Strona 1 z 1
"Kosa" nie jest już piłkarzem Wisły
: 14 stycznia 2008, 15:01
autor: patryks14
wislakrakow.com pisze:Dziś rozwiązany został kontrakt łączący Kamila Kosowskiego z Wisłą Kraków. "Kosa" pożegnał się już ze wszystkimi kolegami z drużyny, trenerem i pracownikami Wisły. Od dziś jest wolnym zawodnikiem i może zagrać w każdym klubie, który zaproponuje mu wystarczające warunki finansowe.
Kamil Kosowski nie wyglądał jednak na szczęśliwego. W trybie natychmiastowym zwołał w kawiarni klubowej „spontaniczną konferencję prasową”, podczas której odpowiadał na pytania dziennikarzy.
Więcej
tutaj.
Szkoda, że Kamil odchodzi z Wisły. Jestem fanem Białej Gwiazdy i wiem, że będzie to spore osłabienie drużyny spod Wawelu. Kosowski nie dostał podobno tyle kasy ile chciał. Czy miał wygórowane żądania

Ciężko stwierdzić, z pewnością i tak zarabiałby mniej niż za granicą. Zresztą jak chcą ściągnąć Krzynia to Cupiał będzie musiał wyłożyć większą pensję dla niego niż proponowaną sumkę przez Kosę. Ciekawe gdzie teraz zagra były zawodnik Chievo Werony

Czy poraz kolejny zdecyduje się na zagraniczne wojaże

: 14 stycznia 2008, 15:12
autor: Ciro85
No raczej zostaje tylko klub zagraniczny, bo który polski klub spełni żądania Kosy??
Były pogłoski o tym, że interesują się nim kluby z serie b, ale co z tego wyjdzie zobaczymy...
: 15 stycznia 2008, 09:47
autor: Michal17
Mam nadzieję, że nikt nie będzie za nim płakał.
To dość przeciętny piłkarz, nawet jak na polskie warunki. Skoro woli pieniądze w słabiutkim klubie zagranicą od walki o LM i Euro2008 w Wiśle to tylko o nim świadczy. No ale skoro u nas nawet na pampersy dla dziecka mu nie wystarczało...
Życzę Ci Kosa jak najlepiej, wiem doskonale, że masz ogromny wkład w dzisiejszą pozycję Wisły i oczywiście chciałbym, żebyś został ale nie za wszelką cenę...
: 15 stycznia 2008, 10:43
autor: deszczowy
Moim zdaniem, Kosa zachował się co najmniej nieelegancko. Wisła go stworzyła i wypromowała, a on grajkiem wysokiej klasy wcale nie jest. Nawet w naszej siermiężnej lidze znajdzie się kilku lepszych kopaczy. A on wykłócał się o jakieś drobne. To adieu! Jeśli woli grać za parę tysięcy euro więcej gdzieś poza Polską- droga wolna! Już widzę te setki ofert. Panie Kosowski, trochę godności...
: 15 stycznia 2008, 11:29
autor: Pilekww
Kosowski to żaden piłkarz, wielki gwiazdor. Wszedł ostatnio w drugiej połowie meczu reprezentacji to mu sie biegać nie chciało. Na mundial się przygotowywał cały sezon i za duże buty założył w Niemczech :rotfl:
Pięknie podsumował go Rafał Stec w Gazecie Wyborczej.
Dla mnie ten gość jest spalony, chce kase niech gra w totka bo w futbolu nikt mu pieniędzy nie da, bo za co za gwiazdorzenie. Never!
Dobrze ze Wisła się go pozbyła, może jakiegoś młodego z reprezentacji włożą w jego miejsce.
: 15 stycznia 2008, 12:01
autor: blackmind
zarzad Wisły popełnił wielki bład zamiast sie wzmacniać na Lige Mistrzów to osłabiaja zespoł
: 15 stycznia 2008, 12:18
autor: Łukasz
Kosa był jednym z najgorzej opłacanych piłkarzy Wisły, więc po całkiem przyzwoicie zagranej rundzie (7 asyst; wnosił do gry Wisły sporo ożywienia) mógł zażądać podwyżki. Nie wiem jak duży wzrost wynagrodzenia sugerował zarządowi Kamil, ale - jak widać - chciał zbyt wiele. Dla Wisły jest to pewne osłabienie (nie jest to tragedia - jest młody Boguski), dla Kosy - ogromna strata. Przekreślił sobie bowiem tym samym (co prawda i tak iluzoryczną) możliwość gry w kadrze Beenhakkera na Euro. No, chyba że zakotwiczy w innym polskim klubie... Bo jeśli 30-stoletniemu skrzydłowemu znowu zamarzy się gra na Zachodzie, znowu wyląduje na ławce jakiegoś przeciętnego klubu.
: 15 stycznia 2008, 12:28
autor: Szilgu
Może i Kosowski robi z siebie gwiazdora, może 'leci za kasą', ale to nie zmienia faktu, że był jednym z najlepszych piłkarzy w naszej lidze. I mówienie, że jest tylko 'dość przeciętnym piłkarzem, nawet jak na polskie warunki' to chyba okłamywanie samego siebie. Że wcale nie osłabiono Wisły. Że Kosa i tak wiele nie zrobił dla Wisełki. No a prawda jest inna. Naprawdę szkoda mi, że ten piłkarz odszedł. Wielu z Was go krytykuje, że leci za kasą, a przecież nikt z Was nie wie jaka naprawdę była sytuacja. Nie jestem na tyle naiwny, żeby wierzyć że na pieluszki nie miał

ale tylko władze Wisły i sam Kosowski znają dokładnie sytuację. A my możemy tylko się domyślać, czy to Kosa był zachłanny czy zarząd.
Pilekww pisze:Kosowski to żaden piłkarz, wielki gwiazdor. Wszedł ostatnio w drugiej połowie meczu reprezentacji to mu sie biegać nie chciało. Na mundial się przygotowywał cały sezon i za duże buty założył w Niemczech rotfl
Przyznaj szczerze; prócz meczów reprezentacji, prakrycznie nie widziałeś go w akcji? :lol:
: 15 stycznia 2008, 12:52
autor: Michal17
W OE Kamil jest/był "gwiazdą" ale on naprawdę jest piłkarzem przeciętnym, choć osobiście lubię jego grę. Jeszcze niedawno na skrzydle z Białą Gwiazdą na piersi biegał Kuba Błaszczykowski - to jest dobry piłkarz...
Powtarzam: Kamil jak najbardziej w Wiśle, ale nie za wszelką cenę!
Wisła została osłabiona - oczywiście! Ale nie jest to brak, który trudno będzie uzupełnić, mam przynajmniej taką nadzieję 8)
BTW: Z tymi pieluszkami to są jego słowa, podobno do tej pory jego pensja gwarantowana to "zaledwie" kwota między 7 a 20 tysięcy PLN miesięcznie + wszelkie premie za występy, zwycięstwa, gole, asysty itp. Niby mało jak na Wisłę, ale mówienie, że Kosa "gra prawie za darmo" i że "ledwo na pieluszki wystarcza" jest co najmniej nie na miejscu...
: 24 stycznia 2008, 20:12
autor: Okoni
: 24 stycznia 2008, 20:41
autor: zoff
Lepiej być zawodnikiem drugoligowca z Hiszpanii, mieć kontakt z profesjonalnym futbolem, niż nie grać przez pół roku w piłkę na poważnym poziomie...