JuvePoland

FINAŁ Pucharu Pokoju: JUVENTUS – Aston Villa

Czas:

2009-08-02 (niedziela)
Godzina 22:00

Miejsce:
Estadio Olimpico, Sevilla

O przeciwniku:
Pełna nazwa: Aston Villa Football Club
Przydomek: The Villans, The Lions
Barwy: bordowo-niebiesko-białe
Data założeni:a 1874
strona internetowa

Sukcesy:

Europejskie
* Puchar Europy
* Superpuchar Europy

Ligowe tytuły
* Pierwsza dywizja (7)
* Druga Dywizja (2)
* Trzecia dywizja (1)

Puchary
* Puchar Anglii (7)
* Puchar Ligi Angielskiej (5)
* Tarcza Wspólnoty (1)


Więcej o Peace Cup:
- Oficjalna strona Internetowa
- Wikipedia – trochę zasad i historii

- Terminarz (kliknij) :


Juventus - droga do finału:
1) Sevilla - Juventus 1:2
2) Juventus – Seongnam 3:0
3) Juventusu – Real 2:1

Aston Villa - droga do finału:
1) Malaga - Aston Villa 1:0
2) Aston Villa - Atlante 3:1
3) Porto - Aston Villa 1:2

Więcej o JUVENTUS Pre-Season - kliknij

mecz na żywo w TV:

ART Sport 3
Gol TV (America) **
Kuwait TV3
La 7
La Sexta
MaXimo 2
Orange Sport (Fra)
Sharjah TV2
Sport TV2
SuperSport 3 (ZA)
SuperSport 3A
SuperSport 3N
~ Sport TV HD

źródła: www.juvepoland.com , www.juventus.com, www.liveonsat.com , www.wikipedia.pl ,

wszelkie błędy proszę kierować na PW - na pewno wprowadzę poprawki :-D

-----------------------------------------------------------------------------------

A więc dotarliśmy do finału pokonując te sławne i niby idealne Galacticos. Finał będzie na pewno ciekawy i pożyteczny. Zmierzymy się z drużyną angielską, sprawdzimy jak zespołowi Ferrary pójdzie z angolami. Nie jest to może ta najwyższa angielska półka, jednak uważam że Aston Villa zbliża się od kilku lat do czołówki.
Poza tym zwycięstwo w takim turnieju na pewno dobrze zadziałało by na psychikę piłkarzy ale też i na nasze finanse, bo 2 miliony na drodze nie leżą :-D

Nie pozostaje nam nic innego jak wygrać ten puchar. Liczę na Giovinco w pierwszym składzie, który pokaże że dobry kwadrans w 2 połowie z Realem to nie przypadek. Do tego atak Iaquinta-Trezeguet i brak Grygery. To tyle jeśli chodzi o skład jakiego oczekuję.
Co do gry to mam nadzieję że od początku zdominujemy rywala, z Realem były pewne problemy w środku pola, choć Melo grał z minuty na minutę lepiej i jest to dobry prognostyk. Oby udało się zagrać na zero z tyłu.

2-0 dla Juve

Jest duża szansa na zainkasowanie gotówki z wygrania pucharu. Tylko nie grzejmy się tak wygraną z Realem i nie spisujmy przeciwnika stratę

Cóż, kolejny ciężki test, bo Cannavaro i Chiellini będą musieli się nieźle naskakać przy Carew i nieźle siłować przy Heskey'm. Fajnie, że pogramy z drużyną prezentującą typowo angielski styl gry. No i Brad Friedel na bramce - jeden z czołowych bramkarzy Premiership, już nie będzie tak łatwo jak z Dudkiem, czy skośnookim bramarzykiem. Nie będzie też łatwo Iaquincie strzelać dupą czy innym strzelać innych farfocli.
Jednym zdaniem - ciężko będzie, w dodatku to jutro...

pan Zambrotta pisze:Cóż, kolejny ciężki test, bo Cannavaro i Chiellini będą musieli się nieźle naskakać przy Carew i nieźle siłować przy Heskey'm.

Heskey w półfinale dostał czerwoną kartkę więc nie powinien grać w finale.

No niestety ale anglicy nigdy nam nie leżeli, dlatego spodziewam się ciężkiej przeprawy. Dodatkowo obawiam się zmęczenia bo trochu już nasi meczy rozegrali i ostatnio w niedużych odstępach czasu. Oby po meczu z Aston Villą nasi najczęściej eksploatowani piłkarze dostali trochę luz ( np. Kielon )

^FAZZI^ pisze:No niestety ale anglicy nigdy nam nie leżeli, dlatego spodziewam się ciężkiej przeprawy. Dodatkowo obawiam się zmęczenia bo trochu już nasi meczy rozegrali i ostatnio w niedużych odstępach czasu. Oby po meczu z Aston Villą nasi najczęściej eksploatowani piłkarze dostali trochę luz ( np. Kielon )

Owszem , ale Aston Villa również grała podobnie do nas a ostatni mecz miała wczoraj tak jak my. Kondycja powinna być na tym samym poziomie , ale fakt kielon powinien dostać troche luzu nieźle się chłopak napracował

Nie liczę na łatwą przeprawę, Aston Villa to angielski średniaczek ale poziom PL jest tak wysoki że w sumie są na prawdę groźną drużyną. Jeśli chodzi o zmęczenie to mamy na prawdę długą ławkę w tym sezonie i o to się nie martwię. Może w końcu zagrać Manninger, Marchisio, Molinaro, Zanetti, Zebina, Diego, Legro, Iaquinta - pół pierwszej jedenastki z meczu z Realem ma spokojnie zastępstwo.
Co do wyniku to obstawiłbym remis, dogrywkę, karne no i na koniec oczywiście triumf Juve

Naprawdę ciężki mecz się zapowiada, choć liczę na wygraną Juventusu. Aston Villa to bądź co bądź dobry zespół, w dodatku angielski, ale wierzę że wreszcie się przełamiemy i zdobędziemy troche kasy 8)
Mam więlką prośbę, nie będe mógł oglądać meczu, ani sprawdzić wyniku, gdyż jadę w niedziele nad morze, gdzie nie będe miał połączenia internetowego. Czy w związku z tym mógłby mi ktoś wysłać smsa po meczu, z wynikiem i strzelcami bramek? Mój numer: 602298678.
Sądze, że będzie 2-1 dla Juve.

PS
Mam nadzieje, że w końcu ustrzelily coś z akcji, a nie tylko wrzutka Del Piero i taki Canna strzela brameczke

ciekawe czy diego zagra
miał pauzowac wczoraj i dzisiaj wieczorem ma mieć ponowne badania
no a jutro mecz

Przeciwnik jest do ogrania, jak Malaga sobie dała radę to i my śmiało możemy. Diego niech lepiej nie gra, szkoda ryzykować, a Giovinco dobrze sobie radził. Miło będzie wygrać, choć trzeba opanować entuzjazm, to tylko towarzyski turniej

Będzie ciężko zważając na styl gry Anglików, ale damy rade forza juve

Mam tylko nadzieję, że w Aston Villi nie znajdzie sie jakiś Grygera który nastawi celeowniki na piszczele Camora, Diego/Giovinco czy Buffona.

Aston Villa gra chyba typowy angielski football- siłowy, ale też z szybkimi bocznymi pomocnikami. Dobry partner sparingowy. Jak każdy liczę na wygraną

Ktoś wie jak w tym Peace Cup wygląda sprawa zawieszeń za kartki? Camor dostał po jednej żółtej w dwóch poprzednich meczach, więc nie wiem czy będzie mógł zagrać w finale. Podobnie chyba wyglądała sprawa z Zebiną, ale on i tak nie grał z Realem ze względu na uraz.

Z Anglikami nigdy nie szło nam łatwo, ale Aston Villa jest jak najbardziej do ogrania i myślę, że jeśli zagramy pewnie w obronie to powinno się udać. Liczę, że w tym spotkaniu dłużej zagra Molinaro, bo do tej pory nie grał zbyt dużo w sparingach. Zastanawiam się jaką role przewiduje dla niego Ferrara w nadchodzącym sezonie. Na prawa stronę powinien już wrócić Zebina, a jeśli nie to liczę na to, że zagra Hasan. Ciekawe czy Diego będzie w stanie zagrać. Jego pomoc na pewno by się przydała, ale z drugiej strony nie ma się co śpieszyć i ryzykować kontuzji dla pucharu towarzyskiego.

A i w przypadku remisu po 90 minutach jest dogrywka czy od razu karne?

Uważam że to będzie jeszcze cięższa przeprawa niż z Realem. Raz że z Anglikami nigdy specjalnie nam nie szło, a dwa Premiership startuje 15 sierpnia, czyli Aston Villa jest naturalnie tydzień przed nami w przygotowaniach do sezonu. Mimo wszystko skoro już jesteśmy w tym finale to pasuje go wygrać. Jeżeli obawiałbym się kogoś ze strony The Villans to zdecydowanie skrzydłowego Ashley'a Younga. Świetny piłkarz.