Strona 1 z 3
Buffon uciekał w.... bagażniku
: 08 października 2007, 14:59
autor: Bobryt
Na niecodzienny krok zdecydował się bramkarz Juventusu Turyn - Gianluigi Buffon. Po spotkaniu ligowym między ACF Fiorentiną a Starą Damą golkiper opuścił stadion ukryty... w bagażniku samochodu.
Golkiper nie wracał do Turynu autokarem z większością zawodników Bianconerich. Piłkarz otrzymał bowiem powołanie do narodowej reprezentacji i pozostał we Florencji, by wkrótce dołączyć na zgrupowanie kadry Azzurrich.
Kiedy Buffon zamierzał opuścić stadion Artemio Franchi przed obiektem znajdowała się spora grupa kibiców Fiorentiny. Od dawna wiadomo, że fani tejże ekipy nie przepadają ani za Juventusem, ani za piłkarzami tego klubu. Bramkarz Starej Damy w obawie przed najgorszym postanowił się ukryć w bagażniku i opuścić niebezpieczne miejsce w ogóle niezauważonym.
Juventus zremisował we Florencji z Fiorentiną 1:1. Po 7. kolejkach ma na swoim koncie 14 oczek i zajmuje drugie miejsce w tabeli.
źródło:
http://www.pilka.pl/?mid=1&show=77511
oraz: sports.it
doooobry jest gigi, tam na pewno by go nie znaleźli hehehhe :d
: 08 października 2007, 15:02
autor: Karol_Juve
Gigi to ma pomysły:P. Zgadzam sie z przed mówcą że tam by go napewno nie znaleźli.
: 08 października 2007, 15:06
autor: stahoo
Dobrze, ze nie wyjechał czołgiem... :roll:
: 08 października 2007, 15:09
autor: mateelv
Niby śmieszna sytuacja, ale tak nie powinno być... Co on swojego goryla nie ma?

: 08 października 2007, 15:12
autor: Michael900
mateelv pisze: Co on swojego goryla nie ma?

Abo jeden goryl by wystarczył...
: 08 października 2007, 15:21
autor: stahoo
mateelv pisze:Niby śmieszna sytuacja, ale tak nie powinno być... Co on swojego goryla nie ma?

Gigi jest twardy i nie potzrebuje goryli, tylko teraz sytuacja troche go przerosła
Michael900 pisze:mateelv pisze: Co on swojego goryla nie ma?

Abo jeden goryl by wystarczył...
chyba NIE wystarczył...

: 08 października 2007, 15:37
autor: RavaneVialli
I właśnie dlatego taka rywalizacja kibiców wykraczająca poza doping własnej drużyny (wymyślanie sobie przyjaciół i wrogów, bójki, kradzieże flag etc.) jest idiotyczna. Kibice mają tanią rozrywkę, a piłkarz boi się wyjść na ulicę.
: 08 października 2007, 15:44
autor: Dominik10
Ciekawe czy było mu tam w tym bagazniku wygodnie

. ALe lepiej ze na taki krok sie zdecydował bo gdyby wyszedł normalnie to moglo byc z nim krucho.
: 08 października 2007, 15:58
autor: Vincitore
Ah ten Gigi

, gość jest niesamowity po prostu

. A ten bagażnik to duży chociaż

?
P.S: Dobrze że studzienką kanalizacyjną nie próbował

.
: 08 października 2007, 16:31
autor: pinturicchia
LOL

Poszedł w ślady Juventinhii

ALe w sumie na jego miejscu też wolałabym nie ryzykować konfrontacji z kibicami Fiorentiny

: 08 października 2007, 16:40
autor: stahoo
pinturicchia pisze:LOL

Poszedł w ślady Juventinhii
Przybliżysza mi/nam tą historię?

: 08 października 2007, 16:53
autor: ArtHur
Gigi, jak zawsze niezastąpiony w sytuacjach podbramkowych

: 08 października 2007, 16:57
autor: Buri
Michael Scofield normalnie

Stadium Break ;]
: 08 października 2007, 17:10
autor: Mati
Ja bym tej sytuacji nie sprowadzał do żartu bo to nie jest śmieszne, aby nikomu nie winny człowiek chował się w bagażniku samochodu przed ludźmi których nawet nie zna.Sport poszedł w złą stronę.
: 08 października 2007, 17:37
autor: juveluck
RavaneVialli pisze:I właśnie dlatego taka rywalizacja kibiców wykraczająca poza doping własnej drużyny (wymyślanie sobie przyjaciół i wrogów, bójki, kradzieże flag etc.) jest idiotyczna.
[']
A żeby coś napisać to dodam, bo za pewne nie wszyscy wiedzą, że Italia będzie miała zgrupowanie w ośrodku Coverciano znajdującym się na wschodnich obrzeżach Florencji czyli w bardzo bliskim sąsiedzstwie stadionu miejskiego. Dlatego tez Buffon chciał się tam udać prosto ze stadionu