Strona 8 z 12

: 21 czerwca 2009, 21:16
autor: Wojt
Tragedia...
Brazylia miecie Italię jak chcę... Dossena jeszcze gorzej niż w poprzednich meczach Grosso, niestety fatalnie Chiellini. Toni i Iaquinta grający razem to jakieś nieporozumienie. Montolivo absolutnie niewidoczny. De Rossi jakoś swoich atutów nie pokazuje, Pirlo i Camoranesi przyzwoicie, ale nic ponad to. Tylko Buffon pokazuje klasę... Brakuje kogoś w stylu Cassano, czy Di Natale.

: 21 czerwca 2009, 21:17
autor: sk1le
Szkoda gadać to co Włosi dzisiaj odprawiają po tej pierwszej połowie.. Co sie dzieje z Cheillinim ?? W meczu z Egiptem był juz jednym z najgorszych zawodników na boisku.. tak samo w meczu z Brazylia.. 3:0 mówi samo za siebie.. Boje śię pomyśleć co to będzie w drugiej połowie.. Tak to jest jak powołuje się takie drewno jak Toni, a pomija się Cassano.. Dossena to też jakaś pomyłka.. na oklaski zasługuje chyba tylko Buffon no i może Pirlo..

: 21 czerwca 2009, 21:20
autor: stahoo
WYGRYWA PIEKNO PIŁKI NOŻNEJ!

Tak można okreslic pierwsza połowę. Włochy bez pomysłu, bez wizji gry.

Brazylia z polotem, finezja, fantazją. Dobrze, że nie ma 6-0 (2 poprzeczki, 2 obrony Gigiego). Za gola nie ma co winic Dosseny. Robił co mógł.

Toni :lol: Żal mi tej piłkarzyny. Jak mozna byc tak drewnianym? Czemu Rossi wszedł za VI, a nie za tego drwala?

O Chiellinim napisze po meczu. generalnie kiepsko, a szczytem było to jak odbił sie od jednego z Brazylijczyków. Normalnie jakby wazył 50 kg...

: 21 czerwca 2009, 21:23
autor: Vincitore
Ogólnie całe Włochy grają słabo, ale to co prezentuje Toni to woła o pomstę do nieba. Ten piłkarz jest drewniany i kompletnie bezproduktywny, gra słabo, to zdecydowanie nie ten sam piłkarz co parę lat temu. Chciałbym żeby Amauri wrócił do formy z przestrzeni listopada i grudnia i zastąpił go w ataku.

: 21 czerwca 2009, 21:24
autor: bendzamin
OMG, obrona :doh:
Pierwsza bramka Cannavaro, został za linią obrony.
Druga bramka De Rossi, nie trafił w piłkę.
Trzecia bramka Dossena, trafił w piłkę. :prochno:

Nie wiem co na boisku robi Toni, nie zaliczył chyba żadnego celnego podania do partnera z ataku, jak próbował się kiwać to po prostu śmiech, już brazylijski stoper Lucio lepiej się do tego zabierał w naszym polu karnym. A kogo zdjął Lippi? Iaquintę... Co prawda też nie wymiatał, ale nie psuł i nie tracił jak Toni...

: 21 czerwca 2009, 21:26
autor: JuveForever1983
ciezko patrzec na taka gre Wlochow. sam nie wiem co takie drewno jak Toni robi w kadrze, kolejna impreza na ktora nie powinien jechac. to tylko pokazuje ze rzeczywiscie cala wloska pilka jest w kryzysie. 5 Juventini w 1 skladzie co powinno cieszyc. ale ze Juve spisuje sie srednio a przez spora czesc sezonu nawet slabo... kilku graczy Milanu, Milanu ktory zaliczyl kolejny bardzo slaby sezon. reszta to przewaznie gracze bez doswiadczenia. wiec kim tu grac. szkoda ze nie pojechali Alex i Cassano, moze by cos wskorali. pociesza ze to tylko puchar konfederacji. ale wyniki ida w swiat

: 21 czerwca 2009, 21:26
autor: D-Rose
Pelson, akurat Toni wrocil do swojej gry sprzed kilku lat :D Gdzie nikt o nim nie slyszał.

A co do meczu, kaszana jednym slowem. Mam nadzieje ze za rok o tej porze, Wlosi beda choc w jakims stopiniu zdolni do tego aby powtorzyć sukces z 2006, a z takim czyms jak dziś to nie wyjda z grupy...

: 21 czerwca 2009, 21:27
autor: Corcky
Toni przynajmniej umie się zastawić, wziąć na siebie dwóch rywali. Iaquinta nic nie pokazał. Rossi natomiast same straty. Po jednej poszła trzecia bramka. To ma być następca Del Piero o którego mamy się targować? Wolę Giovinco.

Słabo w defensywie De Rossi i Pirlo. Mam wrażenie jakby w ogóle nie nadążali za akcjami i nie pomagali linii obrony. Mimo to Pirlo jest jedynym kreatywnym włoskim piłkarzem na boisku :shock:
Rossi, albo Camoranesi muszą się rozegrać w drugiej połowie bo inaczej Włosi będą mieć problem z honorowym golem.
Dossena - poprawiona wersja Molinaro. Tylko tyle.

O reszcie nie ma za bardzo co wspominać :whistle:

: 21 czerwca 2009, 21:27
autor: mati888
ostrzyłem sobie zęby na ładne widowisko-w sumie jest ładne, ale tylko z jednej, dla mnie, z gorszej strony...Brazylijczycy robią z Włochami co chcą, gdyby nie Buffon, poprzeczka i słupek, to strach pomyśleć, co by się działo...jak pisaliście-Rossi powinien wejść za Toniego, a nie Iaquintę. Albo w ogóle za mizernego Montolivo, Italia musi zaatakować, więc trójząb nie byłby aż tak bez sensu, mimo że w pomocy by został Pirlo, De Rossi i Camor. De Rossi też jakiś cienki mi się dziś zdaje, Cannavaro lepszy od Chielliniego, mniej więcej o klasę :/ Dossena...ech, marnie, jeszcze tym samobójem sobie pogorszył, ale gdyby nie on, to Fabiano (chyba) by miał klasycznego hattricka. Zambrotta nie najgorzej, ale więcej się wymaga od takiego zawodnika, Camor, Pirlo i ewentualnie Cannavaro, to jedyni zawodnicy z pola, którzy chronią Włochów od kompletnej kompromitacji...

na szczęście, najważniejsze są Mistrzostwa, a nie 'jakiś tam' Puchar Konfederacji...


jest iskierka nadziei-USA wygrywa już 3-0 :D

: 21 czerwca 2009, 21:28
autor: Lypsky
Pomyśleć, że trzech z czterech "kaleczniaków", którzy grają dziś w obronie, w nadchodzącym sezonie może reprezentować nasze barwy :doh:
Ogólna beznadzieja, Lippi powinien dostać po łbie za powoływanie Tonich, podczas gdy Cassano siedzi w domu. Najlepiej na boisku Camor, ale z kim on ma grać?

: 21 czerwca 2009, 21:28
autor: pan Zambrotta
stahoo pisze:Toni :lol: Żal mi tej piłkarzyny. Jak mozna byc tak drewnianym? Czemu Rossi wszedł za VI, a nie za tego drwala?
bo VI jest tak samo drewniany?

trzymajmy kciuki za usa.

: 21 czerwca 2009, 22:04
autor: wojtek11
patrze na mecz i włosi już lepiej są okazje najlepiej gra camor a w drugimeczu usa wygrywa też 3-0 z egiptem przy takich wynikach wlosi awansują ?? chyba tak

: 21 czerwca 2009, 22:06
autor: Bob
Egypt 0 - 3 United States

Italy 0 - 3 Brazil
Wiec przy takim roztrzygnieciu Włochy przechodzą dalej ;) a co do meczu to Lippi musi porozmawiać z nimi na ostro bo jak to jest ,ze jakieś gwiazdeczki robia co chcą z Mistrzami Świata to powoli mogą szykować sie juz na Hiszpanie :) Mi brakuje i Lippi tez wie kogo brakuje ;) - A.D.P. ;)

: 21 czerwca 2009, 22:21
autor: piotrek.prz
Hm, skoro decydują strzelone gole, to w tej sytuacji chyba przechodzą Stany a nie Włosi?

1. Brazylia 9 10-3
2. USA 3 4-6
3. Włochy 3 3-5
4. Egipt 3 4-7
tom_gru pisze: Kolejność w grupie jest ustalana wg następujących zasad:
1. Liczba zdobytych punktów.
2. Róznica bramek.
3. Liczba zdobytych bramek.
Włosi aby awansować niezależnie od wyniku Egipt-USA musza zatem wygrac z Brazylią co najmniej 2 bramkami
A skoro i Włosi i USA stracili o 2 gole mniej niż zdobyli, to decyduje liczba zdobytych bramek - a tych więcej zdobyły Stany...

: 21 czerwca 2009, 22:25
autor: dzodzik
Asta#8 pisze:
piotrek.prz pisze:Hm, skoro decydują strzelone gole, to w tej sytuacji chyba przechodzą Stany a nie Włosi?
Egipt awansował.
USA awansowało przy bilansie 4:6 Egipt ma bilans 4:7 a Włosi 3:5