JuvePoland

Baczu pisze: ↑

20 września 2022, 16:34

W 2019 roku mieliśmy w kadrze zawodników, którzy nie dość że swoją charakterystyką idealnie pasowali do wizji futbolu proponowanej przez <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>, to w dodatku mieli przez niego całkowicie sprane mózgi i stali murem za swoim ciemiężycielem.
Przykład? Bonucci, który najpierw odszedł z klubu bo miał z nim kosę, a następnie był i jest nadal jednym z najwierniejszych i najbardziej lojanych apologetów łysego błazna z Toskanii.
Plus niereformowalny Ronaldo, który cieszył się swego rodzaju autonomią i to pod niego wszyscy musieli się dopasować.
Godne pochwały były próby zmiany stylu i mentalności, ale zarząd zatrudniając Sarriego wiedział że dysponując ówczesnymi zawodnikami nie zaimplementuje skutecznie swojej strategii.
Raz, że Matuidi, Khedira, De sciglio, Mandzukic etc nie nadawali się do technicznej piłki, dwa - granie wysokim pressingiem z Ronaldo było niewykonalne.
Sarri to typ trenera jak Guardiola, czyli filozof i obsesjonat który ma swoją doktrynę i stara się do niej dopasować zawodników, nie zaś na odwrót.
Na tamten moment, najlepszą opcją była kandydatura kogoś takiego jak np. Ancelotti, Mancini czy Pioli, czyli umiarkowanych pragmatyków, którzy mają swoje założenia, ale nie forsują ich za wszelką cene, tylko są skłonni do kompromisu i często dopasowują swoja filozofię do kadry którą dysponują.
Swoją drogą, już widze miny forumowiczów na pomysł zatrudnienia wówczas Pioliego.
Wracając do meritum, kadra wówczas, po odejściu Taktyka, powinna przejść czystkę, by stare, wypalone i zainfekowane wirusem minimalizmu organizmy zastąpić nowymi, czystymi, nieskażonymi.
Sarriemu pozwolono tak na prawdę tylko na odpalenie Mandzukicia. Poza nim, cała stara gwardia została, a nie przyszedł nikt nowy prócz De Ligta, kto mógłby od razu wejść do pierwszego składu - kuracjusz Ramsey i mający półroczny urlop Rabiot takimi zawodnikami nie byli ani wówczas, ani nigdy później.
Pamiętamy przecież, że Khedira i Matuidi spędzili całe mercato na wycieraczce za drzwami, by następnie w trakcie sezonu grać w pierwszym składzie, ponieważ nie znalazł się nikt chętny na ich usługi.
Poszliśmy na nową wojne, ale wymieniliśmy tylko generała, wśród żołnierzy zaś zostali pokiereszowani starzy weterani z grupą inwalidzką. Tu nie było co marzyć o sukcesie i powodzeniu takiego przedsięwzięcia.

Co do siły włoskiej piłki, to moim zdaniem obecnemu Milanowi i Napoli brakuje naprawdę niewiele do ścisłego topu. Obie drużyny raczej na pewno wyjdą z grupy i jestem bardzo ciekaw jak zaprezentują się w fazie pucharowej i nie mam tu na myśli aspektu czysto piłkarskiego, bo ekipa Spallettiego demolując Liverpool udowodniła że piłkarsko mogą grać z każdym jak równy z równym, ale aspekt mentalny, czyli dodatkową presje jaką generuje dalsza faza rozgrywek, gdzie już nie ma miejsca na błędy.

Szwamb pisze: ↑

21 września 2022, 10:49

@Nedved (z wątku o Maxie), żeby nie robić tam offa

Ja nie chcę obrażać Nedveda, a raczej jego intelektu, ale chłop nie zdał do następnej klasy jako nastolatek... Piłkarzem był wybitnym i miał świetny charakter (czy ma), ale w biznesie czy w wielkim biznesie liczy się jeszcze spore IQ czy nawet formalne wykształcenie, które często nawet z przeciętniaka zrobi osobę jakkolwiek światlejszą (chociażby biorącą pod uwagę różne zagrożenia).
Tak samo jestem przeciwny kandydaturze Del Piero na jakieś decyzyjne stanowisko.
Jedyny były piłkarz z którego bym zrobił ważnego dyrektora to Chiellini. Facet ma wszystko:
jest Juventino
jest bardzo bystry
jest formalnie wykształcony
jeszcze czułby szatnie czy boisko (dopiero co zakończył karierę (de facto))

Wczoraj oglądałem Ligę Mistrzów, ale zazwyczaj nigdy tego nie robię. Mamy pomysły, mamy zawodników, którzy lubią fazę ofensywną. Powtarzam że według mnie, mamy pomysły.

Nie jestem tak dobry w rozumieniu formy drużyny, zrozumiemy to w przyszłości.

Michael_M pisze: ↑

07 października 2022, 10:41

Ja w ogóle nie wiem kto ogląda lub nawet czyta te przed i pomeczowe konferencje. Masa ogólnikowych bzdur jak z szablonu. Tak tak szanujemy przeciwnika, tak tak jest wymagający, tak tak piłkarz X jest bardzo dobry doświadczony/utalentowany/xyz. Bzdura bzdurę pogania.