JuvePoland

3 mecz LM w grupie A : JUVENTUS - Maccabi

Czas:

2009-10-21 (środa)
Godzina 20:45

Miejsce:

Stadio Olimpico di Torino
Pojemność 27 168

O przeciwniku:

Pełna nazwa - Maccabi Haifa Football Club (מועדון הכדורגל מכבי חיפה)
Przydomek - Zieloni
Data założenia - 1913
Stadion - Kiryat Eliezer Stadium, Hajfa, Izrael
Prezes - Tamar Chizek
Trener - Ronny Levy
strona internetowa

Sukcesy:

* Mistrzostwo kraju (11)
* Puchar Izraela (5)

Aktualna sytuacja w tabeli grupy A:



mecz na żywo w TV:

nSport
A La Carte 3
Al Jazeera Sport +8
Boom Sport Three
Channel 2 (Isr)
Hi Sports 2
Nova Sports 6 (Hellas)
Sky Calcio 4
Sky Sport 1 (Germany)
Sky Sport 3 (Italy)
Sky Sport Info (Portal)
Sky Sports Interactive
SuperSport 3 (DigitAlb)
SuperSport 6 (ZA)
The Israeli Network
Viasat Xtra 2
~ DigitAlb HD3

mecz w Internecie:

http://atdhe.net/
http://rojadirecta.com/
http://www.soccer-live.pl/
http://live-sport-tv.com/
http://www.kuszotv.pl/
http://www.freefootball.org/

źródła: www.juvepoland.com , www.juventus.com, www.liveonsat.com , www.wikipedia.pl

Kibice we wszystkich miastach Polski spotykają się by razem by oglądać ten mecz - zrób to i Ty, wstąp do pokoju KIBICE

wszelkie błędy proszę kierować na PW - na pewno wprowadzę poprawki :-D

-----------------------------------

Spotkanie w którym chyba nikt nie myśli, że Juve nie zdobędzie 3 pktów. Jeśli nie z Maccabi u siebie to z kim i gdzie.. Myślę że pasowałoby w tym meczu pozmieniac trochę skład, dać odpocząc tym którzy grają w każydym meczu i dać wykazać się rezerwowym. Jednak z drugiej strony, bez przesady bo 3 pkty trzeba zdobyć. Oczywiście mecz w tv tylko dla posiadaczy nSport, mam nadzieje że rewanż z Bayernem już pokażą. (a jednak nie bo gramy we wtorek ...)

tabo89 pisze:robię

To rób bo lepiej zapomnieć o ostatnim spotkaniu. Jeśli tutaj nie będzie trzech punktów to gdzie ? Primavera i Manninger powinni grać w tym meczu ale nie zagrają bo trzeba walczyć o trzy punkty
Edit Czyli jest w Nsport czy nie ?
Edit 2. Nie ma na Nsport na żywo. Jest retransmisja o 00:30
Edit 3. http://nsport.pl/liga_mistrzow/mecze_zapowiadane/2.html

Jak już tego meczu Juve nie wygra to chyba większość kibiców wybuchnie z wściekłości.
Juventus po zwycięstwie nad tym wielkim europejskim gigantem nie uspokoi swoich kibiców. Nikt nie będzie pamiętał tego meczu i zapewne nic ten mecz nie wniesie do zespołu. Juve potrzebuje dobrych wyników z dobrymi zespołami aby wreszcie piłkarze uświadomili sobie że mogą wygrać z każdym.

Po rozlosowaniu grup LM nie myślałem że mecz z Makambi będzie pierwszym, w którym Juve zdobędzie 3 pkt. No bo chyba nie zremisujemy :snooty:

krotko: licze ze wygramy, bo musimy zeby wyjsc z grupy, ale obawiam sie ze dostaniemy po (_!_) , i to ostro.

Jeszcze nie opadły negatywne emocje po meczu z violą, ale środowy mecz trzeba wygrać: teraz albo nigdy :!: Nie ważne jak, ważne 3 pkt i tylko to się liczy. Kto by pomyślał, że teraz dopiero w LM możemy zdobyć pierwsze 3 pkt, ale cóż takie jest życie...

Co tu dużo o tym meczu pisać ?Liczy się wygrana tylko i wyłącznie.Innego scenariuszu nie przewiduje.Nie ważne ile 1x0 czy 3x1.Jeśli Juve nie wygra z Maccabi na własnym terenie to Moim zdaniem jest coś nie tak z formą zawodników.

Od miesiąca nie wygraliśmy meczu, cóż można powiedzieć? Jestem po prostu głodny zwycięstw. W Lidze Mistrzów sami skomplikowaliśmy sobie sytuację remisem z Bordeaux, dlatego chyba nikt nie wyobraża sobie straty nawet punktu z Maccabi, chociaż znając nasze ostatnie cuda można się spodziewać wszystkiego .

Mogło by się wydawać, że mamy bardzo skomplikowaną sytuację w grupie, ale popatrzcie teraz z drugiej strony... Bayern gra z Bordeaux pewne jest, że ktoś z tej 2 straci punkty, albo remis. Tak więc przy ewentualnych naszych 2 wygranych z Maccabi jest realna szansa na lidera.
Szansa jest, ale ja się obawiam o grę, Juve gra bardzo słabo, a Maccabi może być groźne ( oglądał ktoś mecz w ich wykonaniu z francuzami ? )
Tak więc jeżeli oddamy pole gry Maccabi to się nie zdziwię jak nie zdobędziemy 3 pkt.
Najwyższy czas ścisnąć poślady i z pełną koncentracją podejść do tego meczu, bo jak wyżej napisałem jest szansa na lidera.
Co do składu to zastanawiam się tylko nad atakiem. Chciałbym zobaczyć taktykę 4-2-3-1 i w ataku Trezeguet, bo to co wyprawiają Iaquinta z Amaurim to jest przesada :shock:

Wierni po porażce, dumni po zwycięstwie !
Forza Juve!

Tharp pisze:krotko: licze ze wygramy, bo musimy zeby wyjsc z grupy, ale obawiam sie ze dostaniemy po (_!_) , i to ostro.

:shock:
Wtedy cały sztab trenerski do dymisji.

Pewnie nie będzie dla nikogo zaskoczeniem, jeśli napiszę, że również boję się tego meczu. Niby przeciwnik z niższej półki, ale biorąc pod uwagę naszą aktualną passę, wszystko się może zdarzyć.

A wiadomo, że im bardziej człowiek się stara, tym więcej kłód mu wyrasta pod nogami. :? Presja wyniku jest ogromna, nikt nie oczekuje tu innego wyniku niż 3 punkty.

Jeśli teraz sięgniemy dna, może być bardzo ciężko się od niego odbić...

tabo89 pisze:Spotkanie w którym chyba nikt nie myśli, że Juve nie zdobędzie 3 pktów. Jeśli nie z Maccabi u siebie to z kim i gdzie.. Myślę że pasowałoby w tym meczu pozmieniac trochę skład, dać odpocząc tym którzy grają w każydym meczu i dać wykazać się rezerwowym. Jednak z drugiej strony, bez przesady bo 3 pkty trzeba zdobyć. Oczywiście mecz w tv tylko dla posiadaczy nSport, mam nadzieje że rewanż z Bayernem już pokażą.

Chyba jednak nie bo wydaję mi się ze gramy we wtorek.

To będzie bardzo bardzo trudny mecz.
Słaba forma Juventusu + zdenerwowany przeciwnik po dwóch przegranych meczach w CL to nie pewny wynik. Zaczynam się zastanawiac czy Ferera jest tym kimś kto ma zdobyć z Juventusem scudetto, szczerze wolałbym Liuppiego. Mamy nowego Prezydenta więc może coś się zmieni

Forza Juve

Ja znów jak przystało na zepsutego do szpiku kości optymistę stawiam na wygraną. Każda passa się kiedyś kończy, a takie kluby jak Juve szybciej wstają niż np Atalanta (w końcu przełamanie).

Liczę na ładny występ i 3p.
W drugim meczu sam nie wiem co lepsze. Mysle że gdyby wygrał Bayern Bordo miałoby mniejsze szanse na wyjście.

Zwycięstwo mnie zdziwi...natomiast remis wcale, a porażkę przyjmę spokojnie. Może to ich czegoś nauczy.

Bez jaj, każdy inny wynik niż zwycięstwo byłby kompromitacją i przynajmniej dla mnie oznaczałoby to koniec Ferrary na ławce trenerskiej.