JuvePoland

Takiego pojedynku w historii polskiego boksu zawodowego jeszcze nie było. Albert Sosnowski przyjął propozycję Witalija Kliczki i zmierzy się ze słynnym, ukraińskim pięściarzem w walce o mistrzowski pas federacji WBC. - To dla mnie ogromna szansa. Nie zamierzam jej zmarnować – mówi aktualny mistrz Europy.

Bardzo pozytywnie mnie to zadziwiło , oczywiście faworytem walki jest Vitalij , ale nie skreślałbym całkowicie Dragona.Walka odbędzie się prawdopodobnie 29.05.2010r. w Gelsenkirchen.

Źródło: http://albertsosnowski.pl/

Czytając to sam nie wierzyłem. Widziałem kilkanaście walk Sosnowskiego i nigdy nie uważałem go za wybitnego czy nadzwyczaj zdolnego boksera, w moim mniemaniu nie miałby szans z Adamkiem, a co dopiero mówić o Kliczce. Przewiduje baty i to dosyć szybkie baty.

Sosnowski nie ma szans... 8)

HaR pisze: Bardzo pozytywnie mnie to zadziwiło , oczywiście faworytem walki jest Vitalij , ale nie skreślałbym całkowicie Dragona.

Nie no przestań. Sosnowski to fajny, spokojny chłopak i do tego całkiem solidny pięściarz. Vitalij to fenomenalny bokser: silny, szybki, wielki, niesamowicie celnie bijący, wyprowadzający całe serie ciosów...

Nie ma absolutnie żadnej szansy na to, żeby oddał pas WBC Albertowi... Myślę, że żaden zagraniczny bukmacher nie zaoferuje nawet tej walki w systemie 'kto wygra?'...

yanquez pisze:

HaR pisze: Bardzo pozytywnie mnie to zadziwiło , oczywiście faworytem walki jest Vitalij , ale nie skreślałbym całkowicie Dragona.

Nie no przestań. Sosnowski to fajny, spokojny chłopak i do tego całkiem solidny pięściarz. Vitalij to fenomenalny bokser: silny, szybki, wielki, niesamowicie celnie bijący, wyprowadzający całe serie ciosów...

Nie ma absolutnie żadnej szansy na to, żeby oddał pas WBC Albertowi... Myślę, że żaden zagraniczny bukmacher nie zaoferuje nawet tej walki w systemie 'kto wygra?'...

Jeśli ty od razu lekceważysz przeciwnika to powodzenia. Myślisz ze Kliczko wyjdzie i Sosnowski padnie na jeden strzał? A jakby wygrał to byś stwierdził że walka ustawiona :rotfl:

a oglądaliście ostatnią walkę Kliczki? Walczył z czarnym pięściarzem, którego nazwiska nie pamiętam. Gość niższy ze 20 centów. Lżejszy o połowę, a Kliczko męczył się z nim nieprzeciętnie. miał fantastyczną, choć okrutnie brzydką taktykę. unikał walki. Kliczko trefił go chyba z 5 razy.
Dlatego, nie przekreślam Sosnowskiego, choć szanse ma niewielkie. Dobra taktyka i może być miło:)

EDIT/

To była walka z Kevinem Johnsonem z grudnia 2009r.

Oglądałem walkę z Johnsonem i Kliczko nic wielkiego nie pokazał , dlatego liczę po cichu na dobry popis boksu w wykonaniu Alberta. Nie skreślam go od razu jak inni

Zgadza się, Kliczko jest w gorszej formie i tylko dlatego dojdzie do walki Ukraińca z zawodnikiem tej klasy co Albert. Sosnowskiemu oczywiście żadnych szans nie daje. Zdecydowanie wolałbym zobaczyć starcie Witalija z Wałujewem i żałuje że do tej walki nie doszło, bo rusek mogłby pierwszy raz powąchać deski.

a to mamy news. Sosnowskiego nigdy nie uważałem, za jakiegoś dobrego boksera, no ale skoro będzie walczył z Kliczkom to już o czymś świadczy. Nie spodziewam się żadnych rewelacji, mimo, iż Kliczko jest obecnie w trochę słabszej formie. Gala na pewno w Polsacie :]

HaR pisze: Jeśli ty od razu lekceważysz przeciwnika to powodzenia. Myślisz ze Kliczko wyjdzie i Sosnowski padnie na jeden strzał? A jakby wygrał to byś stwierdził że walka ustawiona :rotfl:

Ty weź mnie nie rozśmieszaj bo mam zajady... Chyba się nie naoglądałeś zbyt wielu walk nieprawdaż? Prawdopodobieństwo zwycięstwa Alberta jest niemal równe zero. To tak, jakbyś na starcie postawił Bolta i Bartoszewskiego i kazał im się ścigać...

Nie mam zamiaru krytykować Dragona, bo to solidny pięściarz. Dostanie szanse walki o tytuł i milion dolców. Każdy z nas, mając jakiekolwiek zaplecze bokserskie stanąłby do takiego pojedynku ...

Krytyka powinna spłynąć na Vitalija, za to, że zerwał negocjacje z Valujevem i zakontraktował sobie wakacje pod gruszą.
Lekceważenie przeciwnika tutaj nie ma nic do rzeczy. Po prostu taki dobór przeciwnika, to pójście na łatwiznę. Większość kariery Michalczewskiego tak wyglądała... Na szczęście w przypadku Vitalija to jeden z niewielu przypadków...

yanquez pisze:
Krytyka powinna spłynąć na Vitalija, za to, że zerwał negocjacje z Valujevem

O ile się nie mylę to Wałujew chciał dwa razy tyle pieniędzy co Vitalij mu proponował , więc wg mnie Wałujew się boi z Kliczko walczyć i tyle. Zaproponował mu niezłą kasę , a ten odmówił i ty mówisz że należy krytykować Kliczkę? Co do Sosnowskiego to nie mam nic do niego i życzę mu jak najlepiej , mam cichą nadzieję że wygra chociaż jak sam 'yanquez' stwierdziłeś że jego wygrana jest bliska zeru , co nie oznacza że nie mogę wyrażać swojego pozytywnie nastawionego zdania na ten temat.

No mnie zwyczajnie szczęka opadła gdy to przeczytałem. Tyle się mówi o Adamku, a tu Sosnowski. Ale tak całkiem szczerze, to Witek chyba idzie na łatwiznę. Nie mówię, że Dragon to cienias, ale na pewno jest wielu znacznie lepszych bokserów, którym Kliczko mógł chociaż zaproponować walkę, jak choćby Solis czy Tua. Bracia to profesjonaliści i nigdy nie lekceważą rywala, więc tym bardziej nie widzę szans dla Alberta. Będę mu kibicował, ale raczej w sukces raczej nie wierzę.

Walka Sosnowskiego z Kliczką już lada dzień i okazało się wreszcie jaka stacja ją puści... Canal +. Dla mnie lipa bo nie posiadam. Szkoda bo obejrzałbym ten pojedynek.

Czytaliście wypowiedź Sosnowskiego : "Mojej walki w przeciwieństwie do walki Gołoty z Lewisem, nie puszczą w całości w Teleexpressie". Czy aby napewno? 8)

A tak na serio. Fajnie, że chłopak dostał szansę życia. Życzę mu zwycięstwa, aczkolwiek w nie nie wierzę.

yanquez pisze:Nie ma absolutnie żadnej szansy na to, żeby oddał pas WBC Albertowi... Myślę, że żaden zagraniczny bukmacher nie zaoferuje nawet tej walki w systemie 'kto wygra?'...

Co prawda post z marca, ale może odpowiem - a jednak! Kurs na Kliczkę - 1.02, na Sosnowskiego 10.00

steru pisze: Czytaliście wypowiedź Sosnowskiego : "Mojej walki w przeciwieństwie do walki Gołoty z Lewisem, nie puszczą w całości w Teleexpressie". Czy aby napewno? 8)

Na pewno.

Na stadionie Schalke będzie 60 tysi luda... Kliczko nie może znokautować Alberta w pierwszej, czy drugiej rundzie, bo musi zapewnić show. Nie będzie ono zapewnione klasą bokserską przeciwnika, więc VK musi pokazać fajny boks. Rozumiem przez to całkowitą dominację i masakryczne obicie Alberta, albo "niby wyrównaną" walkę i koło 6-7rundy zryw i szybki knockout...

Kliczko walczył cztery trudne walki i na dobrowolną obronę wybrał sobie "słabego" Dragona. Liczę, że może się trochę rozluźni za bardzo i mu Albercik sprzeda jakąś lampę konkretną

EjsI pisze:

yanquez pisze:Nie ma absolutnie żadnej szansy na to, żeby oddał pas WBC Albertowi... Myślę, że żaden zagraniczny bukmacher nie zaoferuje nawet tej walki w systemie 'kto wygra?'...

Co prawda post z marca, ale może odpowiem - a jednak! Kurs na Kliczkę - 1.02, na Sosnowskiego 10.00

na fortunie też jest

Ide zaraz dyszkę na Albercika rzucić

BTW... zagraniczni nie dają żadnych kursów... Wydaje mi się, że jedynie portale polskojęzyczne...