JuvePoland

3 mecz w ramach Pucharu Pokoju: JUVENTUS - Real Madrid

Czas:

2009-07-31 (piątek)

Miejsce:

Estadio Ramón Sánchez Pizjuán

O przeciwniku:

Pełna nazwa: Real Madrid Club de Futbol
Barwy: białe
Data założenia: 1902
strona internetowa

---------------------------------------------------------------------------------

A więc juz niedługo mecz, na który wszyscy czekamy Troche obawiam się, że zostaniemy zmiażdżeni, chociaż wczorajsza potyczka daje trochę nadziei, jest jeszcze trochę czasu na przygotowania...

A no własnie - "mecz na ktory wszyscy czekamy" - albo wygramy, co bedzie na pewno bardzo obiecujacą wiadomoscia przed rozpoczeciem walki o scudetto albo przegramy i bedziemy mogli podziwiac gwiazdy formatu ronaldo i benzemy..

Aczkolwiek w bramce realu stoi Dudek.. (wiec liczmy na jakis handicap:))

Osobiscie wolalbym aby Juve zagralo Quito

po tym co pokazali nasi z Seongnam, to na pewno wygramy najlepsza to była bramka Diego... chinczyki nie wiedziały czy on miesza ich czy siebie

Liczę na zwycięstwo 8) . Mam nadzieje że Real się jeszcze nie zgrał (chociaż co tu o zgraniu mówić ja CR to sam będzie grał), co pozwoli strzelić gola, dwa? Duża nadzieja w Dudku, bo jeśli zagra tak jak ostatnio to

Jednak Real Po ciekawym meczu, wygrali 4:2 :-D

W pierwszej połowie z Quito Dudek był najlepszym graczem Realu, w drugiej połowie już trochę gorzej, ale ogólnie na plus. Nie wiem skąd te uprzedzenia do Jurka.

Widzę dużą pewność siebie u Was, aż za dużą

Ja osobiscie nie mam uprzedzen do Jurka, ale jesli spojrzysz na 11 realu i bedziesz chcial szukac slabych punktow to przeciez nie ROnaldo bedzie slabeuszem:)

A ja mam prosbe! Jade nad morze jutro wlasciwie to juz dzis i bede az do niedzieli bez neta itd. Mogłby mi ktos eska wyslac jak naszym poszlo z Realem i kto strzelil bylbym bardzo wdzieczny moj nr. 693974250

Jeżeli chodzi o Real to oglądałem dziś 70 minut meczu i stwierdzam, że są w ogóle nie zgrani. Jeśli ich gra w meczu półfinałowym z nami będzie wyglądała tak jak dzisiaj, to myślę, że bez problemu ich pojedziemy.

Szkoda, bo liczyłem, że w półfinale spotkamy się z LDU Quito, których mimo wszystko łatwiej byłoby nam pokonać, a wtedy w finale prawdopodobnie z Porto i portfel Juve byłby o 2 miliony orjo grubszy

Dudek ładnie. Zaskoczył Granero ! Nieźle nawet Drenthe (mimo że dalej uważam go za jeźdźca bez głowy), dobrze Cristiano, Metzelder i Pepe. Marcelo nędza przy 1 bramce, Salgado - niech już lepiej idzie na emeryturę u Arabów - współwinny obu bramek, Gutek i Gago - to jest środek pola? Beznadzieja. Robben robił trochę wichru, ale średnio, Benzema się niespecjalnie pokazał, Raul krótko, ale prawie że zaasystował. Negredo strzelił, ale typową setkę, i tak się nie przebije do składu Generalnie: na miejscu Juventusu, nie bałbym się To nie jest jeszcze to... jeśli Xabi, Albiol i Arbeloa przejdą, i gdy Kaka będzie już grał, to może, może. Ale póki co to taki raczej straszak. Samo to, że Dudek musiał się parę razy namęczyć, mówi samo za siebie !

Junakson pisze: Widzę dużą pewność siebie u Was, aż za dużą

Jak tu nie być pewnym siebie, skoro od 98 roku wszystkie mecze z Realem to zastrzyk szczęścia dla nas .

Co do meczu z Galacticos to i tym razem jestem dobrej myśli. Real nie jest jeszcze w pełni formy, nie grają jeszcze tego czego się od nich wymaga, a Juventus dzisiaj zrobił ogromny postęp w przygotowaniach.
Z niecierpliwością czekam na ten mecz 8).

Gherrick pisze:jeśli Xabi, Albiol i Arbeloa przejdą (...)

Albiol przeszedł do Realu dobrych kilka tygodni temu.


Co do meczu: Ronaldo jak pajacował, tak pajacuje. Szklany Robben nie pogra sobie chyba za wiele; kto wie, czy nie odejdzie przez te kontuzje. Benzema większym wzmocnieniem od Krystyny. Igła słabiutko - konkurencja mu widocznie nie służy.
Takie moje spostrzeżenia z jakichś 70 minut tego spotkania.

edit:

pelson pisze:Koledze raczej chodziło o powrót z urlopu Hiszpana, gdyż nie wszyscy z Pucharu Konfederacji już wrócili do treningów. Akurat Albiol wraca w tym tygodniu, ale pewnie z Juve nie zagra.

Nie sądzę. Wówczas wrzuciłby go do worka z Kaką, a nie z Alonso i Arbeloą.

wojczech7 pisze:

Gherrick pisze:jeśli Xabi, Albiol i Arbeloa przejdą (...)

Albiol przeszedł do Realu dobrych kilka tygodni temu.

Koledze raczej chodziło o powrót z urlopu Hiszpana, gdyż nie wszyscy z Pucharu Konfederacji już wrócili do treningów. Akurat Albiol wraca w tym tygodniu, ale pewnie z Juve nie zagra.

Jak Dudek będzie stał to stawiam na Juve hehe
Pewniak :-D

Mam jednak nadzieję, że ten (hurra?)optymizm oparty na poprzednich zwycięstwach nie rzuci się nam na mózg i nie podejdziemy do tego meczu jak gdybyśmy już go wygrali. Bądź co bądź, to ciągle Real. Nie zmienia to jednak faktu, że widowisko może być przednie. Czekam na piątek!