JuvePoland

Spekulacje medialne znalazły odzwierciedlenie w rzeczywistości. Napastnik SSC Napoli - Marcelo Zalayeta został zawieszony na dwa spotkania za symulowanie faulu w polu karnym rywala podczas ligowego spotkania z Juventusem Turyn.

Na podstawie powtórek z zapisu video stwierdzono, że Urugwajczyk padł w polu karnym Biaconerich z zamiarem wymuszenia jedenastki. Prowadzący to spotkanie arbiter - Mauro Bergonzi dał się na to nabrać i podyktował rzut karny przeciwko Starej Damie.

To drugi tego typu przypadek w Italii, gdy zawodnik przymusowo odpoczywa od futbolu za symulowanie faulu w polu karnym. W sezonie 2006/07 Giudice Sportivo zawiesiło Brazylijczyka Adriano z Interu Mediolan. Wówczas snajper specjalnie przewrócił się w polu karnym AS Romy. Giallorossi wygrali jednak to spotkanie 3:1. Juventus z kolei przegrał w sobotę z Napoli.

Żródło: http://www.sportowefakty.pl/?dysc_id=1& ... _id=227984


a gdzie własny komentarz?
nastepnym razem będzie karteczka
/kouba

Co nam po zawieszeniu Zalayety i sedziego jak 3 pkt nie oddadza nam? Jedyne co mnie pociesza to to, że Inter tez stracił punkty a żeby sprawdzic pozycje Milanu trzeba "rozwijac tabele" No ale mimo wszystko do teraz jak czytam o tym meczu, to mnie krew zalewa... I pomyslec, że to my tułalismy się po Serie B...

Rewelacyjny werdykt - niezasłużenie przegraliśmy, a do tego jeszcze Fiorentina, nasz bezpośredni rywal, będzie miała łatwiej...

RavaneVialli pisze:Rewelacyjny werdykt - niezasłużenie przegraliśmy, a do tego jeszcze Fiorentina, nasz bezpośredni rywal, będzie miała łatwiej...

Czy ja wiem czy łatwiej... nic sobą nie prezentował na boisku. Tylko frajerzyna jeszcze faulował byłych kolegów. I do tego nie jest przecież żadnym graczem od destrukcji tylko zwykłym napastnikiem. Także jego brak w meczu z Violą nie będzie tak wielką stratą dla Napoli. Mają innych, lepszych graczy ;]

RavaneVialli pisze:Rewelacyjny werdykt - niezasłużenie przegraliśmy, a do tego jeszcze Fiorentina, nasz bezpośredni rywal, będzie miała łatwiej...

Sprawiedliwości stało się zadość... :evil: Jak to ostatnio już bywa Juve wychodzi na wszystkim najgorzej

Jak pech to zawsze Juventus, nawet w takim przypadku...

No i Zalayeta został "odwieszony"... Ehh w sumie jak tak na spokojnie ogladnąłem ta sytuacje to żeby nie trafić buffona w mordke swoim korikem zalayeta musiał nad nim przeskoczyc. Jako, że pedził na pełnej szybkosci miał prawo wykonać "pad na ziemię" bo jednak nie panowął chyba nad tym... Sam nie wiem... :roll:

Plus taki, że może strzeli coś Fiorentinie. Albo karnego wymusi
Skoro to nas oszukał, to kara niezbyt pozytywna dla nas jest głupia

Mam bardzo mieszane uczucia. Może gdybym jeszcze kilka razy obejrzał powtórkę, to dałbym sobie wmówić, że rzeczywiście tak było.

W sumie gdyby upadł w inny sposób, to mógłby dostać żółtą za próbę wymuszenia karnego, która - idąc tą teorią - nie byłaby żadną próbą wymuszenia. A może chciał wymusić, upadł, a że go zawiesili, to on i klub czepili się szczęśliwego zbiegu wypadków, że na powtórce video dałoby się to podciągnąć pod unik.

Jak by nie było, po tym odwołaniu tym bardziej i tym głośniej pytam: A CO Z ŻÓŁTĄ KARTKĄ BUFFONA?!! Przecież teraz to tym bardziej zakrawa na paranoję i totalny bezsens.

To jest chyba nowy dowód w tej sprawie i przyczyna odwieszenia kary. Ciężko powiedzieć czy Zalayeta symulował. Dlatego też, jak dla mnie zawieszenie go na dwa spotkania było jednak zbyt surową karą.

EDIT:
Aha, no i rzeczywiście w tej sytuacji należałoby odwołać żółtą kartkę Buffonowi...

Gdzieś mi sięobiło o uszy, że we Włoszech, niezaleznie od wszystkiego, kartki za faul nie można anulowac. Nawet jeśli faulu tak naprawdę nie było.
Zwyczajnie prawo nie obejmuje takich przypadków
Recepta: zmienić prawo.

DamKam pisze:To jest chyba nowy dowód w tej sprawie i przyczyna odwieszenia kary. Ciężko powiedzieć czy Zalayeta symulował.

Nasz obronca biegnie ZA NIM i trzyma go za rękaw. Gdyby to było przyczyna przewrócenia nie psozybował by 5 metrów do przodu nad gigim, tylko przewrócił "do tyłu" czyli przejechał tyłkiem po murawie... Tak mi sie wydaje...

Według mnie Zalayeta chciał uniknąć kontaktu z Buffonem dlatego przeskoczył nad nim. Nie powinno być żółtej kartki dla naszego bramkarza, kary dla Zalayety i przede wszystkim rzutu karnego.