JuvePoland

Zostawiam drużynę narodową. - powiedział Totti podczas konferencji prasowej. - Taka jest moja decyzja i została ona podjęta z rożnych powodów. Rozważałem wiele możliwości przez ostatni rok, ale teraz mogę powiedzieć, że nie wrócę, aby nie stwarzać żadnych problemów drużynie. Przepraszam, ale moje zdrowie jest najważniejsze dla mnie. - dodał zawodnik.

źródło:http://www.pilkanozna.pl/pn.php?dzial=news&id=72781

Ciężko mi wyobrazić sobie reprezentację Italii bez piłkarza,który bez wątpienia jest najlepszym włoskim ofensywnym graczem..Totti to piłkarz genialny,absolutnie nietuzinkowy,potrafiący jedną akcją rozstrzygnąć losy meczu i naprawdę szkoda,że 'Squadra Azzura' nie będzie mogła korzystać z jego usług..
Druga strona medalu jest jednak taka,że reprezentacja powinna być dla każdego zawodnika najważniejsza.Inni zawodnicy,podobnie jak Francesco również miewali kłopoty zdrowotne,a mimo wszystko chcą poświęcać się dla dobra reprezentacji..
Ciekawi mnie wasza opinia w sprawie decyzji Tottiego .Zapraszam do dyskusji 8)

Bez wątpienia reprezentacja Italii na tym straci. No, ale jeśli dla Tottiego gra w reprezentacji nie jest tak ważna, jak powinna to nie mam pytań. Zdobył z tą druzyną mistrzostwo świata i teraz tak po prostu odchodzi pod pretekstem kłopotów zdrowotnych. Nieładnie.

W sumie to szkoda. Już myślałem, że kiedy wróci Italia będzie miała najlepszą drugą linię świata, bo z takimi piłkarzami jak Pirlo czy De Rossi robi się wrażenie. Ale teraz pewnie będzie chciał skoncentrować sie tylko na klubie i może i nawet powalczyć o Scudetto a na pewno chciałby się zemścić na Manchesterze i dalej zajść w CL. A to jest całkiem możliwe, ponieważ mają świetnego szkoleniowca i fantastyczny skład. Ale to będzie moim zdaniem oznaczać tyle, że numer 10 w kadrze wraca na swoje stare miejsce, czyli... a jakże Del Piero. Tyle, że nie wiadomo jak postąpi Donadoni, bo u Lippiego było by zapewne oczywiste, kto dostanie koszulkę z tym numerem. A wracając do Tottiego skończył karierę reprezentacyjną, jako Mistrz Świata i chyba właśnie jemu na tym zależało.

Wiecie moim zdaniem to lepsze rozwiązanie niż to co uczynili R10 i Kaka czyli zrobili sobie urlop na czas Copa America a to jest nie dopuszczalne. Totti po prostu zszedł ze sceny jako niepokonany.

Jak dla mnie to gra w druzynie narodowej z godłem na piersi t wielkie wyróżnienie i zaszczyt.... no ale Totti widocznie ma inne podejście do tej sprawy. No ale co fakt to fakt repra straci troche bez Tottiego.

Bodmer pisze:numer 10 w kadrze wraca na swoje stare miejsce, czyli... a jakże Del Piero.

Wątpie... z 10 pewnie będzie grał De Rossi.

Bodmer pisze:Totti po prostu zszedł ze sceny jako niepokonany.

to samo chcialem napisać. Totti to bardziej Rzymianin niż Włoch, on zrobiłby wszystko dla swojej Romy...

Wojt pisze:odchodzi pod pretekstem kłopotów zdrowotnych. Nieładnie.

Z tego co wiem to facet gra ciągle z płytką metalową w kostce, więc nie jest to do końca "jakiś tam pretekst". Po prostu nie te lata i zdrowie się liczy bardziej. Ja osobiście nie wyobrażam sobie w tej chwili Squadra Azzura bez kilku piłkarzy, ale przede wszystkim bez Buffona i Tottiego. Francesco odchodzi... Cholera, nie wiem co pisać. Żal straszny, ale co poradzić. Jakbym miał okazję, to bym mu nawet zapłacił, żeby zmienił zdanie.

To jest katastrofa- Włosi bez Tottiego ; dla mnie, jak Juventus bez Del Piero. Oczywiście, że zdobył wiele, ale też jak wiele dał z siebie dla drużyny? Chociażby mecz z Australią na zeszłorocznym mundialu.. Co to był za karny

Ja myślę,w sumie jestem pewna, że większość kibiców Squadra Azzurra będzie cholernie zawiedziona. Trudno sobie wyobrazić reprezentację Włoch bez niego; mimo że przez ostatni rok nie grał w ogóle, to jednak podświadomie był obecny w kadrze. No a teraz trzeba uszanować tą decyzję.

Mnie jest trudno się przyzwyczaić i ta informacja była cholernym szokiem.
Spójrzcie na to od tej strony, że dobrze iż nie zbywał nikogo jakimiś podejrzanymi obietnicami, lecz określił się jasno. Po mundialu chciał odejść, Donadoni przekonał go, aby tego nie robił, więc obiecał wrócić do gry we wrześniu 07, pod warunkiem dobrej formy fizycznej. Pojawiła się sprawa z terminarzem Serie A, i odszedł, jak zapowiadał. Władze nie respektowały opinii piłkarzy i trenera. Uważam, że próżno wnikać, czy były inne powody, ile ich było. . . Totti jest piłkarzem oryginalnym i nietuzinkowym i chociaż mam nadzieję ciągle, że będzie taka sytuacja, iż wróci kiedyś do gry w kadrze[znamy takie przypadki] to chyba jednak to złudzenia i fajnie było by, gdybyśmy zapamiętali tego piłkarza, który jeszcze ubiegłego roku na niemieckich boiskach pomógł Italii wywalczyć tytuł.

/ps/ Co do numeru, też mi się wydaje, że przejmie go De Rossi, chyba tak bym wolała. ;- (

Odchodzi, ale jak dla mnie nie pokazywał w meczach repry czegoś nadzwyczajnego. Ponadto dojrzewa coraz więcej młodych piłkarzy. Kandydatem który moim zdaniem może się bardzo dobrze sprawdzić w roli Tottiego jest Quagliarella. Jak będzie to się okaże. Zobaczymy co Donadoni wymyśli

wojti-s pisze:Odchodzi, ale jak dla mnie nie pokazywał w meczach repry czegoś nadzwyczajnego.

Sama jego obecność, charyzma, jedno genialne podanie... Zresztą Euro 2000 to był turniej Totti`ego. A jego brak w ostatnich meczach byl chyba widoczny.

No ładnie mnie wyprzedziliscie juz o 15 zalozyliscie temacik ehh za malo na kompie siedze http://asroma.pl/ pod tym linkiem znajdziecie obszerniejszy wywiad z Francesco niech was nie przestraszy nazwa strony artykul jest fajny zapewniam i ciekawy

Co mozemy zrobic co prawda nie raz na niego przeklinalem jak gral w czerwonej koszulce diadory z wilkiem na piersi ale uwielbialem go gdy wystepowal z niebieskiej koszulce Azzurinich naprawde zrobil wiele dla Squadra Azzura teraz Italia bedzie na tym cierpiec to on egzekwowal rzut karny w ostantich sekondach doliczonego czasu meczu z Australia po faulu na Fabio Grosso i to on wpakowal pilke do siatki a Italia byc moze by bez tego odpadla a przeslzismy dzieki niemu no i w konsekwencji wiadomo wygrlaismy ten mundial wielka szkoda ale rozumiem go bo ta jego plytka jest naprawde grozna nie mozna sie dlugo zastanawiac bo ona sie wrosnie w stope jak to powiedzial Platini i to pomyslec ze ta plytka to jeszcze efekt tego drastycznego złamania nogi w meczu ligowym z Empoli wielka szkoda GRAZIE FRANCESCO

PS: Mama pytanie czy ktos kto ma wiecej czasu niz ja zeby poszperac w necie lub ma dobra pamiec pameita ktory to zawodnik tak Tottiego urzadzil?? z czystej cieakowsci pytam

To Włoch o angielsko brzmiącym imieniu - Richard Vanigli. Gdyby zdawał sobie sprawę, że tak urządzi reprezentację, pewnie by sobie odpuścił...

Totti zrobił praktycznie dla Romy wszystko i bardzo duzo dla reprezentacjii. Ja bardzo podziwiam takich zawodników ktorzy oddali cala swoja kariere praktycznie jednemu zespolu.

Zresztą Euro 2000 to był turniej Totti`ego.

Euro 2000 to był turniej jego imiennika-Francesco Toldo i znakomicie zorganizowanej włoskiej obrony..
Totti na Euro 2000 grał dobrze ale pisanie,że to był jego turniej jest bardzo grubą przesadą..

Kandydatem który moim zdaniem może się bardzo dobrze sprawdzić w roli Tottiego jest Quagliarella

Zdecydowanie nie..
Quagliarella jest innego typu piłkarzem
W tej chwili zdecydowanie nie widać we włoskiej piłce gracza a podobnych predyspozycjach i umiejętnościach co kapitan AS Romy..

Hmm... tak sobie teraz pomyślałem, że skoro Totti nie chce dłużej grać w reprezentacji, Donadoni powinien zastanowić się nad powołaniem z Romy innego zawodnika, który mógłby sporo wnieść do reprezentacyjnej ofensywy. Mam na myśli Rodrigo Taddei. To z pochodzenia Brazylijczyk, jednak nigdy nie grał w reprezentacji kraju, z którego pochodzi, ma natomiast włoski paszport. Sytuacja analogiczna do "naturalizacji" Mauro Camoranesiego, tym bardziej, że zarówno nasz piłkarz, jak i Brazylijczyk to skrzydłowi, a od kilu dobrych lat w w reprezentacji Italii brak klasowych skrzydłowych.

To wielka strata chociaż znając Donadoniego pewnie Totti nie często by grał Ale prawdą jest że troche za młody jest żeby kończyć Reprezentacyjnąkariere chociaż też bym się bał troche grać z jakąś płytką w nodze