PW (1/4): JUVENTUS 0-0 K:4-3 Napoli
: 03 lutego 2009, 13:46
Mecz jutro a tematu nie ma, ktoś tu przysnął 
Niech ktoś nadrobi te rózne statystyki jak che, bo ja się bawićw to nie bedę
Przechodząc do samego spotkania. Mecz będzie piekielnie ciężki. napoli już odpadło z czołówki, złapali zadyszkę co było do przewidzenia. Na pewno będą starali się nas wyeliminować. Ale i nasza sytuacja w ciągu tygodnia uległa calkowitej zmianie. Dla nas PW też powienien być ważnym trofeum a nie meczem, aby wyjśc i zagrać.
Upatruje tu nadzieję, w tym, że Ranieri na Catanię wystawił optymalny skład. W ataku marzy mi się zobczyć Treze z Del Piero. Nie wiem czego się spodziewać po tym pojedynku. Musimy przełamać złą passe, musimy przejść do 1/2! Stać nas na to. Musimy zagrać z jajami a wtedy napoli nam się nie przeciwstawi.
Mam spore obawy, ale wierzę w chłopaków, dobrze, że mecz gramy u siebie a nie w gorącym dla nas zawsze neapolu, niemniej jednak atut własnego boiska w naszm przypadku, to nie wszystko.
Coppa Italia w tym sezonie można zdobyć bardzo łatwo, jak nigdy. Wystarczy wygrać 4 spośród 5 meczów i mamy upragniony 10 tytuł. Kiedy wreszcie jak nie teraz? Czy to naprawde takie trudne?
Do roboty panowie!! Pokażcie, że wam zależy i że was stać!
Niech ktoś nadrobi te rózne statystyki jak che, bo ja się bawićw to nie bedę
Przechodząc do samego spotkania. Mecz będzie piekielnie ciężki. napoli już odpadło z czołówki, złapali zadyszkę co było do przewidzenia. Na pewno będą starali się nas wyeliminować. Ale i nasza sytuacja w ciągu tygodnia uległa calkowitej zmianie. Dla nas PW też powienien być ważnym trofeum a nie meczem, aby wyjśc i zagrać.
Upatruje tu nadzieję, w tym, że Ranieri na Catanię wystawił optymalny skład. W ataku marzy mi się zobczyć Treze z Del Piero. Nie wiem czego się spodziewać po tym pojedynku. Musimy przełamać złą passe, musimy przejść do 1/2! Stać nas na to. Musimy zagrać z jajami a wtedy napoli nam się nie przeciwstawi.
Mam spore obawy, ale wierzę w chłopaków, dobrze, że mecz gramy u siebie a nie w gorącym dla nas zawsze neapolu, niemniej jednak atut własnego boiska w naszm przypadku, to nie wszystko.
Coppa Italia w tym sezonie można zdobyć bardzo łatwo, jak nigdy. Wystarczy wygrać 4 spośród 5 meczów i mamy upragniony 10 tytuł. Kiedy wreszcie jak nie teraz? Czy to naprawde takie trudne?
Do roboty panowie!! Pokażcie, że wam zależy i że was stać!
)zobaczymy mecz na własne oczy.Myślę,że atut własnego boiska,głód zwycięstwa i nadszarpana ambicja zawodników dadzą znać o sobie i wygramy 
. Obie druzyny formy za bardzo nie mają, oczywiscie my jestesmy w wiekszym dołku, natomiast mamy lepsza druzyne i gramy u siebie, szanse oceniam zatem 50/50, licze na wystep Iaquinty i Giovinco!!
(O co chodzi z tymi kontuzjami?!?!) Cieszy powrót Camora. Mam nadzieje, że zagra chociaż 10min(oczywiście, jeżeli będzie to potrzebne) bo na MM już nie mogę patrzeć.
Mecz będzie bardzo ciężki ale wierzę w naszych i myślę że zwyciężymy
i nasza obrona nie będzie popełniać szkolnych błędów (najlepiej gdyby nie popełniali żadnych), Ranieri nie będzie chciał zabiegać na siłę Nedveda i pozwoli wyszaleć się na boisku Giovinco... itd.
. Ogladalem mecz Chelsea-Roma i po pol godziny wylaczylem glos, bo nie dało sie tego słuchac