futbol, gra lepszy i gorszy niech spada. A wierze, że Seba jest lepszy, na pewno ma większe serce do gry i jest bardziej ruchliwy, energiczny w grze niż Vucinic.

Vucinić miewał słabe mecze, ale nie można powiedzieć, że nie był liderem drużyny. 9 goli i 12 asyst w Serie A + brama w Coppa Italia. Nikt w ofensywnie nam nie dał tyle co on w zeszłym sezonie. Więc przybastuj trochę...

Jak na zawodnika z etykietką "nietykalny" i "pupilek" naprawdę nie robił show na miarę Ronaldo. Zrobił co do niego należało, nikt mu tego nie ujmuje, ale nie ma co z niego robić lidera drużyny, bo nim nie jest i nie będzie. To nie ten typ zawodnika. Drużyna gra dobrze i Mirko coś ukąsi, drużyna słabo Mirko przystosowuje się do poziomu drużyny. Dla mnie lider to ktoś na kim można polegać, kto pociągnie drużynę ku wygranej, gdy nam nie idzie. To jest to coś co miał Nedved, Zidane, Del Piero chociażby. Bardzo lubię Vucinica i jest najlepszy z naszych obecnych napastników, ale jeżeli ktoś jest liderem tej drużyny to Buffon, Chiellini, a zdecydowanie najbardziej PIRLO. Dla mnie to własnie on jest liderem, bo bez niego nic by nie było. Naprawdę, możesz się jeszcze zdziwić jak Giovinco przyćmi Mirko.

Nikt chyba tego lepiej wyjaśnić nie mógł Seba palnie w sezonie ponad 20 bramek to każdy będzie gadał nowy Alex.

PS. Teemo jest najlepszy

Fonczek1947 pisze:

goly pisze:

gucio_juve pisze:
Vucinić miewał słabe mecze, ale nie można powiedzieć, że nie był liderem drużyny. 9 goli i 12 asyst w Serie A + brama w Coppa Italia. Nikt w ofensywnie nam nie dał tyle co on w zeszłym sezonie. Więc przybastuj trochę...

Jak na zawodnika z etykietką "nietykalny" i "pupilek" naprawdę nie robił show na miarę Ronaldo. Zrobił co do niego należało, nikt mu tego nie ujmuje, ale nie ma co z niego robić lidera drużyny, bo nim nie jest i nie będzie. To nie ten typ zawodnika. Drużyna gra dobrze i Mirko coś ukąsi, drużyna słabo Mirko przystosowuje się do poziomu drużyny. Dla mnie lider to ktoś na kim można polegać, kto pociągnie drużynę ku wygranej, gdy nam nie idzie. To jest to coś co miał Nedved, Zidane, Del Piero chociażby. Bardzo lubię Vucinica i jest najlepszy z naszych obecnych napastników, ale jeżeli ktoś jest liderem tej drużyny to Buffon, Chiellini, a zdecydowanie najbardziej PIRLO. Dla mnie to własnie on jest liderem, bo bez niego nic by nie było. Naprawdę, możesz się jeszcze zdziwić jak Giovinco przyćmi Mirko.

Nikt chyba tego lepiej wyjaśnić nie mógł Seba palnie w sezonie ponad 20 bramek to każdy będzie gadał nowy Alex.

PS. Teemo jest najlepszy

Nie nie... Ja bym nigdy tak nie powiedział, bo Alex jest tylko jeden i już nigdy drugiego takiego nie będzie...
Sebie życzę jak najlepiej ale poziomu Alexa to on nie osiągnie nigdy (IMHO).

Zahor wszystkich w tym temacie trolluje od 40 stron a wy sie tak dajecie!

Ale do rzeczy. Marotta dzis powiedzial, ze: "Giovinco won't wear the number 10, the comparaison to Del piero at this moment is anappropriate". Takze ten "problem" jest z glowy ; )

jakku1 pisze:Zahor wszystkich w tym temacie trolluje od 40 stron a wy sie tak dajecie!

Ale do rzeczy. Marotta dzis powiedzial, ze: "Giovinco won't wear the number 10, the comparaison to Del piero at this moment is anappropriate". Takze ten "problem" jest z glowy ; )

No to kamień z serca, bo raz, że nie zasługuje, a dwa, że to jeszcze bardziej nakręciłoby grono naszych forumowych hejterów

EDIT:
A co jeśli przy 3-5-2 z przodu będziemy grać dwójką Giovinco-Vucinić?

@PrzemasJuve: Raczej bym na to nie liczył. Seba na 100% nie pójdzie nigdzie jako karta przetargowa.

gdzies wyczytalem, ze alejandro i sebastian + 20 mln sa proponowani za cavaniego...sam nie wiem co o tym sadzic

A, wlasnie, zapomnialem o jednej rzeczy, ktora mialem tutaj zacytowac po tym, jak bedzie oficjalne info na temat Giovinco. Ale potraktujcie to, co napisze z przymruzeniem oka - wiadomo dlaczego : ) Swego czasu, tuz przed Euro nastroje w sprawie powrotu Giovinco w Juve byly mocno srednie. Krazyly plotki o tym, ze zrezygnowalismy z Seby, bo mimo tego, ze chlopak wyrazal chec powrotu do Juve, to jakos specjalnie nie naciskal na szefostwo Parmy, co de facto doprowadzilo do tego, ze Ghirardi mogl sobie rozpowiadac w mediach o tym, ze calosc karty Mrowki kosztuje obecnie 40m euro i inne takie. Wszystko sie zmienilo w trakcie trwania turnieju Euro 2012 i tutaj naleza sie niesamowite podziekowania dla Vincitore...

Vincitore pisze:To może ja się pochwalę, że udało mi się wczoraj po znajomości dostać do strefy na lotnisku, którą przechadzali się Włosi po przylocie do Krakowa. Wprawdzie na żadne zdjęcia czy autografy nie było szans, bo makarony się spieszyły na trening, ale udało mi się zawiesić Sebie Giovinco szalik Juventusu na szyi. Przyjął go z uśmiechem, tak więc chyba wraca

gucio_juve pisze:

StaryDobryNedved pisze: To można powiedzieć o każdym piłkarzu pierwszej jedenastki, a jak wg. Ciebie Vucinic był jakimś liderem drużyny w zeszłym sezonie to ty jesteś ignorantem. Chciałbym, żeby Seba posadził Czarnogórca bo o to chodzi, na tym polega dzisiaj futbol, gra lepszy i gorszy niech spada. A wierze, że Seba jest lepszy, na pewno ma większe serce do gry i jest bardziej ruchliwy, energiczny w grze niż Vucinic.

Vucinić miewał słabe mecze, ale nie można powiedzieć, że nie był liderem drużyny. 9 goli i 12 asyst w Serie A + brama w Coppa Italia. Nikt w ofensywnie nam nie dał tyle co on w zeszłym sezonie. Więc przybastuj trochę...

Poddawałbym wątpliwości te 12 asyst Vucinica bo inne źródła (zakładam, że korzystałeś z transfermarkt) podają 8, a wiemy wszyscy, że najlepszym asystentem u nas i w lidze był Pirlo z 13 na koncie, wątpię aby Mirko zbliżył się do niego ledwie na jedno podanie bramkowe. A w ofensywie nam dał niewątpliwie więcej Pirlo więc sam przybastuj. Gdyby Andrea nie prowadził gry to Vucinic jak i reszta zespołu nie mogłaby się teraz cieszyć, ze scuddeto. Z napastników nie należy również lekceważyć Matriego bo swoje chłop nastrzelał. Reasumując Vucinic był stosunkowo ważną postacią tego sezonu ale nie zrobił na mnie takiego wrażenia, że z miejsca należy mu się pierwsza 11 w przyszłym.

Vinictore propsy chłopie załatwiłeś nam transfer Gio!

StaryDobryNedved pisze: Z napastników nie należy również lekceważyć Matriego bo swoje chłop nastrzelał.

10 goli w 31 meczach ligowych, faktycznie imponujący wynik.

StaryDobryNedved pisze: Reasumując Vucinic był stosunkowo ważną postacią tego sezonu ale nie zrobił na mnie takiego wrażenia, że z miejsca należy mu się pierwsza 11 w przyszłym.

Tym bardziej Giovinco też się nie należy. Grał będzie lepszy. Zresztą nie wiadomo co będzie ze sprowadzeniem topowego napastnika, a w takiej sytuacji obaj omawiani zawodnicy mogą grać obok siebie.

Nikomu pierwsza '11' sie z marszu nie należy, ale fakt faktem to Seba ma lepszy sezon za sobą.

Tak dyskutujecie o miejscu Giovinco w składzie... Ale przecież były mecze w których Vucinic (bodajże z Pepe) zamieniali się co chwilę miejscami. Fajnie to wyglądało, bo Vucinic grał mniej statycznie, często było go widać w środku. Więc w przypadku 4-3-3 pewnie będą grali obok jakiegoś środkowego napastnika. Natomiast w 3-5-2... Vucinic był kilka razy ustawiony na środku, może Conte wierzy w akcje kombinacyjne jego z Giovinco? I zamiast, w przypadku meczów z autobusem, wrzucać na główki tap plejera, gra będzie się opierać na Pirlo i ich akcjach...
Nie zdziwię się jeśli przyjdzie ktoś typu Destro. Jeśli wzmocnimy się faktycznie Islą, Asamoah, Pogba (tak, wiem pewnie wypożyczenie), Giovinco, jakiś średniak na stopera, to i tak okienko będzie świetne. Nie spodziewałem się zwłaszcza Isli i Kwadwo, a przecież w żadnym okienku nie wzmocniliśmy wszystkich potrzebnych pozycji. Na lewą obronę pewnie przyjdzie czas, bo Conte wierzy w DC i Giaccherriniego (w 3-5-2). Na atak pewnie też, bo nie możemy wydać ponad 30 mln na jednego zawodnika, a promocji nie widać.

PS: Mam nadzieję, że zaklepiemy choćby połówkę Verrattiego. Skoro chłopak tak napalony jest na Juventus, to podzielam zdanie jakku1.

PS2:Myślałem, że pisze w temacie Mercato no, ale i tak jest na temat

goly pisze: Naprawdę, możesz się jeszcze zdziwić jak Giovinco przyćmi Mirko.

Mogę, ale nie muszę. Jeśli mamy dyskutować, to opierajmy się na faktach, bo w innym wypadku dyskusja nie ma sensu. Obserwowałem Mirko w każdym meczu i akurat nie jest tak jak mówisz, że on nie potrafi zrobić różnicy. Gdy drużynie nie szło, to on brał grę na siebie, a przynajmniej próbował. Kilkanaście punktów zdobyliśmy w tym sezonie dzięki niemu, fantastycznie mecze z Romą (4:0), Fiorentiną (5:0) czy chociażby nawet grudniowe spotkanie z Bologną, gdzie zdobył bramkę i to dzięki niemu nie przegraliśmy. Można by jeszcze kilka spotkań wymienić, strzelał między innymi Milanowi, Interowi czy gol pieczętujący Scudetto na trudnym terenie w Cagliari. Być może nie czyni go to liderem Juventusu, ale na pewno jest to nasz topowy zawodnik. Prezentuje on może nieco niższy poziom niż Pirlo, ale też potrafi zagrać niekonwencjonalnie, strzelić z daleka czy popisać się zwodem, bądź prostopadłym podaniem.

Jeśli ktoś Vucinicia nazywa "leniwcem" to dla mnie kompletnie nie ma pojęcia o czym w ogóle mówi. Wystarczy sobie przypomnieć jego styl gry w Romie, przez jeden sezon pod okiem Conte jako zrobił postęp? Ale to pewnie wszystko dzięki temu, że jest "leniwcem"...

Zresztą znając z tego sezonu posunięcia Conte, to pierwszego składu nikt za darmo nie dostanie, dlatego w pierwszym meczu jeśli obędzie się bez kontuzji zagra Vucinić. Mówiąc szczerze nie pałam ogromną miłością do Mirko, ale pamiętam za to co Giovinco mówił po przejściu do Parmy o naszym zespole... Nie cierpię ludzi dwulicowych, dlatego czekam co pokaże nasza pchła, gdy wejdzie do składu.

Jeszcze jedno, Gio po jednym z meczów reprezentacji mówił ostatnio, że nie chce grać na lewej pomocy/ataku bo się tam nie odnajduje. Tak więc jego nominalną pozycją będzie środkowy napastnik?

Jeszcze nikt tutaj nie wspomniał że Giovonco chce 100% podwyżki?
Zaczyna się jego pajacowanie, wiedziałem że tak będzie :twisted:

he he he

Łoles pisze:Jeszcze nikt tutaj nie wspomniał że Giovonco chce 100% podwyżki?
Zaczyna się jego pajacowanie, wiedziałem że tak będzie :twisted:

he he he

Oj tam pajacowanie od razu. Chłopak po prostu "zna swoją wartość" A że jest juventinim z krwi i kości liczy, że zostanie to odpowiednio docenione

deszczowy pisze:

Łoles pisze:Jeszcze nikt tutaj nie wspomniał że Giovonco chce 100% podwyżki?
Zaczyna się jego pajacowanie, wiedziałem że tak będzie :twisted:

he he he

Oj tam pajacowanie od razu. Chłopak po prostu "zna swoją wartość" A że jest juventinim z krwi i kości liczy, że zostanie to odpowiednio docenione

Poza tym skoro leniwy Czarnogórzec dostaje prawie cztery bańki na rok, to chyba logiczne jest że Giovinco, który strzelił półtora raza wiecej goli powinien dostawać pod sześć. A on z miłości do klubu zgodził się zarabiać prawie połowę mniej. Zasłużył na '10' jak mało kto.

@deszczu w sumie to można i tak powiedzieć

Choć i tak pewnie zaraz się okaże że to jego agent tak powiedział a św. Sebastian nie jest taki i może grac w Juve za darmo bo tak bardzo kocha ten klub

@zahor racja, trafiłeś w sedno i winniśmy się cieszyć że Giovinco łąskawie życzy sobie tylko 100% podwyżki bo zasługuje przecież na zarobki na poziomie tych jakie proponowała mu Barcelona