Strona 1 z 2

Ostatnie minuty...

: 01 października 2007, 19:38
autor: Łyko
Temat ten mialem zalozyc juz 2 kolejki temu, gdyz sposob w jaki strzelamy gole jest niesamowity w tym sezonie. Moze nie tyle sposob co czas... 8) W kazdym meczu (łacznie z Udinese) strzelamy gole w ostatnich minutach meczu. Jak nie w 80tych to w 90tych.

Livorno (Iaquinta 86', Trezeguet 92')
Calgiari (Chiellini 90')
Udinese (Iaquinta 91') niestety jak wiemy nieuznany
Roma (Iaquinta 88')
Reggina (Palladino 91')
Torino (Trezeguet 92')

Nie chce tutaj podwazac klasy naszego zespolu, niektorzy mowia tu o szczesciu, ale tak naprawde liczy sie charakter i chec walki do konca, mimo wyskiego prowadzenia (Livorno, Reggina) czy meczy typu Udinese, Roma lub tez ostatni z Torino, gdzie musielismy walczyc o punkty.

Mysle ze obecny trener narzucil nam jakis swoj styl gry, ktorego nie czesto mozna bylo ogladac w naszej druzynie.

: 01 października 2007, 19:46
autor: white_wolv
no cos w tym jest.

swiadczy to tez o tym ze kondycyjnie jestesmy dobrze przygotowani.

: 01 października 2007, 19:51
autor: Miodek16
poprostu walcza do konca 8) i za to ich kocham :smile:

: 01 października 2007, 19:51
autor: Conrad JUVE
to tylko swiadczy bardzo dobrze o nas ze GRAMY DO KONCA

: 01 października 2007, 19:52
autor: rokfor
Nie pogniewalbym sie gdyby w kazdym meczu kopacze Juve strzelali bramke w ostatniej minucie :wink: ale rywale beda zdecydowanie czujniejsi w koncowkach - chyba ; p
Mnie cieszy przede wszystkim ze drugi mecz zagralismy na zero z tylu, fakt ze nie byli to wymagajacy przeciwnicy niczego nie zmienia ;) :bravo:

: 01 października 2007, 19:56
autor: Mati
Warto zauważyć że bramki strzelane w końcówkach (szczególnie jeśli zmieniają roztrzygnięcie na naszą korzyść) cieszą najbardziej.To prawda że w końcówkach spotkań tego sezonu na bramkę rywali jest ostry napór.

: 01 października 2007, 20:12
autor: Kamil_on
Takie bramki najbardziej ciesza ( pod warunkiem ze nie jest to bramka na 3:0 itp. ). To jest niesamowite uczucie kiedy pilka trafia do siatki w doliczonym czasie gry, jedni kibice rozpaczaja a drudzy tancza i spiewaja. Takie bramki podcinaja skrzydla rywalom.

: 01 października 2007, 20:14
autor: Vincitore
Mam nadzieję że nie wejdzie nam to w krew bo biorąc pod uwagę wszystkie mecze w tym sezonie w których ratowaliśmy się w końcówkach to tydzień krócej będę żył :D, wczorajszym zwycięstwem będę się delektował jeszcze długo, oj długo :D.

: 01 października 2007, 20:15
autor: Bartek(Juventino)
Łyko

Zaraz, zaraz mecz trwa do 90 minuty + czas doliczony tak? co to za różnica, czy bramka padnie w 1' czy 90' ? W jaki to sposób świadczy o szczęściu jednych a pechu drugich? Gra się od początku do końca i Twój temat dla mnie jest jedynie argumentem, że gramy do końca bez różnicy czy wygrywamy (mecz z Livorno) czy przegrywamy (mecz z Roma, Cagliari) czy remisujemy (mecz z Torino)To nasza siła, nie szczęście.

: 01 października 2007, 20:21
autor: Radidam
Hehe masz racje, to pokazuje ze Juventus jest zespolem, ktory walczy do konca! Nie poddaje sie i nawet dobrego wyniku nadal chce zdobyc kolejną bramke :) (patrz Livorno, Reggina) :) Tak do konca :) Uwielbiam znakomite koncowki :]

: 01 października 2007, 20:52
autor: Łyko
Bartek(Juventino) napisal
Łyko

Zaraz, zaraz mecz trwa do 90 minuty + czas doliczony tak? co to za różnica, czy bramka padnie w 1' czy 90' ? W jaki to sposób świadczy o szczęściu jednych a pechu drugich? Gra się od początku do końca i Twój temat dla mnie jest jedynie argumentem, że gramy do końca bez różnicy czy wygrywamy (mecz z Livorno) czy przegrywamy (mecz z Roma, Cagliari) czy remisujemy (mecz z Torino)To nasza siła, nie szczęście.
Kolego przeczytaj powoli i dokladnie to co napisalem albo zamow wizyte u okulisty ;)

: 02 października 2007, 15:24
autor: Dominik10
Czasmi sie tak mowi ze Najlepszych nie poznaje sie jak rozpoczynaja tylko jak koncza czy jakos tak to brzmialo. No i mam nadzieje ze to powiedzenie spelni sie i bedziemy na przelomie maja i czerwcca swietowac wygranie ligi.

: 02 października 2007, 19:13
autor: białas
"Juve gra do końca" - najczęściej powtarzane zdanie. 2 lata temu, kiedy Milan strzelał bramki pod koniec meczu, pisaliście zupełnie coś innego :]

: 02 października 2007, 19:21
autor: Bartas_01
białas pisze:"Juve gra do końca" - najczęściej powtarzane zdanie. 2 lata temu, kiedy Milan strzelał bramki pod koniec meczu, pisaliście zupełnie coś innego :]
Ale pamietam ze wtedy czesto byly sytuacje w ktorych Milan strzelal juz po doliczonym czasiedlatego padaly oczywiscie takie komentarze ktore byly jednoczesnie odegryzaniem sie za komentarze kibicow druzyn przeciwnych pod adresem Juve :P

: 02 października 2007, 19:44
autor: B@rt
No fakt, powoli gole w końcówkach stają się taką cechą charakterystyczną Juventusu. No i dobrze, niech wszyscy wiedzą, że Juve to prawdziwi twardziele walczący do końca, a nie mięczaki, którym miękną kolana po stracie bramki. Oby tak dalej!