Strona 1 z 1
Reprezentacja Francji znów bez Trezeguet!
: 09 listopada 2007, 18:23
autor: naros
David Trezeguet znów nie zagra w reprezentacji Francji, tym razem w mogącym decydować o awansie pojedynku z Ukrainą. Trezegol po raz kolejny został pominięty przez Raymonda Domenecha i wygląda na to, że jego kariera reprezentacyjna jest zakończona. Pomimo liderowania w klasyfikacji strzelców w jednej z najtrudniejszych lig świata jaką jest Serie A z 10 golami na koncie, Trezeguet został zignorowany przez trenera ze względu na ich pozaboiskowe nieporozumienia. Zamiast Trezeguet powołanie dostali Karim Benzema oraz Hatem Ben Afra. Jedynym reprezentantem Serie A w składzie Domenecha jest Sebastian Frey.
Skład Francji:
Bramkarze: Frey, Landreau, Ramè
Obrońcy: Abidal, Clerc, Evra, Gallas, Sagna, Squillaci, Thuram
Pomocnicy: A Diarra, L Diarra, Flamini, Makelele, Nasri, Rothen, Toulalan
Napastnicy: Anelka, Ben Arfa, Benzema, Govou, Henry, Malouda, Ribery
źródło
Pozostawił bym to bez komentarza ale aż mnie ciśnie żeby to powiedzieć!
DOMENECH MERDA!!!
: 09 listopada 2007, 20:02
autor: stahoo
Henry xD
Nie no sorry ale to jest smieszne. Henry gdyby wykorzystał wszystkie sytuacje jakie stwarzali mu od poczatku sezonu Ronaldinho messi i cała reszta Barcy mógłby byc juz pewnym królem strzelców na koniec, mimo ze jeszcze nie ma połowy sezonu. No nic. Widac ze Domenec od dziecka był kibicem Barcy, a nie lubił Juventusu bo inaczej tego wytłumaczyc nie potrafie... Treze jest w znakomitej formie, na pewno lepszej od Henrego. Ciekwae kto zagra w pierwszym składzie. Bo z powołanych napastników widze co najmniej 3 w obecnym czasie lepszych od Thierrego.
: 09 listopada 2007, 20:13
autor: naros
Domenech po prostu nienawidzi Włochów i całej ligi Włoskiej i chyba też francuzów grających w Serie A i myślę że jest to spowodowane finałem MŚ 2006. Bo jest we Włoszech kilku zawodników reprezentacji Francji którzy powinni zostać powołani ale w oczach Domenecha są za słabi...
: 09 listopada 2007, 20:17
autor: stahoo
Tak mi sie teraz skojarzyło- Trezeguet przyszeł do Juventusu przed sezonem 2000/2001 a więc po strzeleniu Włochom złotego gola w finale mistrzostw europy?
Jeżeli nic nie pokręciłem to taka smieszna sytuacja. Włosi sprowadzili swojego "kata". A Francuz nie bierze dobrego zawodnika z ligi włoskiej bo Włochy wygrały finał WC...
Oczywiscie nie wiemy czy tak jest

: 09 listopada 2007, 20:22
autor: Wojt
Albo ten człowiek jest ślepy albo głupi. To zaczęło się już robić żałosne. Nie powoływanie do reprezentacji najlepszego strzelca Serie A? Autora 2 hattricków? Ja osobiście tego nie rozumiem. No nic, niech Domenech robi co uważa za słuszne, może te usilne starania o nie wprowadzenie Francji do Euro w końcu się powiodą.
: 09 listopada 2007, 20:25
autor: naros
Wojt pisze:Albo ten człowiek jest ślepy albo głupi. To zaczęło się już robić żałosne. Nie powoływanie do reprezentacji najlepszego strzelca Serie A? Autora 2 hattricków? Ja osobiście tego nie rozumiem. No nic, niech Domenech robi co uważa za słuszne, może te usilne starania o nie wprowadzenie Francji do Euro w końcu się powiodą.
A niech się powiodą i niech Domenech pluję sobie w brodę że nie dawał grać Davidowi! Jeśli Francja nie awansuje do EURO to Francuzi zapewne właśnie nie powoływanie Trezeguet będą najbardziej wypominać swojemu trenerowi.
Na miejscu Trezegueta poczekał bym do EURO (jeśli Francja awansuje) i jeśli wtedy nie dostałbym powołania (na turniej) zrezygnował bym z gry w Reprezentacji.
: 09 listopada 2007, 20:30
autor: pan Zambrotta
Ja tam nie chcę usprawiedliwiać Domenecha, sam uważam to za "dziwne" że napastnik z taką skutecznością w Serie A nie gra w reprezentacji. Ale zobaczcie, jak wygląda taktyka Francuzów po odejściu Zidane'a (w sumie nawet z ZZ grali podobnie):
4-3-3. Linię ataku tworzą albo skrzydłowi, albo napastnicy schodzący do boku. Nawet wysunięty na szpicy Henry nie przebywa zbyt często w samym polu karnym. Trezeguet jest zbyt statyczny na taką taktykę.
Póki co Domenech ugrał takim ustawieniem wicemistrzostwo świata. Gorzej jak Francuzi odpadną w el. Euro 2008

. Wtedy podniesie się fala krytyki i na pewno gazety wypomną mu m.in. pomijanie Trezegueta. Francja przebacza Domenechowi powołania kosztem sukcesów. Do czasu, aż się nie potknie.
W eliminacjach do MŚ 2006 podobnie było z Coupetem. Oczywiste było to, że zasługuje na granie w pierwszym składzie zamiast Bartheza. Domenech zdobył srebro z Barthezem na bramce i dzisiaj nikt nie kwestionuje już tego.