Monaco - Wisła: Siedem goli
: 16 lipca 2003, 17:57
Piłkarze Wisły Kraków w towarzyskim meczu przegrali z wicemistrzem tego kraju AS Monaco 2:5 (0:3). W nadmorskiej miejscowości Frejus krakowianie zaprezentowali wakacyjną, beztroską grę w obronie.
Pierwszą bramkę dla Monaco zdobył Jaroslav Plasil z narożnika pola karnego po przejściu niemal całej obrony Wisły. Na 2:0 podwyższył Shabani Nonda po podaniu Plasila. Potem Maciej Stolarczyk zderzył się z Souleymane Camarą i Patrice Evra uderzeniem z karnego pokonał Adama Piekutowskiego.
Po przerwie mistrzowie Polski zagrali skuteczniej. Gole uzyskali: Maciej Żurawski płaskim strzałem (asysta Tomasza Frankowskiego) i Kalu Uche, który po przejęciu crossowego podania od Mirosława Szymkowiaka wszedł ze zwodem w pole karne i uderzeniem z 10 m zmniejszył stratę "Białej Gwiazdy".
W końcówce Jose Pierre-Fanfan skorzystał z wrzutki Gaela Giveta i kolanem wepchnął piłkę do siatki, a mecz zwieńczyła udana kontra Monaco po której bramkę zdobył Evra.
„Błędów w defensywie było zdecydowanie za dużo. Nasza gra nie wyglądała gorzej od Monaco, ale w futbolu liczą się gole” - podsumował mecz asystent trenera Jerzy Kowalik.
AS Monaco - Wisła Kraków 5:2 (3:0)
Bramki: Plasil 4, Nonda 19, Evra 35-karny, 90, Pierre-Fanfan 89 - Żurawski 50, Uche 55
Monaco: Roma (46 min. - Sylva) - El Fakiri (46 min. - Jurietti), Squillacci, Givet, Evra - Carole (46 min. - Pierre-Fanfan), Sidibe (62 min. - Zikos), Bernardi (80 min. - Hislin), Plasil - Nonda, Camara
Wisła: Piekutowski - Baszczyński, Jop, Nawotczyński, Stolarczyk (70 min. - Kuzera) - Uche, Strąk, Szymkowiak, Brasilia - Żurawski, Frankowski (68 min. - Gorawski)
Pierwszą bramkę dla Monaco zdobył Jaroslav Plasil z narożnika pola karnego po przejściu niemal całej obrony Wisły. Na 2:0 podwyższył Shabani Nonda po podaniu Plasila. Potem Maciej Stolarczyk zderzył się z Souleymane Camarą i Patrice Evra uderzeniem z karnego pokonał Adama Piekutowskiego.
Po przerwie mistrzowie Polski zagrali skuteczniej. Gole uzyskali: Maciej Żurawski płaskim strzałem (asysta Tomasza Frankowskiego) i Kalu Uche, który po przejęciu crossowego podania od Mirosława Szymkowiaka wszedł ze zwodem w pole karne i uderzeniem z 10 m zmniejszył stratę "Białej Gwiazdy".
W końcówce Jose Pierre-Fanfan skorzystał z wrzutki Gaela Giveta i kolanem wepchnął piłkę do siatki, a mecz zwieńczyła udana kontra Monaco po której bramkę zdobył Evra.
„Błędów w defensywie było zdecydowanie za dużo. Nasza gra nie wyglądała gorzej od Monaco, ale w futbolu liczą się gole” - podsumował mecz asystent trenera Jerzy Kowalik.
AS Monaco - Wisła Kraków 5:2 (3:0)
Bramki: Plasil 4, Nonda 19, Evra 35-karny, 90, Pierre-Fanfan 89 - Żurawski 50, Uche 55
Monaco: Roma (46 min. - Sylva) - El Fakiri (46 min. - Jurietti), Squillacci, Givet, Evra - Carole (46 min. - Pierre-Fanfan), Sidibe (62 min. - Zikos), Bernardi (80 min. - Hislin), Plasil - Nonda, Camara
Wisła: Piekutowski - Baszczyński, Jop, Nawotczyński, Stolarczyk (70 min. - Kuzera) - Uche, Strąk, Szymkowiak, Brasilia - Żurawski, Frankowski (68 min. - Gorawski)