Strona 1 z 3
To się nazywa Rodzina jaką kiedyś był Juventus !!!
: 15 sierpnia 2008, 01:32
autor: Bimbo
Il Mio Canto Libero LIVE
Jeżeli taki temat już był z góry przepraszam, ale oglądając ten filmik jako wierny i prawdziwy kibic Juventusu po prostu się wzruszyłem na maxa, bo drużyna z tamtych czasów była dla mnie najlepsza i była prawdziwą rodziną.. Oglądając ten filmik o żadnym z nich nigdy nie powiem że był i został zdrajcą.
Czekam na wasze opinie

: 15 sierpnia 2008, 01:57
autor: Venomik
Bo zaśpiewali razem piosenkę? :o
: 15 sierpnia 2008, 01:58
autor: Bimbo
Bo ta piosenka ma swój klimat i przypomina mi o tamtych czasach...

takie to trudne do zrozumienia?
: 15 sierpnia 2008, 02:02
autor: drozdi
Bimbo pisze:Bo ta piosenka ma swój klimat i przypomina mi o tamtych czasach...

takie to trudne do zrozumienia?
no i co w związku z tym? to nie było tak dawno większość z nas pamięta te czasy
: 15 sierpnia 2008, 02:08
autor: Bimbo
Być może nie tak dawno.. ale nie ma już Ferrary, Pessotto, Birindelliego, Zambrotty, Davidsa, Tacchinardiego, Thurama.. większosci z wymienionych na boisku już nie zobaczę a to byli moi idole, uwielbiałem ich oglądać w barwach Juventusu.
Przyznam szczerze że współczuje poniektórym braku takich odczuć jakie mam oglądając to i wspominając sobie tamte chwile

: 15 sierpnia 2008, 02:16
autor: mrozzi
Widocznie każdy ma swój własny okres w historii Juve,który uważa za wyjątkowy i specjalny.Ja na przykład po dziś dzień odczuwam silne emocje podczas oglądania skrótu spotkania Juve-Real,wygranego w 2003 roku 3-1 przez Bianconerich...Nie możesz dlatego pisać,że nie rozumiesz,że ktoś nie podziela fascynacji akurat tym odcinkiem czasu,czy konkretnym wydarzeniem.Dla każdego Juve to inne momenty,odmienne odczucia i to jest właśnie tak piękne.
: 15 sierpnia 2008, 02:19
autor: Bimbo
mrozzi akurat chodzi nam o te same czasy

do których zawsze z wielką chęcią wracam.. Mecz Juve-Real 3-1 pamiętam do dziś dzień, jak się darłem przy bramkach Juventinich.
: 15 sierpnia 2008, 02:36
autor: mrozzi
Wiem,że mówimy o tych samych czasach-tak się złożyło 8) Mi natomiast chodzi o to,że tak samo ważnym momentem dla kibiców może być np. powrót Juve do A,czy chociażby nawet przybycie Vieiry przed sezonem 2005/2006,kiedy to nawet Real nie był w stanie wyciągnąć Francuza z Arsenalu...Co do poczucia rodzinnej atmosfery w Juve...Po degradacji do B nabrało to szczególnie siły,choć zawsze wyróżnialiśmy się wśród wielkich klubów Europy tym,że piłkarze darzyli się sporą sympatią i więź między nimi była silna.
: 15 sierpnia 2008, 03:16
autor: Venomik
Oglądając ten filmik o żadnym z nich nigdy nie powiem że był i został zdrajcą.
a później piszesz:
Przyznam szczerze że współczuje poniektórym braku takich odczuć jakie mam oglądając to i wspominając sobie tamte chwile
A co to ma wspólnego? Sam nie nazywam graczy, którzy odeszli zdrajcami. Jeśli jednak ktoś tak robi, to liczę, że ma na tyle ugruntowane zdanie, by nie zmienić go po tym jak posłuchał piosenki, którą to razem śpiewają.
Z polecania klubu :]
A Vieira przyszedł do nas, bo został mu ledwie rok do końca kontraktu. Rok wcześniej Arsenal nie musiał go nigdzie sprzedawać.
: 15 sierpnia 2008, 07:39
autor: pan Zambrotta
Bimbo, ale zaargumentuj jakoś tezę, że wtedy byliśmy tak zżytą rodzinką. Bo to że kochasz tamtych piłkarzy i widziałeś filmik na YT nie oznacza jeszcze, że Juventus02/03 był jakąś kochającą się nawzajem familią.
A prawdziwy i wierny kibic Juventusu, o którym wspominałeś, nie ma w swoim podpisie "Kanonier".
Może kiedyś Gunnersi ci zaśpiewają piosenkę, do tego czasu pozostaniesz na juvepoland.com :]
: 15 sierpnia 2008, 09:50
autor: FelekJUVE
Bezsensowny temat! Juve zawsze i wszedzie bedzie jedna wielka rodzina
: 15 sierpnia 2008, 11:52
autor: Dragon
Bimbo pisze:
Przyznam szczerze że współczuje poniektórym braku takich odczuć jakie mam oglądając to i wspominając sobie tamte chwile

Ja współczuję a zarazem się zastanawiam, jak można mieć takie odczucia, mając w sercu nie jeden klub

Ciekawe Kanonierze... ale to Twoja osobista sprawa, nie to żebym Cię atakował...
: 15 sierpnia 2008, 16:27
autor: Marcello Lippi
Dla mnie Zambro,Thuram czy Tacchinardi(jeszcze kilku,tylko mi się wymieniac nie chce)zdrajcami na pewno nie są.Rozumiem np.Zambro czy Mutu że chcieli poszukac nowych wyzwań,nie grac w drugiej lidze.Nie mam do nich za to żalu.Ale vieirę czy zlatana za zdrajców jak najbardziej uważam,bo jak mogli odejśc do interu?Do największego wroga Juve,i teraz jeszcze gadac podobnie jak i reszta internistów jakie to Juve słabe i w ogóle...Za to wyżej wymienionej dwójki szczerze nienawidzę. :twisted:
: 15 sierpnia 2008, 21:10
autor: Ustian13
świetna piosenka

Re: To się nazywa Rodzina jaką kiedyś był Juventus !!!
: 15 sierpnia 2008, 21:19
autor: JuveR
Bimbo pisze: Il Mio Canto Libero LIVE
Jeżeli taki temat już był z góry przepraszam, ale oglądając ten filmik jako wierny i prawdziwy kibic Juventusu po prostu się wzruszyłem na maxa, bo drużyna z tamtych czasów była dla mnie najlepsza i była
prawdziwą rodziną.. Oglądając ten filmik o żadnym z nich nigdy nie powiem że był i został zdrajcą.
Czekam na wasze opinie

Co to za rodzina, która rozchodzi się gdy przyjdzie tylko większy kryzys, jakim było Calciopoli?
@Marcello Lippi - A Zambrotta o ile dobrze wiem gra teraz w drużynie, która jest jednym z naszych największych rywali... Sprzedanie Zlatana i Patricka do Interu to jedynie błąd zarządu... Nie wierzę że jedynie Inter był zainteresowany tymi piłkarzami... Ale szkoda rozgrzebywać starych dziejów. Teraz mamy nowe, lepsze JUVE!!!
