JuvePoland

W przedostatnim numerze tygodnika "Piłka Nożna" zamieszczono ciekawy i niezły wywiad z polskim bramkarzem mieszkającym obecnie w Danii .

Dla tych co nie wiedzą Onyszko

Wywiad zamieszczam tu:
Część 1
Ciąg dalszy

Miłej lektury

Kolejny wywiad z Arkadiuszem Onyszką "Nigdy nie będę taki, jak oczekują ode mnie ludzie". W sumie to dosyć ciekawa postać. Szkoda tylko, że gra w niewłaściwym klubie .

A propos Arka. Orange Sport podaje sensacyjną wiadomość. Były bramkarz Odense przejdzie transplantacje nerki, co powoduje roczną absencję tego gracza na murawach polskiej ekstraklasy.

Szkoda, na wiosnę ubiegłego sezonu był postacią, którą wyróżniał się znacznie. Myślę, że Wojciechowski, który postawił na Arka jest również wysoce niezadowolony.

zoff pisze:A propos Arka. Orange Sport podaje sensacyjną wiadomość. Były bramkarz Odense przejdzie transplantacje nerki, co powoduje roczną absencję tego gracza na murawach polskiej ekstraklasy.

Szkoda, na wiosnę ubiegłego sezonu był postacią, którą wyróżniał się znacznie. Myślę, że Wojciechowski, który postawił na Arka jest również wysoce niezadowolony.

Aż nie chciało mi się wierzyć. Bo niby jak to, poważny klub zatrudnia piłkarza bez przeprowadzenia badań lekarskich?! Czytam newsa i wszystko jasne: "Przy transferze do Polonii nikt nie prosił mnie o przeprowadzenie jakichkolwiek badań". Nie ma co, polskim klubom do profesjonalizmu jeszcze baaardzo daleko. Naprawdę szkoda Onyszki.

Vimes pisze:

zoff pisze:A propos Arka. Orange Sport podaje sensacyjną wiadomość. Były bramkarz Odense przejdzie transplantacje nerki, co powoduje roczną absencję tego gracza na murawach polskiej ekstraklasy.

Szkoda, na wiosnę ubiegłego sezonu był postacią, którą wyróżniał się znacznie. Myślę, że Wojciechowski, który postawił na Arka jest również wysoce niezadowolony.

Aż nie chciało mi się wierzyć. Bo niby jak to, poważny klub zatrudnia piłkarza bez przeprowadzenia badań lekarskich?! Czytam newsa i wszystko jasne: "Przy transferze do Polonii nikt nie prosił mnie o przeprowadzenie jakichkolwiek badań". Nie ma co, polskim klubom do profesjonalizmu jeszcze baaardzo daleko. Naprawdę szkoda Onyszki.

Nie obwiniaj tylko i wyłącznie Polonii, tak poważne niewydolności nerek, które wymagają transplantacji to nie angina czy katar, którego można nabawić się z dnia na dzień. W Odrze zawodnik też pewnie przechodził już badania krwi czy moczu, gdzie pewne nieprawidłowości powinny już wyjść. Dziwna sprawa.

zoff pisze:Nie obwiniaj tylko i wyłącznie Polonii, tak poważne niewydolności nerek, które wymagają transplantacji to nie angina czy katar, którego można nabawić się z dnia na dzień. W Odrze zawodnik też pewnie przechodził już badania krwi czy moczu, gdzie pewne nieprawidłowości powinny już wyjść. Dziwna sprawa.

Nie mam zielonego pojęcia o medycynie, więc zachowam mileczenie w kwestii szybkości rozwoju choroby. Być może objawy mogły być wykryte wcześniej, a być może nie. Po prostu dziwi mnie sytuacja, w której pierwszoligowy klub nie przeprowadza testów medycznych przed podpisaniem kontraktu z zawodnikiem.

Prezes Polonii atakuje Arkadiusza Onyszkę - "to oszust"

Wojciechowski, który jednocześnie wyjaśnia, dlaczego Polonia nie zdecydowała się na przeprowadzenie badań lekarskich. - Musieliśmy się spieszyć, bo chciał związać się z Wisłą.

:shock: że hę?! przecież w każdej buraczanej lidze opinia lekarska jest konieczna, by zawodnik mógł grać choć wiadomo jak to się w takich ligach odbywa - prezes klubu zbiera wszystkie karty zdrowia i hurtem dostaje pieczątkę od znajomego lekarza, który to oczywiście żadnego z zawodników nawet na oczy nie widział. Albo Wojciechowski złamał przepisy nie przeprowadzając badań lekarskich przed podpisaniem kontraktu do czego się właśnie przyznał, albo w ekstraklasie są jakieś inne przepisy

Takimi wypowiedziami Wojciechowski po prostu się ośmiesza. Dziwne, że odnoszący sukcesy biznesmen nie może sobie poradzić z prowadzeniem klubu piłkarskiego i wykazuje się taką amatorszczyzną. Ciekawe czy Onyszko zgodzi się na rozwiązanie kontraktu za porozumieniem stron?