JuvePoland

Pewnie ta nieciekawa wiadomość jest wielu z wam znana, ale nie udało mi się znaleźć żadnego tematu o Jakubie. Mam nadzieję, że ktoś czytając tę wiadomość uda się później do najbliższego punktu krwiodastwa.
U 24-letniego piłkarza Stali Stalowa Wola Jakuba Ławeckiego wykryto bardzo ostrą białaczkę, do leczenia potrzebuje krwi i płytek krwi. Krew musi być podawana bezustannie aż do momentu przeszczepu szpiku czyli przez kilka najbliższych miesięcy. Ławecki jest wychowankiem Lublinianki, grał także w Motorze Lublin, rezerwach Wisły Kraków i Szczakowiance Jaworzno. Od dwóch i pół roku jest zawodnikiem Stali Stalowa Wola. W bieżącym sezonie rozegrał 12 meczów i strzelił dwa gole w I lidze.

Zainteresowani pomocą zawodnikowi mogą oddawać krew (należy zaznaczyć, że chodzi o płytki krwi) w Lublinie w Stacji Krwiodawstwa przy ul. I Armii Wojska Polskiego 8, telefon: (81) 5325318 od poniedziałku do piątku w godz. 7:30-14:00.

Oddając krew w innych miastach, należy wysłać zaświadczenie o oddaniu krwi dla Jakuba Ławeckiego do Kliniki Hematoonkologii i Transplantacji Szpiku SPSK nr 1 przy ul. Staszica 11, 20-081 Lublin, telefon (81) 5345468.

Ale jaka grupa krwi? czy jeśli chodzi o płytki krwi, to każda grupa się nada?

sorry za może głupie pytanie, nie znam się a krew mogę wysłać. Noworoczne postanowienie :]

Dokładnie więcej szczegółów bo ja też chcę oddać
Jak kiedy gdzie co powiedzieć?

Jaka krew itp.?

Gdy w ubiegłym roku organizowano akcję oddawania krwi dla mojego kolegi (świętej pamięci Jakuba, zbieżność imion ...) można to było zrobić w każdym szpitalu w Polsce, i nie było różnicy jaką krew się oddaje. Polegało to na tym, że jeśli oddawało się krew w innej miejscowości to jakoś się zgłaszało dla kogo to krew i do jakiego szpitala, a oni już to jakoś transportowali.

Nie wiem dokładni na czym to polega, ale w jego przypadku nie było różnicy jaką krew oddajesz, bo do szpitala w mojej miejscowości dawano krew taką jaka jemu była potrzebna. Czyli po prostu zamieniali grupę krwi, przykładowo Ty oddajesz AB, a oni dawali potrzebującemu A, bo taka była jemu potrzebna, a szpital wychodził na zero. Myślę, że w tym przypadku może być podobnie.

Mam głęboką nadzieję, że ten piłkarz skończy inaczej niż mój kolega ...

Płytki krwi nie mają substancji grupowych krwi, więc nie ma z tym problemu.
Jeśli zaś chodzi o "pełną krew", to (przynajmniej kiedyś) było tak, że oddając krew "dla kogoś", można było oddać dowolną grupę, ta objętość trafiała do banku krwi, a potrzebująca osoba otrzymywała z banku krwi taką samą objętość krwi grupy właściwej sobie.

Mati napisał wcześniej.

Poza tym i tak z pełnej krwi izoluje się zazwyczaj płytki, erytrocyty i osocze i podaje osobno to, co jest potrzebne w danej chwili, a nie przetacza bezpośrednio, więc każda krew się przyda.

pozostaje mi potwierdzić powyższe wyjaśnienia; nie ważna jest grupa krwi, natomiast warto zapisać sobie adres lubelskiego szpitala i przed oddaniem krwi powiedzieć jaki jest cel, wtedy pobiorą krew z płytkami

up !

Mała rada, nie pijcie nawet 1 piwka po oddaniu krwi :roll:

Miś Coccolino pisze: Mała rada, nie pijcie nawet 1 piwka po oddaniu krwi :roll:

Eeee każą też nie palić etc..mi nigdy sie nie zrobiło słabo, ani nie poczułem większej bombki niż zawsze... zależy to od organizmu..od razu zaznacze...należe do tych chudych