Strona 1 z 4
Figo powaznie kontuzjowany.
: 06 listopada 2007, 00:48
autor: Giovinco
Zrodlo:
LINK
Pomocnik Interu Mediolan Luis Figo doznał złamania goleni. Urazu nabawił się w trakcie niedzielnego meczu z Juventusem Turyn (1:1).
"Luis Figo doznał złamania kości piszczelowej w prawej nodze. We wtorek przejdzie operację" - głosi oświadczenie na stronie internetowej Interu.
Figo musiał opuścić boisko po starciu z Pavlem Nedvedem. Czech został ukarany za faul żółtą kartką. Władze Interu nie poinformowały jak długo potrwa przerwa w występach byłego gracza reprezentacji Portugalii.
Dobry stary Nedved.....Ja sie osobiscie ciesze co jak co jest to podstawowy gracz interu.
Moim zdaniem pod znakiem zapytania stoi wogole powrot tego zawodnika do pilki.
: 06 listopada 2007, 01:08
autor: piotrek.prz
No cóż, tak szczerze mówiąc to nie wiem z czego się cieszysz...

Z nieszczęścia innych

Fakt, że to podstawowy gracz Interu - klubu za którym nie przepadam (i jest to w tym wypadku eufemizm

), nie znaczy jeszcze, że mam się cieszyć jak jego gracze lądują z poważnymi kontuzjami - i to w dodatku po naprawdę brzydkim zagraniu Nedveda :? Wydaje mi się niestety, że z wiekiem Pavelkowi ubywa sił i dobrych zagrań, a pojawia się już nie waleczność, tylko bezradność objawiająca się - co tu dużo gadać - chamskimi zagraniami... Boli mnie to tym bardziej, że od dawna go uwielbiam i jest jednym z mych ulubionych piłkarzy - tym smutniejsze jest to, jak oglądam ostatnie mecze w jego wykonaniu... Pavel powinien się poważnie zastanowić, czy ma jeszcze motywację do gry na najwyższym poziomie - sam byłem zwolennikiem przedłużania z nim kontraktu na jak najdłuższy okres, ale to co ostatnio wyprawia na boisku rzuca cień wątpliwości... I nie chodzi tu o słabszą formę, która każdemu może sie przytrafić - chodzi raczej o jego zachowania etyczne na boisku - dawniej nie miał takich wyskoków, był WALECZNY, ale nie brutalny. Tak czy inaczej nigdy nie zapomnę jego łez po meczu z Realem w 1/2 LM i tych wszystkich ślicznych goli...
A tak na marginesie - widzę, że Giovinco robi coraz większą furorę, ludzie mają już nawet nicki z jego nazwiskiem :-D W sumie to dobrze - chłopak wydaje mi się być geniuszem... Oby na zawsze biało-czarnym!
: 06 listopada 2007, 07:26
autor: stahoo
No ja nie wiem czy się cieszyc, czy nie... Z jednej strony żal Figo, że ma poważna kontuzje i może to spowodować (w jego wieku) zakonczenie kariery. Z drugiej nigdy nie miał szacunku do Figo, bo to krótko mówiąc sprzedawczyk (no to wiemy czemu tak dobrze wpasował sie w Inter

). Faul Nedveda był celowy, ale nie sadze by chciał zrobić Figo krzywde. Bardziej to był faul taktyczny, żeby Inter nie wyprowadził kontry... Generalnie ciesze sie, że Nedved nie bał sie faulowac bo by Inter mogł skontrować, ale szkoda ze Fogo złamał noge. Teraz przez najblizsze 50 lat Interiści będa nam wypominać to zdarzenie...
: 06 listopada 2007, 10:01
autor: roger
coz, chamskie zagranie i tyle, zreszta nedved jest znany z takich trickow.razem z materazzim przoduja w serie a w takich zagranich.jak zwykle ujdzie mu to na sucho.materazziego przynajmniej zawieszaja od czasu do czasu, a tego panocka chyba tylko raz, ale nie wyciagnal zadnych wnioskow z zawieszenia kilka tygodni temu.szkoda, ze taki rzeznik gra w pilke.
: 06 listopada 2007, 10:45
autor: krop
roger pisze:coz, chamskie zagranie i tyle, zreszta nedved jest znany z takich trickow.razem z materazzim przoduja w serie a w takich zagranich.jak zwykle ujdzie mu to na sucho.materazziego przynajmniej zawieszaja od czasu do czasu, a tego panocka chyba tylko raz, ale nie wyciagnal zadnych wnioskow z zawieszenia kilka tygodni temu.szkoda, ze taki rzeznik gra w pilke.
Dobrze jak Gigiego sfaulowali w meczu z milanem to blyo ok... nie interesuje mnie to ze pozycyzliscie nam Abbiattiego, faulz kontuzja to faul. Szkoda ze taki rzeznik gra w pilke i to w Milanie... a co do Figo to moze czas jesc danonki?
: 06 listopada 2007, 10:59
autor: Giovinco
Dokladnie zostawcie pavla sam jest sobie winien stary suchar ze sie polamal

Zagranie bylo na pilke wiec nie wiem o co chodzi ze wyszlo troche inaczej zdarza sie...
Osobiscie wole pograc bardzo ostro niz stracic brame.
Co do formy Nedveda jesli nie zacznie grac na przyzwoitym poziomie to chyba najwyzszy czas konczyc...
Osobiscie jestem ostrozny w takich sadach bo pamietam moja opinie na temat treze i camora :płaczę:
Teraz nie oddal bym ich za zadna kase...
Co do nicku

Giovinco bedzie jak stary dobry alex zobaczycie nastepny sezon powinien juz w kadrze byc a za 2 zastapic alexa.
Moze grac na pomocy?bo widzialem ze czasem na skrzydle biega.
: 06 listopada 2007, 11:25
autor: Michal87
roger pisze:coz, chamskie zagranie i tyle, zreszta nedved jest znany z takich trickow.razem z materazzim przoduja w serie a w takich zagranich.jak zwykle ujdzie mu to na sucho.materazziego przynajmniej zawieszaja od czasu do czasu, a tego panocka chyba tylko raz, ale nie wyciagnal zadnych wnioskow z zawieszenia kilka tygodni temu.szkoda, ze taki rzeznik gra w pilke.
Widziales to wejscie w ogóle? Figo musi mieć bardzo słabe kości bo to wejście na pewno nie złamało mu nogi. Moze czas zawiesić buty na kołku skoro kości juz nie te?
: 06 listopada 2007, 11:27
autor: paruf
Jak ktoś oglądał mecz to widział i wie, że zagranie Nedveda w żaden sposób nie mogło spowodować złamania. Zwykły wypadek ot co a nie chamskie,brutalne i celowe zagranie Czecha.
: 06 listopada 2007, 12:42
autor: marcinek
o jakim chamskim zagraniu wy mowicie? to byl odbior pilki i z reszta prawie mu sie udalo czysto wejsc
: 06 listopada 2007, 13:04
autor: mateelv
Szczerze? To myślałem, że Figo symuluje. Kto by pomyślał, że od kopnięcia w łydke może złamać się noga?! Jednak po bliższym przyjrzeniu się widzę, że rzeczywiście to nie było kopnięcie w mięsień, w łyde. Tu mogła być realnie kontuzja.
Nie obwiniam Nedveda - nie zrobił tego złośliwie, ani z agresją. Po prostu chciał wybić Portugalczykowi piłkę. Szkoda, że taki prezent otrzymał on w swoje 35 urodziny...
roger pisze:szkoda, ze taki rzeznik gra w pilke.
Szkoda mi jest ciebie, że masz tak małą wiedzę na temat Czecha. Odpuśc sobie takie teksty, bo równie dobrze można to powiedzieć o napalonym Gattuso, który również nie przebiera w środkach, gdy chce wybić piłkę.
I wypowiedź Pavla:
LINK
: 06 listopada 2007, 15:04
autor: naros
roger pisze:coz, chamskie zagranie i tyle, zreszta nedved jest znany z takich trickow.razem z materazzim przoduja w serie a w takich zagranich.jak zwykle ujdzie mu to na sucho.materazziego przynajmniej zawieszaja od czasu do czasu, a tego panocka chyba tylko raz, ale nie wyciagnal zadnych wnioskow z zawieszenia kilka tygodni temu.
Szkoda mi Figo bo to wielki piłkarz i nikomu nie życzę nieszczęść ale zobacz sobie powtórkę tego faulu (jeśli w ogóle go widziałeś) i zobacz że Nedved trafił w piłkę i potem najprawdopodobniej trafił Luisa chociaż oglądając powtórkę to nie było dla mnie pewne i nie porównuj Materaca do Nedveda bo to prawda że Nedved gra brutalnie ale nie chamsko jak Marco!
roger pisze:szkoda, ze taki rzeznik gra w pilke.
Szkoda że tacy idioci (milaniści) wypowiadają się na tym forum!

: 06 listopada 2007, 15:15
autor: bagg
no tak, powinno nam byc szkoda figo. figo to miszcz, nedved to rzeznik i rzemieslnik. a szczegolnie swoja wielka klase luis pokazal dwa lata temu w meczu z saragossa. boja sie nawet wklejac te zdjecia.
: 06 listopada 2007, 15:16
autor: Bartek(Juventino)
roger Poszukaj sobie gdzie indziej piaskownicy.
Nedved nie wszedł żadnym brutalnym wślizgiem. Nie wiem jak słabe kości musi mieć figo, że po takim wejściu się łamią. Ponadto Pavel przeprosił za tą sytuację, więc o co kaman?
: 06 listopada 2007, 15:20
autor: Mr Cezary
Na pewno szkoda mi Figo, choć to zawodnik naszego odwiecznego rywala. Jest to przecież zasłużony piłkarz dla futbolu europejskiego i nie chciałbym żeby skończył karierę z powodu kontuzji. Także lepiej jest, gdy drużyny rywalizują ze sobą w najmocniejszych składach, wówczas szanse są wyrównane. A tak to szuka się później usprawiedliwień w razie ewentualnej porażki, czego nie trawię.
Jeśli chodzi o faul Nedveda, to oczywistym jest, że kontakt Figo z Czechem nie mógł spowodować tak ciężkiego urazu. O ile się nie mylę, to Nedved zachaczył Portugalczyka jakoś od tyłu, a kontuzją Figo jest złamanie kości piszczelowej. Więc kontuzję spowodował upadek, do którego jednak przyczynił się Nedved. Ale obwinianie go o ten uraz jest absolutnie nie na miejscu.
: 06 listopada 2007, 15:23
autor: stahoo
kropek pisze:co do Figo to moze czas jesc danonki?
Giovinco pisze:Zagranie bylo na pilke wiec nie wiem o co chodzi ze wyszlo troche inaczej zdarza sie...
no bez przesady... ogladnij powtórke

Jestem w 99% pewny ze pavel celował w nogi figo xD Nie mniej jednak nie miał raczej na celu kontuzjowac go, tlyko to (jak wczesniej pisałem) był faul taktyczny. kolega wyżej zamieścił link do przeprosin nedveda. Nie wiemy jak bardzo sa szczere ale są. Ci co umniejszaja klase nedvedowi powinni faktycznie poszukac innej piaskownicy... (jak ktos wyżej równiez napisał)