Strona 1 z 2
Koniec sezonu dla Andrade !!!
: 13 marca 2008, 22:01
autor: BiancoNero89
Jorge Andrade w tym sezonie na ligowe boiska raczej już nie powróci. Portugalczyk po raz drugi musiał poddać się operacji, co oznacza, że pod dużym znakiem zapytania stanął także jego wyjazd na Mistrzostwa Europy 2008, które będą rozgrywane w Austrii i Szwajcarii.
29.letni defensor doznał kontuzji 29. września ubiegłego roku. Co prawda początkowo wydawało się, że powróci na plac gry pod koniec lutego, zabieg, który przeszedł w Marsylii okazał się jednak nie być do końca udanym.
Zatem data jego powrotu do gry nadal pozostaje pod dużym znakiem zapytania. Wydaje się jednak, że Portugalczyk prędko koszulki Juventuse nie założy. Dojdzie do tego najprawdopodobniej dopiero na początku sezonu 2008/09.
źródło:
http://www.pilka.pl/?mid=1&show=83079
To chyba daje do myślenia... Ponieważ jak tak dalej będzie to napewno będzie trzeba zainwestować w dobrego defensora.
: 13 marca 2008, 22:05
autor: Pluto
biedny Secoo.. pewnie po nocach nie moze spac, pewnie sie boi, ze go mafia za te trzy transfery dopadnie :twisted:
: 13 marca 2008, 22:11
autor: |ViRuS|
Przykre , ale coż takie jest życie piłkarza czasem z górki czasem pod górkę

oby szybko doszedł do zdrowia. Narazie nasza obrona wygląda przyzwoicie.
: 13 marca 2008, 22:12
autor: mateelv
Jeśli Legro do końca sezonu nie popełni żadnego 'fajnego' błędu to nie będę żałował tak bardzo braku Jorge'a. Strasznie mi chłopa szkoda, ale nic sie już nie zmieni, życzę mu tylko szybkiego powrotu do zdrowia. Jestem przekonany, że jeśli w następnym sezonie wyskoczymy w podstawowym składzie w środku z Mellbergiem i Andrade to Serie A nie będzie nam straszne. Gorzej z Europą. Dlatego też jestem za zakupem jeszcze jednego pożądnego obrońcy, ogranego w LM.
Wracając do sedna tematu - nie wierzmy póki nie potwierdzą tego info bardziej wiarygodne źródła.
: 13 marca 2008, 22:15
autor: Szymek
Nie mogłem doczekać się jego powrotu, który miał być przecież na przełomie lutego/marca, a tu wciąż go nie ma na boisku i jak widać nie zapowiada się na szybki powrót... Rozegrał kilka dobrych meczów, łącznie wystąpił w 5 oficjalnych spotkaniach. Miał być szefem w naszej defensywie, a tymczasem więcej meczów oglądał z trybun (o ile w ogóle oglądał) niż rozegrał. Wydaliśmy 10/11 milionów Euro na świetnego stopera, ale też bardzo podatnego na kontuzje. Na pewno szkoda chłopa, nie tylko, z względu na to, że jest to duże osłabienie naszego zespołu, lecz także prawdopodobnie opuści on drugą wielką imprezę z rzędu. Bardzo niedobrze. Oby szybo się wykurował... Forza Andrade!
Jak to dobrze, że 1 lipca Melberg zawita u nas. Bardzo się przyda. Jednak obrońców na poziomie wciąż nam brakuje i nadal potrzebujemy nowych zawodników.
: 13 marca 2008, 22:17
autor: The_Stig
Coś mi sie nie chce wierzyć, patrząc na to źródło

;-) A Andrade życzę jak najszybszego powrotu do zdrowia :-D
: 13 marca 2008, 22:18
autor: losbond
mateelv pisze:Jeśli Legro do końca sezonu nie popełni żadnego 'fajnego' błędu to nie będę żałował tak bardzo braku Jorge'a.
Dokladnie

, poki co dajemy rade, lepiej n iech sie wyleczy do konca i bedzie gral w przyszlym sezonie. Chociaz patrzac w kontekscie najblizszego meczu to by sie przydal
Co do transferu kolejnych stoperow to moim zdaniem na razie nie mamy na nie kasy - musimy wzmacniac inne pozycje w pierwszej kolejnosci (wiadomo, ze chodzi o lewa obrone i pomoc :roll: ).
Forza JUVE
: 13 marca 2008, 22:34
autor: Michal87
Tak więc trzeba nam jeszcze jednego środkowego obrońce. Forma Andrade po tak długiej przerwie moze nie byc wysoka, a nie należy zapominać ze sprowadzony Mellberg równiez jest bardzo kontuzjogenny. Zapata by sie przydał...
: 13 marca 2008, 22:39
autor: juvus16
No to lipa. Na oficjalnej stronie jest cos podane o Andreade, nie trzeba znac super włoskiego zeby wiedziec co znaczy "operato" ;/ ehm nie pogra w tym sezonie a bardzo na Niego liczyłem
tu macie linka :
http://www.juventus.com/site/ita/NEWS_n ... 9769D9.asp
: 13 marca 2008, 22:42
autor: losbond
JuveForever10 pisze:Tak więc trzeba nam jeszcze jednego środkowego obrońce. Forma Andrade po tak długiej przerwie moze nie byc wysoka, a nie należy zapominać ze sprowadzony Mellberg równiez jest bardzo kontuzjogenny. Zapata by sie przydał...
A ja jak w poscie wyzej mowie "nie" kolejnym stoperom. W przyslym sezonie na te pozycje bedziemy miec Chielliniego, Legro, Andrade, Melberga (i Grygere, Zebine, ktorzy od ciezkiej biedy moga ewentualnie grac na srodku). Duzo bardziej niz srodkowego potrzeba nam w tej chwili lewego obroncy, no chyba, ze Ranieri zdecyduje jednak, ze Kilon wroci na swoja pierwotna pozycje. Ale to raczej malo prawdopodobne..
: 13 marca 2008, 22:43
autor: juverm
JuveForever10 pisze:a nie należy zapominać ze sprowadzony Mellberg równiez jest bardzo kontuzjogenny.
:roll:
Mellberg to Viking pełną gębą, kontuzje mu nie straszne.
: 13 marca 2008, 23:16
autor: m-a-t-t-e-o
Cholernie szkoda... Zwłaszcza że po zakończeniu Mercato właśnie w nim pokładałem największe nadzieje... Oby w przyszłym sezonie nie miał już takich problemów...
: 14 marca 2008, 00:16
autor: BiancoNero89
Najgorsze jest to,że nawet gdy już się wykuruje będzie miał duże zaległości fizyczne...Miejmy nadzieje,że panowie ze sztabu medycznego oraz sam Claudio Ranieri zapewnią mu godny rozwój po kontuzji! Jorge jestesmy z Tobą!
: 14 marca 2008, 09:24
autor: Michal87
juverm pisze:JuveForever10 pisze:a nie należy zapominać ze sprowadzony Mellberg równiez jest bardzo kontuzjogenny.
:roll:
Mellberg to Viking pełną gębą, kontuzje mu nie straszne.
Aha to pewnie dlatego nie gra od kilku kolejek w Aston Villi?

: 14 marca 2008, 10:20
autor: Paweł Sz.
JuveForever10 pisze:juverm pisze:JuveForever10 pisze:a nie należy zapominać ze sprowadzony Mellberg równiez jest bardzo kontuzjogenny.
:roll:
Mellberg to Viking pełną gębą, kontuzje mu nie straszne.
Aha to pewnie dlatego nie gra od kilku kolejek w Aston Villi?

Wskaż mi piłkarza, który podczas trwania swojej kariery nie miał kontuzji... ba! Nie miał z 5 kontuzji...