Strona 1 z 5

Antonio Puerta nie żyje

: 28 sierpnia 2007, 16:44
autor: RICTOR
Piłkarz Sevilli, Antonio Puerta zmarł dziś w wieku 22 lat na skutek zatrzymania akcji serca w szpitalu Virgen De Rocio w stolicy Andaluzji. Puerta zasłabł podczas meczu z Getafe, rozgrywanego w sobotę na stadionie Sanchez Pizjuan. Murawę opuścił o własnych siłach, towarzyszyli mu Palop i Dragutinovic. W szatni ponownie stracił przytomność i został odwieziony do szpitala. Lekarze stwierdzili uszkodzenie mięśnia sercowego i zmiany w mózgu. Ostatnie komunikat medyczny wydany w dniu dzisiejszym o godzinie 13 mówił o znacznym pogorszeniu stanu zdrowia piłkarza. Piłkarski świat pogrążył się w żałobie.

Spoczywaj w pokoju, Antonio.

: 28 sierpnia 2007, 16:48
autor: RAV
Tragedia to kiedy tacy młodzi ludzie opuszczają nas... Nikt nie zna dnia ani godziny....
Żegnaj Antonio!

: 28 sierpnia 2007, 16:50
autor: stahoo
Boze, a miałem nadzieje czytajac dopiero dzisiaj o jego ciezkim stanie ze z tego wyjdzie...

[*] :(

: 28 sierpnia 2007, 16:50
autor: drozdi
to przykre... moim zdaniem teraz w hiszpani (jesli nie w calej europie) wszyscy pilkarze powinni grac z opaskami aby uczcic jego pamiec... 22lata boze cale zycie mial przed soba :/

: 28 sierpnia 2007, 16:52
autor: Raffikki87
To jest coś strasznego, pamiętam jaki szok wywołały zgony Marc'a Viviena Foe oraz Miklosa Fehera ,a tu kolejny młody zdrowy człowiek który ma całe życie przed soba umiera :| :p³aczê: :p³aczê: :/ .Należy postawić pytanie czy aby współczesny sport nie przekracza pewnych granic .Wierzyłem że może wróci do zdrowia bo wiadome bylo ze juz nie do piłki .Wielka szkdoa bo wierzylem ze uda sie mu jakoś wyjść szkoda zawodnka był dorbym graczem a odchodzi już z tego padołu .
ŻEGNAJ !! ANTONIO PUERTA !! R.I.P

: 28 sierpnia 2007, 17:00
autor: rastapastor
Kolejny młody wspaniały piłkarz odszedł z padołu ziemskiego...tak jak w przypadku Fehera(nie pamiętam zbytnio jak się to pisze)i Foe...odeszli w chwale...w czasie gdy robili to co kochali...grali w piłkę która była dla nich sensem życia...Mam nadzieję że tam na górze gra sobie teraz z największymi gwiazdami piłki, które nas opuściły i sprawia przyjemność swoją wspaniałą grą Najwyższemu...To się nazywa serce i miłość do gry(z pewnością wiedział iż jest chory) grać wiedząc iż może to grozić takimi konsekwencjami...podziw dla niego i innych... Sleep in peace Antonio!

Pozdroo...BLESS

edit

kropek

Wiele piłkarzy wie że są chorzy a mimo wszystko grają...z miłości do footbolu...oni grają wkładając w to 100% swojego chorego serca...i wielka chwała im za to...ale jednak smutno jest jeżeli choroba pokona zawodnika...tak jak w tym przypadku...niestety...

: 28 sierpnia 2007, 17:03
autor: jacek32w
on był starszy ode mnie o 2 lata ... taki kawał życia przed nim.... wielka szkoda

: 28 sierpnia 2007, 17:03
autor: krop
Ciekawe gdzie byli lekarze:/ problemy z sercem nie biora sie z niczego.... wiec ktos powinien sie tym zajac... Spoczywaj w Pokoju Antek.

: 28 sierpnia 2007, 17:05
autor: Dragon
Jest mi niesamowicie smutno. Trudno mi uwierzyć w to co się stało, którego to już zawodnika zabiera mój ukochany sport :( Bardzo cenilem Puerte, był znakomitym piłkarzem, zapewne czlowiekiem też, w dodatku jak młodym... wcześniej miał już problemy z sercem jak mówili w wiadomościach, jednak testy przed tym sezonem przeszedł bez problemów... i można tylko żalować :(
Zawsze będzie mi się kojarzył z akcją jaką popisał się w meczu o SPE przeciwko Barcelonie, gdzie wywiózł w pole 3 oborńców Barcy.

Akurat dziś byłem na pogrzebie. Ten dzień po raz kolejny zmusi mnie do zadumy i refleksji nad tym Światem.
Spoczywaj w pokoju.
Zawidowianin pisze:Trzeba dodac, że zostawił partnerkę, która za miesiąc miała urodzic jego dziecko.
:cry:

: 28 sierpnia 2007, 17:05
autor: Zawidowianin
Nie sądzę by wiedział. Trzeba dodac, że zostawił partnerkę, która za miesiąc miała urodzic jego dziecko.

EDIT

Czyli były ujawnione wcześniej jakieś problemy z sercem :?: Nie wiem co mam powiedziec...

: 28 sierpnia 2007, 17:07
autor: krop
Zawidowianin pisze:Nie sądzę by wiedział. Trzeba dodac, że zostawił partnerkę, która za miesiąc miała urodzic jego dziecko.
On nie musial o tym wiedziec, ale jest cos takiego jak badania medyczne ktore sie przechodzi przed kazdym sezonem.

: 28 sierpnia 2007, 17:16
autor: Rafek
Myślę, że jako największa strona kibiców Juve powinniśmy wesprzeć kibiców Sevilii, np. zmienić na jakiś czas (pare dni, aż do pogrzebu ) layout strony, przyciemnić, czy dać czarny pasek, ale to niech zdecydują admini.

: 28 sierpnia 2007, 17:18
autor: bolec_juve
Jeszcze do tego dojdzie że powiecie że to jego wina :( A to nie prawda bo nikt nie wie kiedy odejdzie i nie wiele trzeba.A jeszcze niedawno wymiatał w superpucharze hiszpani [*] [*] Wielka szkoda.Lubiłem go!

[*][*][*][*][*][*][*][*][*] :płaczę:

: 28 sierpnia 2007, 17:28
autor: kacek_
Zawidowianin pisze:Nie sądzę by wiedział. Trzeba dodac, że zostawił partnerkę, która za miesiąc miała urodzic jego dziecko.
nie chciałem niczego tutaj pisać, bo w takich sprawach wszelkie słowa są zbędne.. ale po przeczytaniu powyższego..

niech mi ktoś powie, że ten świat jest <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> sprawiedliwy..

: 28 sierpnia 2007, 17:29
autor: Dragon
Zawidowianin pisze: Czyli były ujawnione wcześniej jakieś problemy z sercem :?: Nie wiem co mam powiedziec...
Tak. Jak wspomnialem wczoraj w wiadomościach byla o tym mowa. Miał wcześniej problemy z sercem, nie wiem czy bardzo poważne czy nie. Lecz przed tym sezonem badnia przeszedł bez najmniejszych oznak zagrożenia. Być może lekarze spytali czy na pewno chce grać, że sam musi podjąć tę decyzję, jak nie trudno się domyślić, 99% piłkarzy chciała by grać dalej... jak się okazało to była jego najgorsza decyzja :(